Gdy Ryszard Rynkowski poznał nową miłość, jego córka miała do niego żal. Nie mogła zrozumieć jednego...
Jak dzisiaj wyglądają ich relacje?
Wiele lat temu media informowały, że między Ryszardem Rynkowskim a jego córką Martą nie jest kolorowo. Portal Fakt podawał wówczas, że miała ona nie zaakceptować nowego związku ojca z o 22 lata młodszą partnerką. Jak dzisiaj wyglądają ich stosunki, czy ich kontakt się poprawił?
[Ostatnia aktualizacja: 10.08.2024]
Ryszard Rynkowski — poprzedni związek, córka Marta
Marta Rynkowska przyszła na świat w 1978 roku. Jest owocem miłości między słynnym wokalistą a Hanną Rynkowską. „Zanim (córka) się urodziła, spędziliśmy dwie noce i dwa dni na przygotowywaniu wyprawki. Nie było pampersów i wielu innych rzeczy, więc pieluchy szyliśmy tetrowe, które potem trzeba było prać i gotować. Kupiliśmy sobie pralkę automatyczną, w którą patrzyliśmy jak w obraz. Teraz wszystko jest dostępne. Poza tym dziś jestem ojcem o wiele bardziej świadomym. Wtedy byłem młody, na starcie, spragniony sukcesów na scenie”, wspominał muzyk.
Ich małżeństwo nie było idealne. Trudno było mu pogodzić życie zawodowe z prywatnym. W pewnym momencie Ryszard Rynkowski stał się gościem w swoim domu. Bywał w nim, a nie mieszkał. Z czasem doszły problemy z alkoholem, a niedługo potem między małżonkami pojawiały się kłótnie.
W pewnym momencie członek zespołu VOX rozpoczął solową karierę. Wydawało się, że będzie już tylko lepiej. Niestety... W 1992 roku jego żona zachorowała na raka piersi. To był dla nich obojga ogromny cios. Nie wiedzieli, jak sobie z tym poradzić. Gwiazdor estrady natychmiast odstawił alkohol. Do tego doszły wyrzuty sumienia. Nie mógł sobie wybaczyć błędów z przeszłości.
W chorobie był największym wsparciem dla ukochanej. Opiekował się nią i poświęcił jej wiele czasu. Do samego końca wierzył, że jego żona wyzdrowieje. „Najbardziej zabolało mnie, jak pożyczałem wózek dla Hani, bo nie mogła już chodzić. Chciałem za niego zapłacić, a pielęgniarka: „Panie Ryszardzie, za dwa tygodnie i tak nam pan odda". Może nie pomyślała, co mówi. Płakałem w samochodzie. Nie był pogodzony z odejściem żony”, wspomniał. Gdy Hanna Rynkowska zmarła, załamał się, jednak musiał być silny. „Został z córką. Choćby ze względu na nią musiał jakoś sobie poradzić”, wyznała Maria Szabłowska.
Został sam z 17-letnią wówczas córką, której też nie było łatwo. Przez 10 lat byli sami ze sobą. Ponoć piosenkarz całą miłość do żony przelał właśnie na dziecko. „Dzięki niej dowiedział się, że pod skorupą macho skrywa uczuciowego wrażliwca. ”. [cyt. Kobieta.pl].
W 2000 roku nastąpił przełom. Muzyk poznał kolejną kobietę, u boku której odnalazł szczęście i ukojenie. Na początku Edyta była jego fanką, później została żoną. I to właśnie nowa miłość wokalisty miała być kością niezgody między nim a córką. Dlaczego?
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Razem w życiu i w sporcie, po igrzyskach biorą ślub! Natalia Kaczmarek i Konrad Bukowiecki to para na medal
Ryszard Rynkowski, córka Marta, Warszawa, 1997 rok
Ryszard Rynkowski — relacje z córką. Kim jest wokalisty Marta?
Gdy Hanna Rynkowska zmarła, wokalista znalazł ukojenie u boku młodszej o 22 lata partnerki. To właśnie tego nie mogła zaakceptować jego córka. „Nie mieściło jej się to w głowie, że macocha jest zaledwie 5 lat od niej starsza! Widziała jednak, że ojciec jest zakochany i życie odzyskuje dla niego sens. U boku swojej partnerki Ryszardowi Rynkowskiemu udało się również pokonać słabości. Musiało jednak upłynąć trochę czasu, zanim doszło do porozumienia”, czytaliśmy w Rewii.
Później ten sam tygodnik dodawał, że stosunki między piosenkarzem a Martą znaczenie się poprawiły. Dodatkowo wnuki artysty bardzo go polubiły. „Dla syna i wnuków jest najważniejszą osobą na świecie. Chcą się z nim bawić od rana do wieczora, a do tego trzeba mieć krzepę”, pisała wówczas Rewia.
Czy córka zaakceptowała związek ojca? W jednym z wywiadów wokalista przyznał: „Myślę, że tak. Na naszym weselu świetnie się bawiła. Zresztą niedługo potem wyszła za Kamila, swojego mężczyznę. Mamy teraz inne relacje niż kiedyś. Gadamy głównie o dzieciach. Ona zamartwia się jednym z synów, który psoci, radzi się psychologa. Ja: „Marta, daj spokój. Czy ty wiesz, jaki ja byłem w dzieciństwie?”. To są rozmowy opiekuna z opiekunką, a nie ojca z córką”, wyjaśnił.
W 2019 roku „Życie na Gorąco" dodawało, że muzyk, gdy tylko pojawia się w Warszawie, mieszka jej domu. Co więcej, podczas jednego z warszawskich koncertów miał przyznać, że córka i zięć zaprosili go na wspólną kolację z wnukami. „Jest tu moja córka z mężem i moje wnuki. Nie będę dziś spał w hotelu, tylko u nich, bo mieszkają w pobliżu. Zjemy razem kolację. Już nie mogę się doczekać”, mówił z radością.
Dzisiaj córka Ryszarda Rynkowskiego ma doskonałe relacje z nową żoną ojca. Lubią razem spędzać czas i rozmawiać godzinami. Głównym temat mają być dzieci. Przypomnijmy, że Marta ma dwóch synów: Ignasia i Janka. Co więcej, polubili oni nawet pociechę Ryszarda Rynkowskiego. „Kiedy Rysio będzie starszy, może domagać się, żeby Ignaś i Jasio nazywali go wujkiem, bo taka jest prawda", wyznał żartobliwie kolega wokalisty.
Teraz wszyscy żyją w szczęściu i spokoju. Nie ma już mowy o żadnych konfliktach. Ryszard Rynkowski nie wyobraża sobie też życia bez swoich dzieci, wnuków i ukochanej żony. One bez niego również. „Dla syna i wnuków jest najważniejszą osobą na świecie. Chcą się z nim bawić od rana do wieczora, a do tego trzeba mieć krzepę", opowiadał sąsiad ulubieńca publiczności.
CZYTAJ TEŻ: Katarzyna Cichopek o kulisach pracy z ukochanym. Tak dba o nią na wizji
Ryszard Rynkowski, córka Marta, Warszawa, 1997 rok
[Tekst opublikowany na Viva Historie 25.03.2024 r.]