Znalazł się na liście najbogatszych Polaków Forbesa. Oto, co wiemy o Pawle Marchewce!

Choć jest jednym z najbogatszych Polaków, to na ogół stroni od show-biznesu. Momentalnie zrobiło się o nim głośno, kiedy zorganizował huczne urodziny, na których pojawił się tłum celebrytów. Paweł Marchewka już w wieku 18 lat założył firmę, a dziś może poszczycić się sporym sukcesem. Co o nim wiemy? Od lat wspiera go ukochana.

Paweł Marchewka założył firmę jako nastolatek. Zaczynał od handlu grami

51-letni biznesmen pochodzi z Ostrowa Wielkopolskiego. Choć studiował ekonomię na Uniwersytecie Wrocławskim i zrobił MBA w Wyższej Szkole Bankowej we Wrocławiu, to od początku wiedział, że najważniejsza jest dla niego pasja do gier komputerowych. Już w technikum nimi handlował. Przywoził gry z wrocławskiej giełdy, a następnie odsprzedawał w Ostrowie. Biznes szybko zaczął się rozkręcać, a Paweł Marchewka potrzebował dodatkowych rąk do pracy, a więc postanowił zatrudnić swoich kolegów.

W 1991 roku, gdy miał 18 lat, Paweł Marchewka założył firmę Techland we Wrocławiu. Początkowo skupiała się ona głównie na dystrybucji i handlu grami komputerowymi, jednak w 1994 roku młody przedsiębiorca postanowił rozszerzyć działalność, zatrudniając programistów. „W czwartej klasie wyglądało to tak, że spotykaliśmy się jeszcze z dwoma kolegami z klasy o 12:30 na przerwie i stwierdzaliśmy, że ponieważ zostały nam dwie, trzy lekcje, to chyba nic się nie stanie jak je opuścimy. Dzieliliśmy gry i rozjeżdżaliśmy się każdy w swoją stronę”, opowiadał biznesmen w rozmowie z Forbes.

„W piątej klasie zatrudniałem już kilka osób i obsługiwaliśmy dziesiątki sklepów w różnych regionach Polski. Do szkoły chodziłem tylko po to, żeby ją skończyć”, dodał Paweł Marchewka w tym samym wywiadzie. W 2006 roku Techland świętował pierwszy spory sukces po wypuszczeniu gry „Call of Juarez”, którą sfinansowali francuscy inwestorzy z firmy Ubisoft. Sprzedaż wyniosła 2,5 miliona sztuk! Później firma zdobywała kolejne sukcesy, a gra „Dead Island” z 2012 roku sprawiła, że polski biznesmen zdobył w branży międzynarodową rozpoznawalność.

Czytaj też: Krzysztof Skiba świętuje 60. urodziny u boku nowej partnerki. Była żona muzyka ostro: „zwykły oszust”

Paweł Marchewka, Wrocław, 07.04.2011 rok

Paweł Marchewka, Finał 6. edycji Nagrody Polskiej Rady Biznesu im. Jana Wejcherta, Warszawa, 23.05.2017

Paweł Marchewka: żona, życie prywatne. Kim jest Aleksandra Marchewka?

Dzięki grze „Dying Light” Paweł Marchewka znalazł się na liście Najbogatszych Miliarderów 2024 magazynu Forbes. Biznesmen uplasował się na liście 100 najbogatszych Polaków według zagranicznego Firbesa, a jego majątek został wyceniony na 2,1 mld dolarów, co dało mu 1545 miejsce w rankingu. Co ciekawe, na taką samą kwotę wyceniany jest majątek Zygmunta Solorza. Od lat może liczyć na wsparcie żony, Aleksandry Marchewki.

Ukochana biznesmena, podobnie jak jej mąż, unika ścianek i rzadko możemy ją zobaczyć na salonach. W 2017 roku mogliśmy ją zobaczyć u boku Pawła Marchewki podczas gali wręczenia nagród PRB im. Jana Wejcherta. Kilka miesięcy temu z kolei była obecna na pokazie mody w Warszawie w towarzystwie Małgorzaty Rozenek i Joanny Przetakiewicz. Aleksandra Marchewka pracuje w tej samej firmie, co jej ukochany, założonym przez niego Techlandzie.

Dzięki platformie LinkedIn dowiadujemy się, że żona Pawła Marchewki zajmuje obecnie stanowisko Acting Chief HR Officer, a także Executive Board Member. Co ciekawe, Aleksandra Marchewka spełnia się również jako prawniczka na samozatrudnieniu – ma za sobą ukończone w 2015 roku jednolite studia prawnicze na Uniwersytecie Wrocławskim.

Zobacz także: Wiele mu zawdzięcza, to on pomógł jej spełnić wielkie marzenie. Łączyła ich wspólna pasja

Aleksandra Marchewka, Paweł Marchewka, Gala Nagrody PRB im. Jana Wejcherta, 2017 rok

Paweł Marchewka, 29.09.2022, Warszawa

[Ostatnia publikacja na Viva Historie 10.07.2024 r.]