Kaczorowska zignorowana przez jury? Burza w sieci, internauci nie mają wątpliwości
Tak telewidzowie komentują pierwszy odcinek Tańca z Gwiazdami

Drugiego marca został wyemitowany pierwszy odcinek 16. edycji Tańca z Gwiazdami. Mimo że tym razem nikt nie odpadł, to nie brakowało emocji. Przypomnijmy, że po występie Grażyny Szapołowskiej, publiczność podziękowała jej długimi owacjami. Co więcej, Michał Barczak i Magdalena Tarnowska jako pierwsza para w tej edycji zdobyła aż 40 punktów. Internauci dostrzegli jeszcze jedną rzecz...
Konflikt Agnieszki Kaczorowskiej z jurorami Tańca z Gwiazdami. Tak teraz ją ocenili
Agnieszka Kaczorowska po wielu latach powróciła do programu. Przypomnijmy, że artystka już wcześniej miała okazję występować w słynnym show. Później ulubienica publiczności twierdziła, że już nie powróci, ewentualnie w roli jurorki. Nic więc dziwnego, że jej zmiana decyzji zaskoczyła fanów.
Przypomnijmy, że wiele miesięcy temu Agnieszka Kaczorowska oskarżyła Rafała Maseraka o brak kultury w jego wcześniejszej karierze. Twierdziła wówczas, że wytknięcie jej brak kompetencji było nieuzasadnione. „Wzdycham, ponieważ Agnieszka trochę odleciała. I uważam, że troszeczkę przesadza. Wydaje mi się, że to jest taka jakaś jej zazdrość. Miała możliwość być na castingu na jurora, no niestety jej się nie udało. I teraz po prostu swoje żale wylewa w internecie", wyznał wiele miesięcy temu, po tym jak Agnieszka Kaczorowska nie kryła goryczy po przegranym castingu do roli jurorki w Tańcu z Gwiazdami. „Przede wszystkim on nie jest ze świata tańca towarzyskiego, tylko ze świata bardziej teatralnego. Ona nie musi go znać. Może gdzieś Agnieszka nie wgłębiała się w wyższą kulturę", dodał.
Iwona Pavlović również nie kryła oburzenia, gdy Agnieszka Kaczorowska skrytykowała Tomasza Wygodę. „A jakim autorytetem jest Agnieszka Kaczorowska, żeby wypowiadała takie słowa? Ponieważ Tomasz Wygoda jest autorytetem, nawet wśród niektórych tancerzy tańca towarzyskiego. Jego nazwisko jest im znane. Współpracowali z nim. Ma duże osiągnięcia, dużą wiedzę. Uważam, że warto skorzystać z jego oczu, z jego doświadczenia. W jej przypadku tak. Jest rozczarowana. Ją to boli, że była na castingu i nie została przyjęta. Aczkolwiek szczerze mówiąc, nie wiem, jakie ma kompetencje, żeby tak koniecznie być tym jurorem. Nie mówię, że nie może, ale bez przesady", mówiła.
Na odpowiedź Agnieszki Kaczorowskiej nie musieliśmy długo czekać. „To po prostu duże zaskoczenie. A „Taniec z Gwiazdami" to dalej program o tańcu towarzyskim, a nie o tańcu współczesnym czy teatrze tańca. Co nie zmienia faktu, że nie znam człowieka i może się okazać, że będzie fantastycznym jurorem. Czego oczywiście życzę. A Rafał Maserak, nie słuchając prawdopodobnie całej mojej wypowiedzi, postanowił stwierdzić, że "odleciałam". Po czym powiedział dokładnie to samo, czyli że to inny świat tańca. Ale jednak dodał, że "może nie wgłębiłam się w wyższą kulturę". Mam nadzieję, że nie o tę kulturę, gdzie się ubliża policjantom chodzi… Bo tej wolę nie zgłębiać", skwitowała.
Na tym jednak nie koniec, ponieważ ulubienica publiczności miała również konflikt z Iwoną Pavlović. „Kiedy Agnieszka Kaczorowska tańczyła turniejowo, naśmiewała się z tancerzy w programie Taniec z gwiazdami, bo uważała, że są beznadziejni, źle tańczą. Potem, jak zaczęła tańczyć sama, zmieniła zdanie. Później, z tego co wiem, bo to jest też gdzieś w internecie, naśmiewała się z nas sędziów, że też jesteśmy do niczego. Potem sama kandydowała do tego, żeby zostać sędzią. Teraz podważa wiarygodność Tomka. Nie jest dla mnie absolutnie wiarygodna, a że sobie mówi, każdy ma takie prawo, żeby sobie mówił, co sobie chce i co mu do głowy przyjdzie. Ale moim zdaniem czasami lepiej milczeć albo zastanowić się trzy razy nad tym, co się mówi", wyznała trenerka. „Wielokrotnie to pani Iwona wyśmiewała gwiazdy, którym nie szło na oczach milionowej publiczności. A tańczyć może każdy! I każdy niezależnie od momentu, z którego startuje, może być z tygodnia na tydzień lepszy, nawet jak się to pani Iwonie dalej nie podoba, bo celem nie jest ją zadowolić, a czerpać z tego ogrom przyjemności", wyznała w rozmowie z Pudelkiem.
Kaczorowska zignorowana przez jury? Burza w sieci, internauci nie mają wątpliwości
W niedzielę wyemitowano pierwszy odcinek długo wyczekiwanej edycji „Tańca z Gwiazdami". Wiele osób zastanawiało się, jak zostanie oceniona Agnieszka Kaczorowska, która po dłuższym czasie musiała stanąć naprzeciw jurorom. Przypomnijmy, że już wcześniej media informowały, że artystka obawia się, że jej wcześniejsze wypowiedzi negatywnie wpłyną na ogólną ocenę jej występu.
Ostatecznie jury bardzo przychylnie oceniało jej taniec z Filipem Gurłaczem. Para otrzymała aż 36 punktów. Internauci zauważyli, że sędziowie w pełni skupili się na aktorze, zaś w porównaniu do poprzednich występów, nie wspomnieli ani słowem o tancerce. Chłodne podejście jurorów do Agnieszki Kaczorowskiej niemal od razu spostrzegli widzowie. „Kocham, jak wszyscy w jury ignorowali Kaczorowską", „Ależ Iwona pięknie ignorują Kaczorowską", „Widać, że Kaczorowskiej jury nie lubi", „Skupili się na Filipie, a Agniesię olali", czytamy w sieci.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Agnieszka Kaczorowska mówi dość, tak rozprawia się hejterami. „Bzdurą jest być w związku dla dobra dzieci"