Był dla niej ogromnym wsparciem, zginął w tragicznym wypadku... Tak wyglądały ostatnie chwile i zdjęcie Piotra Woźniaka-Staraka z żoną
Dzisiaj mijają cztery lata od jego śmierci
Dokładnie 18 sierpnia 2019 minęły cztery lata od tragicznego wydarzenia na jeziorze Kisajno. Podczas nocnego rejsu motorówką zginął znany producent filmowy, a prywatnie mąż Agnieszki Woźniak-Starak, Piotr Woźniak-Stara. Na Instagramie dziennikarki wciąż możemy zobaczyć ich ostatnie wspólne zdjęcie opublikowane w sieci. Wiąże się z nim piękna historia…
Ostatnie chwile Piotra Woźniaka-Staraka
18 sierpnia 2019 roku Piotr Woźniak-Starak zginął w wypadku na jeziorze Kisajno na Mazurach. Mężczyzna miał wypaść z motorówki do wody podczas wykonywania niebezpiecznego manewru. Jego ciało odnaleziono po kilku dniach. Według biegłych przyczyną zgonu męża Agnieszki Woźniak-Starak była „ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa będąca następstwem masywnego urazu czaszkowo-mózgowego, w wyniku działania narzędzia ostrokrawędzistego”. Powodem tych obrażeń miało być uderzenie w śrubę napędową motorówki.
Okazuje się, że w momencie wypadku Piotr Woźniak-Starak nie był sam. Towarzyszyła mu wówczas 27-letnia kelnerka Ewa, która dorabiała sobie w jednej z pobliskich restauracji. Podczas skręcania wypadła wraz z 39-latkiem z motorówki, jednak jej udało się dopłynąć do brzegu własnymi siłami. Zgubiła jednak z oczu swojego towarzysza... „Wypadając z motorówki, Ewa bardzo mocno uderzyła się w nogę. Na szczęście uraz nie był aż tak poważny, bo mogła płynąć. Jako że jest instruktorką żeglarstwa, wiedziała, jak zachować się w wodzie, prawdopodobnie zdjęła z siebie niepotrzebne warstwy ubrań i udało jej się dopłynąć do brzegu. Była w szoku, nie wiedziała, co dokładnie się stało. Wiedziała tylko, że Piotr też wypadł i że straciła go z oczu", podawał przed laty Super Express.
Kobieta nie miała możliwości wezwania służb ratunkowych, bo jej telefon został w motorówce. Dopiero po godzinie od wypadku policja otrzymała zgłoszenie od rybaków, że jakaś łódź motorowa zakłóca ciszę na jeziorze. Przybyli na miejsce policjanci zastali na brzegu 27-letnią Ewę. Kobieta nie skarżyła się na żadne obrażenia, była także jedynym świadkiem wypadku, więc od razu ją przesłuchano. Nie chciała jednak rozmawiać z mediami... Na temat wypadku w ogóle się nie wypowiadała.
Czytaj też: Mówiło się, że planują ślub. Relacja Macieja Zakościelnego i Diany Tadjuideen-Pakulskiej nie przetrwała
Instagram: Ostatnie zdjęcie Piotra Woźniaka-Staraka z Agnieszką
W okolicach pierwszej rocznicy śmierci Piotra Woźniaka-Staraka, coraz więcej informacji na temat nieszczęśliwego wypadku ujrzało światło dzienne. Wówczas w mediach głos zabrali przyjaciele producenta, wspominając go i zdradzając szczegóły z jego życia. Piotr Woźniak-Starak był niezwykle utalentowanym producentem, ale nie poświęcał się tylko pracy. Nie ma wątpliwości, że był oddanym i wspierającym mężem.
Wielokrotnie odwiedzał ukochaną żonę w pracy. Zaledwie kilka dni przed tragicznym wypadkiem, Agnieszka Woźniak-Starak prowadziła jeden z koncertów w ramach sopockiego festiwalu. W pracy towarzyszył jej mąż, który tego dnia wspierał ją zza kulis. „Mąż mnie odwiedził w garderobie”, podpisała wspólne zdjęcie dziennikarka.
Parę połączyły wspólne zainteresowania — miłość do zwierząt i filmów. Producent wspierał żonę w rozwoju kariery dziennikarskiej, towarzyszył jej podczas różnych gali, które miała okazję prowadzić i był przy niej do ostatnich chwil. Osiemnastego sierpnia mija czwarta rocznica jego śmierci...
Zobacz także: Miał zaledwie 3 lata, gdy jego rodzice się rozstali. Niedługo potem wyszło na jaw, że ojciec Roberta De Niro był gejem