Wyjątkowa sztuka o życiu wyjątkowej artystki. Dla Wiery Gran życie stało się koszmarem
"Straciła głos. Wtedy zaczęła krzyczeć, opowiadać światu o krzywdzie, jaka ją spotkała"
Jej historia jest niezwykła, porusza i składania do refleksji. 29 stycznia o godzinie 17.00 i 20.00 odbędzie się czytanie performatywne sztuki Agaty Tuszyńskiej i Jerzego Żurka pt. „Wiera” w reżyserii Magdaleny Łazarkiewicz. Na scenie wystąpią Grażyna Barszczewska i Eliza Rycembel.
Sztuka "Wiera" – czytanie performatywne w Instytucie Teatralnym
Agata Tuszyńska podkreśla, że spotkanie z Wierą Gran było dla niej jednym z najważniejszych życiowych doświadczeń. Aktorka i piosenkarka żydowskiego pochodzenia, gwiazda przedwojennej warszawskiej rewii urodziła się w Rosji jako Dwojra Grynberg. Śpiewała po francusku i po polsku. Potem była muzą warszawskiego getta, gdzie nazywano ją Wiera Magnes.
„W 1939 roku miała dwadzieścia kilka lat i talent, wybierała się na podbój Paryża. Zdążyła na wojnę. Jesienią uciekła z Warszawy, by dobrowolnie wrócić do getta na wieść o życiu artystycznym, które się tam odradza. Chciała pracować. Dla matki i sióstr. Umiała śpiewać. Nie wiedziała, podobnie jak inni zamknięci za murami, jakie są plany Hitlera. Wtedy jeszcze nie”, pisała o niej Agata Tuszyńska.
Czytaj też: Wiera Gran – piętno zdrady szło za nią jak cień. Jak potoczyło się życie artystki?
Wiera Gran jako jedyna z rodziny przeżyła okupację. Do końca życia odpierała zarzuty, że wyjście z getta okupiła kolaboracją z gestapo. Latami walczyła o swoje dobre imię, odbierała zarzuty, wydawała oświadczenia, wygrała wiele procesów. Jednak przyszło jej spotkać z ostracyzmem ludzi, którzy zawierzyli oskarżeniom. Śledztwo i proces, które ciągnęły się przez kilka lat były dla niej koszmarnym przeżyciem. Umorzono dochodzenie w jej sprawie i uniewinniono. I choć wyjechała z Polski, gdziekolwiek się pojawiła dosięgały ją plotki. Powoli ją wyniszczały. A ona pragnęła skryć się przed całym światem. „Osiadła w Paryżu, gdzie próbowała żyć i śpiewać. Walka o sprawiedliwość coraz bardziej ją niszczyła. Straciła głos. Wtedy zaczęła krzyczeć, opowiadać światu o krzywdzie, jaka ją spotkała”, opowiadała Agata Tuszyńska w jednym z wpisów.
Wiera Gran odchodziła w samotności. Do nikogo nie miała już zaufania, czuła, ze ludzie są zwróceni przeciwko niej. Agata Tuszyńska napisała o niej książkę – „Oskarżona. Wiera Gran”. Starała się oddać jej historię – życie w trakcie wojny i wkrótce po niej.
29 stycznia o godz. 17:00 i 20:00 w Instytucie Teatralnym im. Zbigniewa Raszewskiego, ul. Jazdów 1 odbędzie się premierowe czytanie sztuki o Wierze Gran. „WIERA” to dzieło Agaty Tuszyńskiej i Jerzy Żurek. Za reżyserię odpowiada Magdalena Łazarkiewicz. W obsadzie zobaczymy Grażynę i Elizę Rycembel. Sztukę sfinansowano z budżetu Dzielnicy Śródmieście m.st. Warszawy. Produkcją zajmuje się Fundacja ADRESY.
#słowoktórezabija
„Wszyscy potrzebujemy teatru, by odkryć kim jesteśmy i kim moglibyśmy być”, jak mawiał Augusto Boal. W Warszawie widzimy to podobnie – Dzielnica Śródmieście zorganizowała w ubiegłym roku 70 imprez, w tym wydarzeń teatralnych”, mówi Aleksander Ferens, Burmistrz Dzielnicy Śródmieście.
Czytaj też: Oskarżona Wiera Gran: od śmierci żydowskiej pieśniarki mija 15 lat. Wspomnienie Agaty Tuszyńskiej