Żenująca wpadka Macieja Maleńczuka w trakcie składania hołdu Korze oburzyła internautów!
Muzyk nie popisał się wyczuciem...
W trakcie wczorajszego koncertu w ramach festiwalu w Sopocie, poświęconego największym hitom i osobowościom lat 80. i 90., organizatorzy oddali hołd wokalistce Maanamu, zmarłej ponad dwa tygodnie temu Korze. Dlatego też tacy artyści, jak Kasia Kowalska, Małgorzata Ostrowska, Organek i Maciej Maleńczuk oraz członkowie Lady Pank wykonali jeden z największych hitów autorstwa Maanamu, Krakowski Spleen. Publiczność była niezwykle poruszona, co chwilę klaskała i śpiewała razem z obecnymi na scenie. Niestety, w trakcie występu doszło do dosyć żenującej wpadki.
Maciej Maleńczuk zaliczył wpadkę w trakcie wykonywania Krakowskiego Spleenu w Sopocie
Gdy publiczność przeżywała chwile ogromnego wzruszenia, w oczach zgromadzonych widać było łzy i w Operze Leśnej co chwilę rozbrzmiewał gromki aplauz, w pewnym momencie Maciej Maleńczuk, z niewiadomych względów, wygłosił dosyć osobliwą przemowę, która wprawiła w zakłopotanie obecnych na scenie artystów oraz zgromadzonych na miejscu widzów. Dotyczyła ona... gry na gitarze Jana Borysewicza, który w tym czasie wykonywał solówkę na instrumencie.
„Drodzy państwo, doceńcie wspaniałą grę Janka Borysewicza na gitarze, bo gdyby nie on to polski show-biznes być może wyglądałby zupełnie inaczej, uczcie się od takich ludzi jak on, bo to jest najważniejszy koleś”, powiedział do mikrofonu Maciej Maleńczuk.
Obecni na scenie artyści byli mocno skonsternowani i nie wiedzieli, skąd takie a nie inne słowa kolegi, skoro wykonywany właśnie utwór był hołdem złożonym zmarłej ponad dwa tygodnie temu Korze. Małgorzata Ostrowska próbowała nawet przerwać ten dosyć żenujący moment, jednak bezskutecznie. Całym zajściem wyraźnie zaskoczony był również bohater przemowy, Jan Borysewicz.
Internauci oburzeni przemówieniem Macieja Maleńczuka
Czytając komentarze w sieci oraz pod wideo, które dokumentuje całe zdarzenie trudno nie odnieść wrażenia, że publiczność jest mocno zażenowana zachowaniem Macieja Maleńczuka i uważa, że jego przemowa była zbędna i mogła zostać potraktowana jako brak szacunku do Kory.
„Komentarz Maleńczuka niepotrzebny w tamtej chwili”, „Szkoda, że Maleńczuk w takiej chwili musiał wtrącić swoje 3 grosze nie na temat...”, „Piękne wykonanie.. Szkoda że pan Maleńczuk tak wyskoczył z przemową... Lekko żenujące i smutne to było...”, piszą internauci.
Poniżej prezentujemy nagranie całego zdarzenia. Zgadzasz się z opinią komentujących zajście?