Film o Ani Przybylskiej nie powstanie?

Olga Figaszewska 27 lutego 2018 11:30

Od śmierci aktorki, czyli od 5 października 2014 r., mówiło się o produkcji, która przybliżyłaby widzom życie i początki kariery Anny Przybylskiej. Okazuje się, że film biograficzny o  aktorce jednak nie powstanie. Jak sprawę skomentował Radosław Piwowarski?

Film o Ani Przybylskiej nie powstanie. Dlaczego?

Radosław Piwowarski dostrzegł talent, urodę i urok Ani Przybylskiej już w trakcie pierwszego spotkania z nią na castingu do filmu „Ciemna strona Wenus”. Dostrzegł w niej potencjał. Przez co został okrzyknięty ojcem jej sukcesu. I to on miał być odpowiedzialny za tworzenie produkcji.

Zdjęcia  miały ruszyć w ubiegłym roku. W rozmowie z Krystyną Pytlakowską reżyser zaznaczył, że nie chce nakręcić filmu, w którym głównym tematem będzie przedwczesna śmierć aktorki i jej heroiczna walka z rakiem trzustki. 

„Ktoś mi cynicznie doradzał, że ludzie pójdą do kina zobaczyć, jak ona umiera, bo śmierć jest chwytliwa. Nie chcę, żeby to było w filmie, nie chcę, żeby to był film o chorobie i śmierci, tylko o życiu i szczęściu. Radosny. Są jednak tacy, którzy uważają, że cierpienie, choroba, zły los są najbardziej kasowe”, mówił w rozmowie z VIVĄ!.


Mimo że Radosław Piwowarski z wielkim zaangażowaniem i emocjami podszedł do produkcji, pozostawał w bardzo dobrych relacjach z bliskimi aktorki, to po drodze na twórców czekało wiele przeszkód.

Radosław Piwowarski o filmie o Ani Przybylskiej

Jak udało się dowiedzieć Dobremu Tygodniowi, producent zrezygnował z przyznania dofinansowania z powodu trudności z uzyskania praw niezbędnych do realizacji filmu. Rodzina Ani Przybylskiej wycofała swoją zgodę. Chodziło o scenariusz, który nie spełnił ich oczekiwań.

„Od prawnika reprezentującego rodzinę i agentkę wpłynęło oświadczenie, w którym wycofali zgodę na przygotowywanie filmu na podstawie scenariusza zaakceptowanego przez producenta, który napisał Radosław Piwowarski”, podawał kilka miesięcy temu Super Express.

„Moja kochana Ania stała się produktem. Z tym nekrobiznesem nie chcę mieć nic wspólnego”, powiedział Radosław Piwowarski w rozmowie z Onet.pl.  

 

1/5
Radosław Piwowarski, Anna Przybylska, VIVA!, main topic
Copyright @Szymon Szcześniak/LAF AM, Marek Straszewski
1/5

2/5
Anna Przybylska, VIVA! 2001
Copyright @Jacek Piotrowski AGENCJA GAZETA
2/5

3/5
Oliwia Bieniuk, Jarosław Bieniuk, Anna Przybylska, Viva! 2012
Copyright @Iza Grzybowska
3/5

4/5
Anna Przybylska
Copyright @Marek Straszewski
4/5

5/5
Anna Przybylska
Copyright @Marek Straszewski
5/5

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MAŁGORZATA ROZENEK-MAJDAN: czy tęskni za mediami, kiedy znowu… włoży szpilki i dlaczego wpada w „dziki szał”, gdy przegrywa. MICHAŁ WRZOSEK: kiedyś sam się odchudził, dziś motywuje i uczy innych, jak odchudzać się z głową. EWA SAMA swoje królestwo stworzyła w… kuchni domu w Miami. ONI ŻYJĄ FIT!: Lewandowska, QCZAJ, Steczkowska, Chodakowska, Klimentowie, Jędrzejczyk, Danilczuk i Jelonek, Paszke, Skura…