Poznali się na jednej z imprez w Warszawie. Krystyna Mazurówna była wtedy początkującą tancerką, starszy od niej o sześć lat Krzysztof Teodor Toeplitz znanym publicystą. Była jego wielką miłością, stracił dla niej głowę. Ale ich związek był skazany na niepowodzenie, mieli bowiem inne oczekiwania od siebie, od życia. Jak potoczyły się losy tej pary?

Reklama

Krystyna Mazurówna i Krzysztof Teodor Toeplitz: o tym romansie huczała cała Warszawa

Krystyna Mazurówna urodziła się w 1939 roku we Lwowie. Była córką słynnego matematyka Stanisława Mazura. Od dziecka chciała tańczyć. Po przeprowadzce do Warszawy skończyła Szkołę Baletową, tańca klasycznego uczył ją Leon Wójcikowski, jeden z najwybitniejszych polskich tancerzy XX wieku, słynny choreograf i pedagog. Szybko została zauważona w zespole Teatru Wielkiego. I szybko weszła na warszawskie salony.

Znany krytyk filmowy Zygmunt Kałużyński powiedział jej, że w Warszawie liczą się trzej mężczyźni: wymienił ich z nazwiska - Toeplitz, Mrożek i Kisielewski. Z każdym z nich Krystyna Mazurówna miała romans. Zakochała się w Krzysztofie Teodorze Toeplitzu. Wydawali się idealną parą - ona piękna, ekscytująca artystka. On przystojny, błyskotliwy, znany dziennikarz, pisarz, felietonista.

Zobacz też: Sięgnęła po sok, nagle użądliła ją osa. Tak wyglądały ostatnie chwile Ewy Sałackiej

Krystyna Mazurówna i Krzysztof Teodor Toeplitz z synem Kasprem, początek lat 60. fot. ARCH. PRYWATNE

Krzysztof Teodor Toeplitz urodził się w 1933 roku w spolonizowanej, zamożnej żydowskiej rodzinie. Był prawnukiem Bonawetury Toeplitza, wnukiem Teodora Toeplitza, współzałożyciela i prezesa Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Skończył historię sztuki na Uniwersytecie warszawskim. Mówiono o nim Katete – od inicjałów KTT, którymi się podpisywał. Zrobił z nich osobistą markę.

Zobacz także

Przez całe lata PRL był bardzo opiniotwórczym człowiekiem, dowcipnym, światowym. Jako scenarzysta pracował z Jerzym Gruzą, Janem Rybkowskim, Agnieszką Holland. Wykładał w łódzkiej Filmówce, był jednym z pierwszych w Polsce teoretyków komiksu. Kiedy poznał Krystynę Mazurównę miał już za sobą jedno nieudane małżeństwo.

Zobacz też: W wyjątkowy sposób upamiętnił mamę. Syn Marii Koterbskiej poruszył tłumy swoim występem

Krystyna Mazurówna doceniała inteligencję ukochanego

Szybko między nimi zaiskrzyło. Byli na tyle popularni, że jako para przeszli do historii. Ona zawsze zwracała sobą uwagę – jako jedna z pierwszych kobiet w Polsce nosiła mini, w czasach gdy budziło to sensację. Nie bała się skandali. Spędzili wspólnie wakacje w Sopocie. Zamieszkali razem na warszawskim Starym Mieście, na Piwnej. Krystyna Mazurówna była zafascynowana Toeplitzem. Mówiła, że Krzysztof to była czysta inteligencja.

„Tego nauczył mnie tata, że największą wartością faceta jest jego mózg, więc mi naprawdę jest wszystko jedno, czy poznam małego bruneta, czy wysokiego blondyna. Fascynują mnie ludzie, którzy mają cechę absolutnie najważniejszą – inteligencję”, mówiła po latach w jednej z rozmów. „Byłam na jednym wykładzie, po nim miałam randkę i zamiast zostać polonistką, zostałam matką” – żartowała w swojej książce "Burzliwe życie tancerki", wydanej w 2011 roku przed Wydawnictwo Marginesy.

Krystyna Mazurówna , zdjęcie z 1988 roku, fot. PAP/Stefan Kraszewski

Krzysztof Teodor Toeplitz pragnął, by ukochana rzuciła taniec i była matką

Ale w ciążę zaszła naprawdę. Dziecko w tym wieku mogło na dobre pogrzebać jej marzenia o karierze tancerki. Artystka po latach przyznała, że myślała o dokonaniu aborcji. Ale w związku z Krzysztofem Teodorem Toeplitzem urodziła dziecko, bowiem to jej ukochany chciał, by tak się stało. Ona nie była na początku pewna, czy tego chce. Ale w końcu podjęła decyzję, że zostanie mamą.

Nie spełniła natomiast kolejnego życzenia partnera, który wyobrażał sobie, że rzuci taniec i skupi się na wychowaniu dziecka. Nie doceniał jej pasji. Krystyna Mazurówna nie miała zamiaru odchodzić z teatru i zamykać się w domu. Para zamieszkała razem, nigdy jednak nie wzięli ślubu. Inne oczekiwania, jakie mieli wobec siebie, rodziły konflikty. Artystka szybko wróciła do pracy, a mały Kasper rzadko widywał rodziców.

Zobacz też: Widzowie pokochali ją za rolę w Stuleciu Winnych. Wkrótce poznamy drugą twarz Barbary Wypych

Wyjazd Krystyny Mazurówny, walka o dziecko, rozstanie

Wkrótce nad ich związkiem zebrały się czarne chmury. Krzysztof Teodor Toeplitz i Krystyna Mazurówna coraz częściej się kłócili. Tancerka zaczęła szukać pocieszenia w ramionach Sławomira Mrożka. Mazurówna i Toeplitz z kochanków stali się wrogami. Wkrótce zaczęli w sądzie batalię o prawo do opieki nad dzieckiem. Sprawę założył Krzysztof Teodor Toeplitz, podobno chciał odebrać Mazurównie dziecko za zdradę. Ale ostatecznie to ona wygrała, przyznano jej opiekę nad synem. Kasper Toeplitz ma 64 lata, jest znanym kompozytorem i basistą.

W 1968 roku Krystyna Mazurówna wyjechała z Polski. Została solistką w Casino de Paris i choreografką w teatrze Élysées Montmartre. Po romansie z Mrożkiem i krótkim małżeństwie z Tadeuszem Plucińskim związała się na wiele lat z muzykiem Jeanem Pierrem Bluteaua. Trudno powiedzieć, jakby potoczyły się losy jej i Krzysztofa Teodora Toeplitza, gdyby dziennikarz także wyemigrował. Ale nigdy nie chciał wybierać życia poza Polską.

Reklama

Kolejną partnerką Krzysztofa Teodora Toeplitza została aktorka, Barbara Modelska, znana z roli farmaceutki Kasi w filmie "Człowiek z M-3". Przez wiele lat był mężem Bożeny Toeplitz. Publicysta zmarł w 2010 roku, w wieku 77 lat. Jego była partnerka Krystyna Mazurówna ma dzisiaj 85 lat

Reklama
Reklama
Reklama