Brodka kontra Peszek. Dwie ekscentryczne wokalistki i dwa nowe single. Który bardziej wam się podoba?

To ekscytujący czas dla wielbicieli muzyki spoza głównego nurtu - nowe płyty wydają jedne z najbardziej oryginalnych wokalistek w Polsce: Brodka i Peszek. Monika Brodka opublikowała nowy singiel o intrygującym tytule "Horses" i po kilkuletniej nieobecności zapowiedziała nową płytę.

Czy nową płyta jak poprzednie będzie mieć w sobie nutę orientu? Patrząc na stylizacje Brodki - coś jest na rzeczy. Monika uwielbia zaskakiwać nie tylko zmiennością stylistyki w muzyce, ale też ekscentrycznymi kreacjami. Teraz zrobiła to znowu - prezentując się w stroju inspirowanym Japonią na fotografii autorstwa Yulki Wilam. Na płytę będzie trzeba cierpliwie poczekać do 13 maja, wtedy bowiem pojawi się w sprzedaży. Tymczasem posłuchajcie promującego go singla „Horses”:

Fanom alternatywy powodów do radości dostarczyła też Maria Peszek, której nowy album "Karabin" będzie mieć premierę już 26 lutego. Promuje go singiel „Polska A B C i D”. Tuż przed pojawieniem się płyty w sprzedaży iTunes zablokował sprzedaż piosenek niepokornej wokalistki, z obawy o... antysemickie treści - na płycie znajduje się utwór zatytułowany "Holokaust". Szefowie serwisu zmienili zdanie, gdy wytłumaczono im prawdziwy - ironiczny i przekorny - sens piosenki. Singiel promujący nowy album Marii Peszek:

Która piosenka bardziej ci się podoba? Która cię bardziej zaskoczyła? Możesz głosować niżej.

Polecamy także: Karolina Korwin Piotrowska o nowym singlu Marii Peszek.