Reklama

W połowie 2024 roku Adam Konkol usłyszał od lekarzy diagnozę, która brzmiała jak wyrok. Założyciel zespołu Łzy żył z myślą, że zmaga się z ze złośliwym rakiem płuc. Teraz przyznał, że czeka na nowe wyniki badań. „Prawdopodobnie oszukałem przeznaczenie po raz kolejny”, zwierza się. Jak dziś wygląda jego sytuacja?

Reklama

Adam Konkol rok temu usłyszał wyrok

Nie spodziewał się takiej diagnozy. Rok temu w gabinecie usłyszał, że zmaga się ze złośliwym nowotworem płuc. Dla wszystkich był to olbrzymi cios. Adam Konkol mógł liczyć na wsparcie najbliższych. To żona dzielnie trwała u jego boku i dodawała otuchy. Założyciel i gitarzysta zespołu Łzy wspominał kilka miesięcy temu, że leczenie będzie utrudnione ze względu na inne problemy zdrowotne, z którymi przyszło mu się mierzyć. Artysta ma poważną wadę serca - zespół Eisenmengera. „Nawet jak miałem zapalenie wyrostka, to zaleczali go antybiotykami. Jak miałem przepuklinę, to operowali mnie przy znieczuleniu miejscowym, więc i teraz nie ma mowy o jakiejkolwiek operacji, nawet laparoskopowej. Szczęście w nieszczęściu — guz jest oddalony od serca, więc jest możliwość zastosowania maksymalnej dawki promieni, czyli radioterapii. Jutro jadę na przymiarki — czyli położyć się i zobaczyć, w jaki sposób ustawić promienie. Za jakieś dwa tygodnie zaczynam serię przyjmowania promieni”, opowiadał w Plejadzie.

Mimo wszystkich doświadczeń nigdy nie tracił pozytywnego nastawienia. Nauczył go tego profesor Zembala – „powiedział mi kiedyś, że psychika to jest 80 proc. sukcesu przy operacjach i poważnych chorobach. Mam dla kogo żyć. Nie wyobrażam sobie, że mógłbym przestać koncertować albo spotykać się z fanami”, zapowiadał w 2024 roku w rozmowie serwisem.

Czytaj też: Anna Wyszkoni krótko o aferze z „Agnieszką”. Tak skwitowała słowa Adama Konkola

Warszawa, 11.07.2021. Nagranie programu 'Pytanie na Sniadanie' w TVP2; n/z Adam Konkol,Image: 621022589, License: Rights-managed, Restrictions: , Model Release: no
Warszawa, 11.07.2021. Nagranie programu 'Pytanie na Sniadanie' w TVP2; n/z Adam Konkol,Image: 621022589, License: Rights-managed, Restrictions: , Model Release: no AKPA

Od lekarzy usłyszał, że ma raka, dziś Adam Konkol wspomina o tym, że oszukał przeznaczenie

Niedawno udzielił nowego wywiadu, w którym zdradził, że jego los najprawdopodobniej się odmieni. Artysta czeka na nowe wyniki badań, które mają wszystko wykazać. Nie traci optymizmu.

Teraz czekam na wyniki – prześwietlenia tzw. PET-u, (pozytonowa emisyjna tomografia), bo miałem trzy takie badania robione w tamtym roku. Jestem optymistycznie nastawiony, dlatego że prawdopodobnie oszukałem przeznaczenie po raz kolejny i wyrok, który lekarze mi w lutym napisali na kartce, czyli rak złośliwy płuc, na 99 proc. okazał się stanem zapalnym, pochorobowym", mówi lider zespołu Łzy Agnieszce Szmidt dla Faktu. Adam Konkol wyjaśnił, że przed wcześniejszym badaniem przechodził poważną grypę typu A. Badanie PET-a, które miało miejsce w lutym odbyło się zaraz po jego chorobie. „I nie brano tego pod uwagę przy pisaniu wyroku. Niestety przy takiej diagnozie, ktoś zepsuł mi i mojej rodzinie pół roku życia. Wszystko zawaliło się jednego dnia. Żyłem ze świadomością, że muszę swoje sprawy szybko pozałatwiać”, wyjaśniał.

Sprawdź też: Dua Lipa przeprowadziła wywiad z Olgą Tokarczuk, wciąż jest nią zachwycona. „Jestem wielką fanką"

scena z: Adam Konkol, SK:, , fot. Podlewski/AKPA
scena z: Adam Konkol, SK:, , fot. Podlewski/AKPA

Na szczęście Adam Konkol nie przeszedł radioterapii, która mogłaby uszkodzić mu płuca. „Lekarze zwołali konsylium i gdyby została wykonana radioterapia, to uszkodziłaby mi płuca. Dużo zawdzięczam dziennikarzom, bo wydaje mi się, że konsylium lekarskie zostało zwołane po szumie medialnym na temat mojej choroby. Wówczas ktoś z lekarzy bardziej się temu przyjrzał i postanowił, żebym zrobił prześwietlenie PET”, opowiadał w Fakcie.

I dodał: „Okazało się, że ten guzek nadal świeci, ale zmalał. A podobno w przypadku raka on nie powinien sam z siebie zmaleć, więc lekarze powiedzieli, żebym normalnie żył, już o tym nie myślał i się nie stresował”. Adam Konkol nie zamierza się zatrzymywać. Nadrabia muzyczne plany, pracuje nad kolejnymi piosenkami i zapowiada koncerty. Jednak zawsze na pierwszym miejscu stawia rodzinę - swoją największą dumę i nieocenione wsparcie.

Życzymy dużo zdrowia i wszystkiego, co najlepsze!

Źródło: Fakt, rozmowa Agnieszki Smidt z Adamem Konkolem

Reklama

Czytaj też: Anna Lewandowska dla kariery sportowej rzuciła marzenia o... aktorstwie! Na koncie ma rolę w znanym serialu

Adam Konkol, Angelina Konkol
Adam Konkol, Angelina Konkol Niemiec/AKPA
Reklama
Reklama
Reklama
Loading...