Są dla siebie wielkim wsparciem, po rodzinnej tragedii zbliżyły się do siebie. Tak wygląda relacja Anny Czartoryskiej-Niemczyckiej z mamą
Ewa Komorowska jest słynną śpiewaczką operową
Ukochany Ewy Komorowskiej, a zarazem ojczym Anny Czartoryskiej-Niemczyckiej w 2010 roku zginął w katastrofie lotniczej w Smoleńsku. To właśnie w tamtym czasie mama i córka bardziej zbliżyły się do siebie. Nieustannie się wspierały i były dla siebie największym ukojeniem... Tak wygląda ich relacja.
[Ostatnia aktualizacja: 11.08.2024]
Anna Czartoryska — kariera i potomkowie
Potomkami Anny Czartoryskiej-Niemczyckiej są: Izabela i Adam Kazimierz Czartoryscy. Zaś ulubienica publiczności jest córką Ewy Komorowskiej oraz słynnego dyplomaty Stanisława Czartoryskiego. Przypomnijmy, że w wieku 6 lat przyszła aktorka wyjechała z Polski. Dzieciństwo spędziła wówczas w Holandii, Norwegii czy Islandii. Dlaczego? Ze względu na ówczesne zobowiązania zawodowe ojca.
Później artystka ukończyła Akademię Teatralną w Warszawie, a niedługo potem zaczęła zachwycać na szklanym ekranie i w wielu teatrach.
CZYTAJ TEŻ: Kamil Semeniuk od miesięcy planował ślub. Jego narzeczona nie spodziewała się takiego obrotu spraw
Anna Czartoryska — relacja z mamą Ewą Komorowską
Przypomnijmy, że Ewa Komorowska jest wdową po wiceministrze obrony narodowej — Stanisławie Komorowskim, który 10 kwietnia 2010 roku zginął w katastrofie lotniczej w Smoleńsku. W tamtym trudnym czasie ukochana polityka otrzymała wsparcie od córki — Anny Czartoryskiej i jej ówczesnego partnera — Piotra Adamczyka. „W salonie rozbili namiot, rozłożyli materace. I dom zamienili w obozowisko. Moje kochane dzieci starały mi się pomóc, wyrwać mnie z odrętwienia", wyznała Ewa Komorowska w rozmowie z „Gazetą Wyborczą".
Anna Czartoryska również mogła liczyć na mamę, gdy tylko jej potrzebowała. Razem przeżywały te najlepsze, jak i te najgorsze chwile w życiu. Nic więc dziwnego, że aktorka niejednokrotnie podkreślała, że rodzina jest jej najcenniejszym skarbem. „Rodzina to wielka siła”, mówiła ulubienica widzów.
W niedawnym wywiadzie podkreśliła również, że mama pomaga jej w wychowywaniu dzieci. „Rodzice Michała są zawsze gotowi wziąć dzieci na weekend, a moja Mama nigdy nie opuszcza czwartkowych „dyżurów”, wyjaśniła w rozmowie z Twoim Stylem.
Wcześniej zaś Ewa Komorowska z niecierpliwością czekała na wnuki. Po latach jej wielkie marzenie się spełniło. „Nie mogę powiedzieć tego, że bardzo chcę być babcią, nie mogę też powiedzieć, że nie chcę być babcią, bo ja jestem człowiekiem, który przyjmuje w życiu to, co życie przynosi. Ja jestem otwarta, bo kocham moją córkę i bardzo lubię Michała”, przyznała w 2012 roku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Daria Pikulik ze srebrnym medalem w kolarstwie torowym! Polka została wicemistrzynią olimpijską