Przekazała im najważniejsze wartości, jest ich siłą. Paweł i Łukasz Golcowie pokazali ukochaną mamę
Artyści wiele jej zawdzięczają, dziś to oni są dla niej wsparciem
Najważniejsza kobieta ich życia, źródło ich siły, inspiracja. To ona od zawsze dmucha w ich skrzydła i motywuje do działania. Paweł i Łukasz Golcowie wiele zawdzięczają ukochanej mamie. Z okazji urodzin złożyli jej wyjątkowe życzenia. Pani Irena Golec zachwyciła internautów!
Paweł i Łukasz Golcowie o relacji z mamą
Rodzina jest dla nich najważniejsza. Paweł Golec i Łukasz Golec wychowywali się w Milówce, miejscowości położonej w Beskidzie Żywieckim razem z dwoma starszymi braćmi. Okazuje się, że muzyczne zdolności odziedziczyli po rodzicach – tata grał na klarnecie w orkiestrze, a mama śpiewała w chórze i tańczyła w zespole folklorystycznym.
Pani Irena Golec odegrała ogromną rolę w życiu braci Golec. To ona zawsze dmuchała w ich żagle i cieszy się z ich sukcesów. Po śmierci męża samodzielnie wychowywała synów. Nie było jej łatwo utrzymać wszystko w ryzach. Wychowała ich na wspaniałych mężczyzn. „Całe życie pomagałam, ile mogłam. Łatwo nie było. Chłopcy mieli tylko 13 lat, kiedy stracili ojca. Wszystko było na mojej głowie, trzymałam ich twardą ręką. Ale też w nich wierzyłam. Cieszy mnie, że obrali dobrą drogę”, opowiadała na łamach Pomponika.
Paweł Golec, Łukasz Golec, Irena Golec, 2002
Dziś to oni są jej opoką i wsparciem. W jednym z wywiadów bracia Golec wspominali, że po stracie taty doświadczyli opieki Boga. Wiara w ich życiu jest bardzo ważna. „Mieliśmy zaledwie 14 lat i trudno to było unieść. Wszystko trwało miesiąc, od momentu, w którym ojciec dowiedział się, że jest chory na raka. Cieszę się, że mimo tamtej bezradności, nie zwątpiłem w Bożą moc”, mówił Paweł Golec w rozmowie z Aleteia.org w 2018 roku. A Łukasz Golec dodawał: „Pewne historie w naszym życiu są wymodlone przez sztab ludzi, na czele z naszą mamą, Ireną Golec, która jest „mistrzynią” w tej materii”.
Bracia Golec mówią głośno o swojej wierze. Zostali wychowani w duchu religii i rodzinnego ciepła. „Myślę, że są to wartości, które świadczą o nas i możemy jedynie podziękować naszym rodzicom za to, że nam to umożliwili”, opowiadali w 2012 roku w Fakcie.
Czytaj też: Kocha muzykę, ale już podważano jej sukcesy. Córka Aldony Orman o cieniach posiadania znanego nazwiska
Dziś obaj mają wspaniałe, kochające rodziny i sami przekazują najważniejsze wartości swoim dzieciom, a także zaszczepili w nich pasję do muzyki. Paweł Golec z ukochaną żoną, Katarzyną doczekał się dwóch córek, a Łukasz i Edyta Golcowie wychowują trójkę dzieci. Pani Irena Golec jest dumna z synów, ich osiągnięć, a wnuki są dla niej całym światem. Na każdym kroku może liczyć na wsparcie bliskich. „Mama miała kilka operacji, na biodro i kolano. Ale jest w dobrej formie i dziękować Bogu daje sobie świetnie radę. Mama to aktorka i wodzirejka, która ma taką ikrę, witalność i charyzmę, jakiej brakuje młodym ludziom. Takiego podejścia do świata i takiego optymizmu można jej tylko zazdrościć", wspominał Łukasz Golec w Fakcie w 2019 roku.
Łukasz Golec, Irena Golec, mama Golec, Żywiec, 7.08.2008 rok
Paweł Golec i Łukasz Golec złożyli mamie wyjątkowe życzenia
Niedawno mama braci Golec, pani Irena, świętowała 85. urodziny! Z tej okazji synowie złożyli jej życzenia. „Dzisiaj szczególny dzień w kalendarzu!