Widzów rozśmieszał jako Mariolka, później odszedł z grupy. Jak wygląda dziś życie Igora Kwiatkowskiego?
„Przestałem grać Mariolkę, gdy zrozumiałem, że...”
Jego skecze rozbawiały całą Polskę. Charakterystyczna blond peruka i kolorowy sweter: tylko tyle wystarczy, by było wiadomo o kogo chodzi. Mowa oczywiście o Mariolce, w którą wcielał się Igor Kwiatkowski, komik z kabaretu Paranienormalni. Kilka lat temu zdecydował się jednak odłożyć perukę do szafy i usunął się w cień. Co stało za tą decyzją i co robi dziś Igor Kwiatkowski?
Igor Kwiatkowski: Mariolka, Paranienormalni
Igor Kwiatkowski nie od początku wiedział, jak potoczy się jego życie zawodowe. Okazuje się, że początkowo planował zostać... kucharzem. Zanim zaczął występować na scenie, chodził do szkoły gastronomicznej. W 2004 r. z Robertem Motyką i Rafałem Kadłuckim założył jednak kabaret Paranienormalni, z którym związany był przez następne kilka dekad.
Kabaret zdobył niemałą popularność w całym kraju. Często byli zapraszani na największe imprezy w kraju. To właśnie tak „narodziła się” Mariolka — postać wykreowana i odgrywana przez Igora Kwiatkowskiego. Jej cechami charakterystycznymi była blond peruka oraz sweter w kolorowe paski. Okazuje się, że inspiracją dla kabareciarza była prawdziwa kobieta, którą wcześniej poznał. „Miała na imię Ewa i w przeciwieństwie do Mariolki była brunetką. Jej sztandarowym tekstem było „ja pyrtolę”. Ewa wydała się tak zabawna, że na długo zapamiętał jej teksty i ruchy. Szybko zrozumiał, że takich dziewczyn jak Ewa jest więcej i że każdy spotkał kiedyś na swojej drodze taką Ewę” podaje portal Biletyna.pl.
W 2017 r. media obiegła jednak niespodziewana wieść: Igor Kwiatkowski postanowił rozstać się ze swoją grupą, a tym samym — z Mariolką. Co stało za tą decyzją?
Sprawdź też: Długo ukrywali związek, doczekali się dziecka. Robert Pattinson i Suki Waterhouse bardzo chronią swoją prywatność
Igor Kwiatkowski jako Mariolka, Magiczne Zakończenie Wakacji, Kielce, 25.08.2017.
Igor Kwiatkowski dziś: co obecnie robi popularny kabareciarz?
Jak przyznał później, Igor Kwiatkowski zrezygnował z Mariolki, gdy zrozumiał, że ta postać może być... dość kontrowersyjna i nie do końca odpowiednia. „Przestałem grać Mariolkę, gdy zrozumiałem, że przebieram się za dziewczynę w wieku swoich dzieci” mówił.
Igor Kwiatkowski przyznał jednak, że niejednokrotnie spotkał się z niezrozumieniem. „Życie komika nie jest takie kolorowe. Często widzę ten mocno zdziwiony wzrok osoby, której zwracam na coś uwagę, np. że wcisnęła się przede mną w kolejkę, albo że zajechała mi drogę na ulicy. Ludzie są bardzo zdziwieni, kiedy na mojej twarzy gości np. złość albo smutek, bo znają tylko mój radosny wyraz twarzy. Ale wiem, co do mnie należy. Jestem jak Doktor Quinn. Ona leczyła pacjentów, ja jestem od rozśmieszania. Taka moja rola, chcę i lubię to robić” mówił w rozmowie z Super Expressem.
Czytaj także: Doczekał się trójki dzieci, żałował, że wcześniej nie został ojcem. Maciej Rock uchyla im nieba
Chociaż odszedł od kabaretu, nie zrezygnował z kariery przed kamerą: był m.in. prowadzącym programu „Śpiewajmy razem. All Together Now”. Teraz skupia się za to bardziej na swojej solowej karierze, nie tylko komicznej, ale także jako aktor głosowy oraz wokalista. Jak sam przyznał, ma wciąż wiele pomysłów na swoją przyszłość. „Chciałem pokazać jeszcze bardziej, co siedzi mi w głowie. Nie przebieram się już za kobiety, ale kobiety mnie nieustannie fascynują. Bacznie obserwuję rzeczywistość i niejednokrotnie czerpię z niej jak ze studni. Uwielbiam kiedy widzowie na moich występach czują tak, jak ja i bawią ich detale w relacjach damsko-męskich” czytamy na jego oficjalnej stronie.
Świętokrzyska Gala Kabaretowa w ramach festiwalu Magiczne Zakończenie Wakacji, Igor Kwiatkowski, Robert Motyka, 2017 rok
Igor Kwiatkowski, 2018 rok