Reklama

Pierwszym mężem Kayah był Rinke Rooyens, z którym doczekała się syna. I choć ich miłość nie przetrwała próby czasu, to zachowali dobre stosunki. Wiele osób jednak zastanawia się, jak dzisiaj wygląda relacja słynnej wokalistki i obecnej żony reżysera programów rozrywkowych — Joanny Przetakiewicz.

Reklama

Huczny ślub Joanny Przetakiewicz i Rinke Rooyensa

Ona silna, niezależna przedsiębiorczyni i właścicielka marki La Mania, on natomiast jest doskonałym producentem, scenarzystą i reżyserem programów rozrywkowych. Połączyła ich wielka miłość, która trwa do dziś. „Miłość dopadła mnie, jak to zwykle bywa, przypadkiem", zwierzała się bizneswoman. „On od początku romantycznie, jak mężczyzna do kobiety, a nie kolega do koleżanki. [...] Kiedy się spotkaliśmy, po długiej rozmowie, pierwszej offline, zrozumiałam, że właśnie spotyka mnie w życiu coś szczególnego. I poddałam się tej miłości", dodawała w rozmowie z naszym magazynem.

Zakochani w 2020 roku postanowili powiedzieć sobie sakramentalne "tak". Przepiękna ceremonia odbyła się wówczas w podwarszawskim domu Joanny Przetakiewicz, natomiast huczne przyjęcie zostało zorganizowane w jednym z greckich kurortów. Na wydarzeniu nie zabrakło byłej żony Rinke — Kayah.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Afera z jego udziałem zelektryzowała całą Polskę. „Nigdy nie zarządzałem takim kryzysem”

Joanna Przetakiewicz, Viva! 1/2023
Zuza Krajewska

Relacja między Kayah a Joanną Przetakiewicz

Okazuje się, że nie tylko były mąż ma doskonałe relacje z piosenkarką. Otóż jego obecna żona mówi wprost: „Zaliczam ją do rodziny", kwitowała Joanna Przetakiewicz, która niejednokrotnie podkreślała, jak Kayah jest ważna zarówno dla niej i męża.

Mało kto wie, że przedsiębiorczyni i ulubienica słuchaczy poznały się w czasie, gdy miały zaledwie 18 lat. To właśnie wtedy nawiązały bardzo dobrą relację, która umocniła się dzięki Rinke. „Zawsze miałyśmy ze sobą bardzo dobry kontakt, a teraz mamy jeszcze lepszy", opowiadała właścicielka La Mani w rozmowie z Super Expressem. „Nie mogłam sobie wymarzyć lepszej partnerki dla byłego męża", dodawała Kayah.

Joanna Przetakiewicz nigdy nie ukrywała radości, gdy jej koleżanka ją komplementowała. „To było wspaniałe, cudowne, bardzo wspierające i takie godne podziwu, że umie powiedzieć coś takiego. Mało tego, umie wskazać inną kobietę, poprawić jej koronę. Bardzo polecam takie stosunki rodzinne", skwitowała w programie „Gwiazdy bez maski".

Takiej klasy i relacji można tylko pozazdrościć. Gratulujemy.

Źródło: Pomponik.pl.

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Uciekł z domu, tułał się po klatkach schodowych. Żurnalista doświadczył bezdomności

Kayah, VIVA! czerwiec 2017
Piotr Porębski/Metaluna
Reklama
Reklama
Reklama