Reklama

Miliony pokochały ją za niezapomnianą rolę Krystyny, którą stworzyła przed kilkoma laty. Adrianna Borek od lat bawi jako gwiazda kabaretu Nowaki, a teraz podbija serca publiczności w programie „Taniec z Gwiazdami”. Artystka nie ukrywała, że to Bóg oraz wiara dodają jej sił do działania każdego dnia.

Reklama

Adrianna Borek podbiła scenę kabaretową. Sił dodaje jej Bóg

Adrianna Borek to jedna z najbardziej charakterystycznych postaci polskiej sceny komediowej. Serca publiczności podbiła rolą Krystyny – pełnej temperamentu, zabawnej bohaterki skeczów, która szybko stała się jej znakiem rozpoznawczym. Borek jest współzałożycielką Kabaretu Nowaki, który powstał w 2007 roku i niemal natychmiast zyskał miano jednej z czołowych grup kabaretowych w Polsce.

Artystka bardzo ceni sobie prywatność oraz życie z dala od świateł reflektorów. Po udziale w "Tańcu z Gwiazdami" zmieniła nieco swoje nastawienie — w odcinku rodzinnym nie tylko zatańczyła u boku ojca, ale też chętnie opowiadała o swojej więzi z najbliższymi. Jej rodzina jest bardzo liczna; nie każdy wie, że Adrianna Borek ma aż czworo rodzeństwa!

Adrianna Borek z tatą i mamą, 23.03.2025 r. Warszawa. Fot. Adam Jankowski/REPORTER

Kolejną obok rodziny, bardzo ważną wartością dla Adrianny Borek, jest wiara. W rozmowie dla Gościa Niedzielnego pięknie mówiła o swojej więzi z Bogiem. "Dla mnie wiara to duma, a nie obciach. A właściwie to – Jezus to duma, nie obciach" — deklarowała, dodając, że bez problemu łączy show-biznesowe życie z wiarą: "Kościoły są przecież w całej Polsce. Wszędzie mogę „odwiedzić” Jezusa!".

Adrianna Borek z tatą, 23.03.2025 r. Warszawa.
Adrianna Borek z tatą, 23.03.2025 r. Warszawa. Fot. Adam Jankowski/REPORTER

Adrianna Borek o Światowych Dniach Młodzieży

Niemal dekadę temu Adrianna Borek wraz z członkami Kabaretu Nowaki zaangażowała się w zielonogórskie obchody Światowych Dni Młodzieży. Gdy gwiazda otrzymała propozycję zmierzenia się z wyzwaniem współprowadzenia prewydarzenia, ogarnął ja stres i wątpliwości. Jednak spotkania z młodymi pielgrzymami z całego świata pozwoliły jej zrozumieć, że nie jest sama — towarzyszy jej Bóg. "Największą odpowiedzialnością było świadectwo. Na ŚDM nie chodziło o pracę zawodową, ale o wyrażenie tego, kim jestem i w co wierzę" — wspominała.

Adrianna Borek poczuła, że jest gotowa dać świadectwo swojej wiary: "W tym momencie byliśmy sługami, naszym zadaniem było uwielbić Pana Boga oraz dać świadectwo Chrystusowi".

Po Światowych Dniach Młodzieży w 2016 r. sama chętnie zachęcała innych do przybycia na to szczególne wydarzenie. "Święto Światowych Dni Młodzieży organizowany jest dla Was z Miłości do Was! Na całym świecie nie ma drugiego takiego. Dlatego zachęcam Was do skorzystania tej wspaniałej oferty bycia razem i celebrowania wspaniałego daru młodości. Nasz święty Jan Paweł II powołał do istnienia to piękne święto w imię Miłości i dla wzrostu duchowego" — zachwycała się w Gościu Niedzielnym.

16.03.2025 Warszawa Taniec z Gwiazdami XVI edycja Polsat odcinek 3 fot N/z: Adrianna Borek, Albert Kosinski
Adrianna Borek, Albert Kosinski, 16.03.2025 r. Warszawa. Fot. Adam Jankowski/REPORTER
Reklama

Źródło: stacja7.pl
https://zgg.gosc.pl/doc/3296017.Wiara-to-nie-obciach

Reklama
Reklama
Reklama