Reklama

Rafał Brzozowski nie ukrywa, że wiara ma w jego życiu ogromne znaczenie. Jest osobą mocno wierzącą i ufa, że to właśnie dzięki żarliwej modlitwie wiele z jego problemów udało się rozwiązać prawie natychmiastowo. Opowiedział o tym w najnowszym wywiadzie.

Reklama

Rafał Brzozowski nie ukrywa swojej wiary

Prowadzący program „Jaka to melodia” wychowywał się w katolickiej rodzinie. Już od dziecka chodził do kościoła, korzystał z sakramentów i odmawiał różaniec. W pewnym momencie swojego życia jednak się pogubił i znacznie oddalił od Boga... Odsunięcie się od wiary miało się również negatywnie odbić na jego życiu prywatnym. W 2021 roku Rafał Brzozowski rozstał się z Anną Tarnowską, z którą był w związku rzez osiem lat. Wówczas to właśnie modlitwa pomogła mu odzyskać równowagę.

„Było pod górę, a wtedy zły duch działał tak, żebym nie mógł przez to przejść i pokonać własnych słabości. Dzięki modlitwie to się jednak udało (…) Stałem się lepszym chrześcijaninem”, wyznał w rozmowie z Dobrym Tygodniem. Aktualnie każdego dnia odmawia Nowennę Pompejańską, w której 54-dniowym cyklu się znajduje. Rafał Brzozowski jest przekonany, że jego modlitwy zostaną wysłuchane, gdyż już wielokrotnie miało to miejsce.

Czytaj też: W jej domu rodzinnym rozmawiało się po węgiersku. Edyta Geppert dorastała otoczona miłością mamy i dziadków

Gałązka/AKPA

Rafał Brzozowski, premiera filmu "W nich cała nadzieja", 2023 rok

Rafał Brzozowski ufa, że modlitwa pomogła mu rozwiązać problemy

„Mieliśmy trudną sytuację w rodzinie. Dom moich dziadków był zasiedlony przez lokatorów, którzy nie chcieli go opuścić. Były sprawy w sądzie. Mocno walczyłem o to, żeby odzyskać majątek po dziadkach. Trwało to latami. I kiedy odmawiałem Nowennę Pompejańską, problem nagle się rozwiązał. Jeszcze w trakcie części dziękczynnej zapadł wyrok eksmisyjny. Sprawa wyprostowała się w ciągu kilku dni, a ciągnęła się latami”, opowiadał w tym samym wywiadzie.

Rafał Brzozowski jeszcze kilkukrotnie odczuł siłę wiary w swoim życiu, a jego problemy rozwiązywały się, gdy prosił o wstawiennictwo Maryję. „Chodziło o walkę ze słabościami, z rzeczami, które przeszkadzały mi w życiu. Słabości te udało mi się przezwyciężyć, też bardzo szybko. Jakby ktoś odłączył wtyczkę we mnie, nacisnął guzik i mnie naprawił. Zostałem oczyszczony”, wyjaśnił w Dobrym Tygodniu.

Okazuje się, że obecnie prowadzący „Jaka to melodia” powierzył Bogu kolejną intencję i również ma nadzieję na jej spełnienie. „Nie została jeszcze wysłuchana, ale wierzę, że tak się stanie (...) To Bóg, Maryja i Duch Święty wiedzą lepiej, kiedy co komu podesłać z nieba”, zapewnia Rafał Brzozowski.

Zobacz także: Ralph Kamiński jest w żałobie. W poruszającym wpisie pożegnał bliską osobę

Gałązka/AKPA
Reklama

Rafał Brzozowski, Finał muzycznego show TVP2 - RYTMY DWÓJKI

Reklama
Reklama
Reklama