Gdy się spotykali, tracili kontrolę. Romans Kory ze Zdzisławem Kamińskim trwał zaledwie miesiąc...
Oto nieznane dotychczas związki piosenkarki
Kora była wyzwoloną, silną i piękną kobietą. Doskonale o tym wiedziała. Potrafiła zahipnotyzować wielu mężczyzn. Autorka książki „Się żyje. Kora. Biografia" wyznała, że wokalistka miała kilku kochanków. Na jej drodze pojawili się między innymi: Bogdan "Bodek" Kowalewski, Ryszard Terlecki, Ilan Luft czy Zdzisław Kamiński. Poznajcie najmniej znanych kochanków Kory.
Artykuł aktualizowany 1.01.2024
Kora i Zdzisław Kamiński — historia romansu, który trwał zaledwie miesiąc
W najnowszej książce Katarzyny Kubisiowskiej poznaliśmy wszystkie nieznane dotychczas związki i romanse Kory. Autorka w najnowszej biografii liderki zespołu Maanam szczegółowo opisała, z kim spotykała się ulubienica słuchaczy.
Poza Markiem Jackowskim, Kamilem Sipowiczem, Ilanem Luftem, Bogdanem "Bodkiem" Kowalewskim wdawała się w krótsze romanse. Do grona mężczyzn, którzy skradli jej serce, zalicza się między innymi Zdzisław Kamiński — współtwórca programy Sonda. W pozycji, która niedawno trafiła do księgarni, możemy przeczytać, że: „Zdzisław Kamiński, współtwórca (z Andrzejem Kurkiem) Sondy, telewizyjnego programu fenomenalnie popularyzującego naukę, romansuje z Korą w Zakopanem. Związek trwa miesiąc. (Kora przeżywa tragiczną śmierć Kamińskiego – on i Kurek zginą w wypadku samochodowym pod koniec września 1989 roku)", wyjaśnia pisarka.
I choć ich znajomość nie trwała długo, na zawsze pozostała w pamięci Kory...
Nieznane związki Kory
Co więcej, Katarzyna Kubisiowska wymieniła też inne relacje członkini Maanamu. Piosenkarka na swojej drodze spotkała tajemniczego Adama, który miał się w niej bardzo zakochać. Następnie poznała pewnego ratownika, z którym sypiała. Zaimponował jej nienaganną sylwetką. Gdy go widziała, nie potrafiła ukryć pożądania. „Jest też tajemniczy Andrzej, o którym Kora pisze do Ani: „Kocha mnie nadal, zwłaszcza po zobaczeniu i usłyszeniu mnie na koncercie we Wrocławiu miłość jego jeszcze wzrosła”. Z ratownikiem sypia, bo jest obłędnie zbudowany – tłumaczy młodszej koleżance, która nie może się nadziwić wyborom Kory. „Jak będziesz w moim wieku, docenisz młodszych facetów”. Gdy to mówi, ma trzydzieści cztery lata", czytamy.
Była buntowniczką. Nie znosiła ograniczeń i rutyny. To ją męczyło. Dlatego przez całe życie poznawała siebie, odkrywała nowe pragnienia. I właśnie za to kochaliśmy Korę. „Z nikim nie chce się wiązać na stałe, związek z perspektywami nie wchodzi w rachubę. Za duże ryzyko, wyzwanie, wysiłek. Woli romanse, z których w każdej chwili może się wycofać", napisała autorka biografii.
„Się żyje. Kora. Biografia", autorka: Katarzyna Kubisiowska