Rzadko o niej mówią, mało kto wie, że mają młodszą siostrę. Jacek i Kasia z Kwiatu Jabłoni ujawnili rodzinny sekret

Kasia i Jacek Sienkiewiczowie od kilku lat zachwycają w zespole Kwiat Jabłoni. Ich hity znają niemal wszyscy. Niedawno jednak rodzeństwo postanowiło się rozdzielić. Teraz skupiają się na solowych projektach. Mimo to ostatnio artyści pojawili się na okładce magazynu Wysokie Obcasy. W niezwykle szczerym wywiadzie opowiedzieli między innymi o pięknej, rodzinnej relacji.

Jacek i Kasia Sienkiewiczowie o relacji z młodszą siostrą Julią

Wokaliści zespołu Kwiat Jabłoni udzielili wywiadu magazynowi Wysokie Obcasy, w którym opowiedzieli o pięknej relacji, jaką stworzyli. Okazuje się, że rodzeństwo nie zawsze jest ze sobą zgodne. „Często różnimy się z Kasią poglądami na temat tego, co chcemy robić", mówi Jacek Sienkiewicz. „Jeżeli chodzi o ogólną koncepcję Kwiatu Jabłoni, o te najważniejsze rzeczy, to się oczywiście zgrywamy, ale często spieramy się o drobne sprawy, np. czy w aranżu konkretnego utworu ma być grzechotka w refrenie, albo jakie zdjęcie rzucić na socjale i czy zrobić to teraz, czy później. Mamy inne wizje siebie, te estetyczne kwestie często nas różnią i dużo o nich gadamy", czytamy.

Joanna Wróżyńska spytała również, jak dogadują się ze swoją młodszą siostrą. „Wszyscy się dogadujemy, mamy dobry i częsty kontakt, choć wiadomo, że my z Kasią przez to, że ze sobą pracujemy, jesteśmy bliżej na co dzień niż z Julką", wyznaje wokalista. „W sezonie koncertowym nie mam z nikim tak intensywnego kontaktu jak z Jackiem. Z siostrą, chociaż mamy różne charaktery, to bardzo dużo nas łączy i staramy się celebrować te momenty, kiedy możemy robić razem coś, co obie lubimy. Musimy znajdować ten czas dla siebie. Kwiat Jabłoni też opiera się na tym, że robimy z Jackiem to, co oboje lubimy najbardziej. I to jest super, bo po prostu się ze sobą bawimy. Z siostrą, też szukamy takich rzeczy. Jesteśmy, chociażby ogromnymi fankami Eurowizji, więc co roku rzucamy wszystko i oglądamy razem półfinały i finały. W tłusty czwartek zamówiłyśmy pączki z wegańskich cukierni w Warszawie i robiłyśmy ranking. Poszukuje tej bliskości z siostrą, bo rodzeństwo jest dla mnie jedną z najważniejszych rzeczy w życiu. Jestem bardzo wdzięczna, że ich mam, bo dają mi wiele szczęścia. Nie umiem wyobrazić sobie świata bez nich", dodaje Kasia Sienkiewicz.

„Mówimy sobie z Kasią i Julką o wszystkich ważnych rzeczach, które dzieją się w naszych życiach. Z Julką mam też wspólny temat — studiów, bo ona jest na trzecim roku filozofii, na tym samym wydziale, który skończyłem", kontynuuje Jacek.

CZYTAJ TEŻ: Byli pewni, że ojciec zaszkodzi ich karierze. Teraz ruszają razem w trasę

Tak wygląda relacja między Kasią i Jackiem Sienkiewiczami z Kwiatu Jabłoni

Artyści zostali spytani również o to, czy oddzielają życie prywatne od zawodowego. „Nie unikamy mieszania tych światów. W domu też siadamy do zadań związanych z zespołem, zdarzały nam się spotkania online z menedżerami, kiedy byliśmy razem w domu rodzinnym", mówi muzyk. „Czasami nawet omawiamy plany zespołowe z rodziną. Mamy pracę w domu i dom w pracy", podkreśla jego siostra.

Dziennikarka dopytała również, czy bardzo na sobie polegają. „Jesteśmy dla siebie dużym wsparciem w bardzo prywatnych sprawach. Nie zawsze mówimy sobie wszystko od razu, bo też nie zawsze jest taka potrzeba, ale ważny jest dla nas głos tej drugiej osoby", mówi piosenkarz. „Nie ma chyba rzeczy, o których bym Ci Jacek nie opowiadała. Opinia Jacka jest dla mnie ważna i myślę, że to działa w obie strony — naprawdę wspieramy się w trudnych emocjonalnie sytuacjach. Ale muszę przyznać, że bywa dla mnie problemem to, że kiedy chcę Jackowi powiedzieć coś osobistego, to zwyczajnie nie mam jak, bo niemalże nieustająco jesteśmy w pracy między ludźmi. Próby, jazda w busie, śniadania w hotelu. Ludzie, ludzie, ludzie. I często nie potrafię zaleźć odpowiedniego momentu, kiedy możemy usiąść razem sami i szczerze porozmawiać", mówi Kasia.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Gwiazda Kwiatu Jabłoni stawia czoła plotkom. To nie pierwszy raz, gdy huczy o niej cała Polska