Odziedziczyła po niej pasję, razem wiele przeszły. Tak wyglądała relacja Mariah Carey z mamą

Mariah Carey miała zaledwie kilka lat, gdy jej rodzice się rozstali. Od tamtego czasu wychowywała się z mamą, która przez lata starała się zastąpić jej ojca. Łączyła je naprawdę bliska i ciepła relacja. Niestety teraz diwa muzyki poinformowała o śmierci swojej mamy. Kim była Patricia Carey i jak wyglądała jej relacja z najmłodszą córką?

Kim była mama Mariah Carey, Patricia Carey? Rodzina, pochodzenie

Patricia Carey (z domu Hickey) urodziła się 15 lutego 1937 roku w Virgin w stanie Utah, a dorastała w Springfield w stanie Illinois. Jej ojciec zmarł, gdy matka była z nią w ciąży. Jak podają zagraniczne media, jej dzieciństwo nie było kolorowe, a jej relacja z rodziną była bardzo zaburzona. Już od najmłodszych lat doświadczała nierównego traktowania. Wyglądała inaczej niż reszta jej rodziny: miała ciemne włosy i brązowe oczy.

Jej późniejsza historia również nie pisała się szczęśliwie: W swojej książce Mariah Carey opowiedziała historię o tym, jak jej mama została publicznie zawstydzona za dzielenie maty z czarnoskórym chłopcem podczas drzemki. Patricia później została aktywistką w ruchu na rzecz praw obywatelskich, co również przyczyniło się do zgrzytów w jej domu. Czarę goryczy przelał jej związek z czarnoskórym mężczyzną — Alfredem Careyem, ojcem Mariah. Wówczas jej mama zdecydowała się ją wydziedziczyć.

Czytaj także: Na ślub syna z Roksaną Węgiel przyszła w bieli, ma artystyczną duszę. Kim jest Anna Mglej?

Patricia Carey — małżeństwo, dzieci

Patricia i Alfred Carey doczekali się trójki dzieci: syna Morgana i dwóch córek, Alison i Mariah. Ich rodzina nie mogła jednak liczyć na spokój: od samego początku związku byli ofiarami wielu rasistowskich ataków, w tym strzałów z broni w okno ich domu, otrucie psów przez rasistowskich mieszkańców, a nawet atak samego Ku Klux Klanu, którego członkowie spalili przed ich domem krzyże.

Całe napięcie i ciągłe ataki sprawiły, że para postanowiła się rozstać, gdy Mariah miała zaledwie trzy lata. Od tamtego momentu opiekowała się nią mama. Wkrótce między nimi narodziła się bardzo bliska relacja, która trwała przez całe życie Patricii. Niestety tego samego nie można było powiedzieć o pozostałej dwójce jej dzieci...

Relacja Mariah Carey z mamą

Oprócz tego, że mamę i najmłodszą córkę dzieliła bliska relacja, obie dzieliły ze sobą także... pasję do muzyki! Patricia Carey była bowiem śpiewaczką operową oraz trenerką śpiewu. Mariah Carey w pewnym momencie swojej kariery zaproponowała mamie nawet... duet! W 2010 r. ukazała się płyta, na której możemy usłyszeć Patricię w dwóch utworach o tematyce bożonarodzeniowej „O Come All Ye Faithful” oraz „Halleluiah Chorus”.

„Wielu ludzi wie, że moja mama jest śpiewaczką operową, więc zapewne to była tylko kwestia czasu, zanim coś razem nagrałyśmy. Przebywanie z nią w studiu było wspaniałym doświadczeniem i cieszę się, że mam to udokumentowane do końca życia” opowiadała piosenkarka.

Zobacz także: Adoptowana córka Martyny Wojciechowskiej nie zawsze jej ufała: „Siadłam i płakałam”

Chociaż relacja Patricii z najmłodszą córką była bardzo bliska, tego samego nie możemy powiedzieć o starszej siostrze piosenkarki, Alison. Kobieta przed laty podała matkę do sądu, posądzając ją o znęcanie się seksualne w dzieciństwie. Jak zeznawała, już jako dziesięciolatka miała być zmuszana do kontaktów seksualnych z mężczyznami podczas satanistycznych rytuałów, które odprawiać miała Patricia.

„Oskarżona, która jest matką Powódki, zezwalała i zachęcała inne osoby płci męskiej, których tożsamość jest obecnie nieznana, do angażowania się w czynności seksualne z nieletnią” podawał magazyn The Sun. „Powódka miała wówczas około 10 lat. Oskarżona zmuszała również Powódkę do obserwowania, jak dorośli angażują się w akty seksualne zarówno z dorosłymi, jak i dziećmi, podczas satanistycznych spotkań w środku nocy, które obejmowały rytualne ofiary”.

Mariah Carey nigdy nie skomentowała tych doniesień — do samego końca łączyła ją z mamą bardzo bliska relacja. „Moje serce jest złamane, straciłam matkę w ostatni weekend. Niestety, w wyniku tragicznego obrotu spraw moja siostra straciła życie tego samego dnia. Czuję się pobłogosławiona tym, że mogłam spędzić ostatni tydzień z moją mamą, zanim odeszła” przyznała gwiazda w wywiadzie, którego ostatnio udzieliła magazynowi „People”. Patricia Carey miała 87 lat.

Sprawdź też: Żałuje, że przegapił wiele momentów, chciałby poświęcać im więcej czasu. Dla swoich dzieci Artur Żmijewski jest tatą na medal!