Reklama

Leon Myszkowski, czyli najstarszy syn Justyny Steczkowskiej od wielu lat preżnie działa w show-biznesie. Teraz 24-latek podzielił się ze swoimi fanami planami na przyszłość. Podczas wywiadu w programie Pytanie na śniadanie opowiedział o swoich priorytetach oraz o miłości do swojej dziewczyny — Kseni Ngo.

Reklama

Leon Myszkowski zdradził, jakie ma plany na przyszłość ze swoją dziewczyną

Kilka lat temu najstarszy syn Justyny Steczkowskiej rozwijał się w świecie gastronomii. Mało kto pamięta, że wydał nawet własną książkę kucharską oraz pojawił się gościnnie w programie „Hell’s Kitchen". Mimo ogromnych sukcesów postanowił pójść w zupełnie innym kierunku. Dzisiaj podobnie jak jego mama, realizuje się w muzyce. On jednak największą przyjemność czerpie z pracy jako DJ. Na swoim koncie ma wielki hit ze swoim przyjacielem z zespołu Mike & Laurent, który w internecie cieszy się ogromną popularnością. Co więcej, wystąpił podczas 59. Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu.

Prywatnie związany jest z Ksenią, wobec której ma poważne plany. Niedawno podczas wywiadu w programie — Pytanie na śniadanie został spytany o to, czy chciałby zostać ojcem. Nawiązano również do jego poprzedniej rozmowy, w której wyjaśnił, że nie czuje się jeszcze gotowy, by zostać tatą. „Chodziło o to, że ja chcę potomstwo... Moim skromnym zdaniem w tym momencie jest jeszcze odrobinę za wcześnie, ponieważ każdy skupia się na tym, żeby zarobić na dom. Ślub musi się odbyć w najbliższej przyszłości", mówił.

CZYTAJ TEŻ: Syn Justyny Steczkowskiej zabrał głos w sprawie Eurowizji. "Na scenę za nią nie wyjdziemy"

Leon Myszkowski, Ksenia Ngo. 21.09.2022 rok
Leon Myszkowski, Ksenia Ngo. 21.09.2022 rok Artur Zawadzki/REPORTER

Leon Myszkowski i Ksenia Ngo: historia miłości

Najstarszy syn Justyny Steczkowskiej i Ksenia Ngo pierwszy raz publicznie pokazali się w październiku 2021 roku po niemal trzech latach związku. Od tamtego czasu zakochani coraz chętniej publikują w sieci wspólne fotografie, przychodzą na imprezy branżowe oraz udzielają wspólnych wywiadów. Jakiś czas temu byli gośćmi programu Pudelek VIP Parometr, w którym ujawnili szczegóły związku.

Okazało się wówczas, że poznali się w walentynki, a rocznicę związku świętują 9 października. Spotkali się w pewnym lokalu przy ulicy Mazowieckiej w Warszawie. On wybrał się tam z kolegami, by świętować kolejny dzień bycia singlem. Gdy zobaczył Ksenię, niemal od razu poczuł motylki w brzuchu. Gdy zaczęli rozmawiać, skłamał, że ma 21 lat, a w rzeczywistości miał 19 lat. Przyszła partnerka wybaczyła mu kłamstwo i dziś budują piękny związek.

Nie pamiętają, jednak kiedy dokładnie wyznali sobie miłość. Pewne jest, że to właśnie Leon Myszkowski pierwszy powiedział słowa: „Kocham Cię". „To była trochę dramatyczna sytuacja. Dostałam SMS: "Ksenia, proszę o spotkanie, bo muszę z tobą porozmawiać". Podjechał do mnie do domu, wyszłam i on: "Muszę ci coś powiedzieć". Stresował się. Szliśmy wieczorem ścieżką i po prostu wypalił to z siebie: "Muszę... po prostu... kocham cię!". Byłam w totalnym szoku, nie dowierzałam własnym uszom!", wspomina Ksenia, która przyznała również, że na pierwszą randkę się spóźniła. „U nas w Białorusi jest takie powiedzenie, że prawdziwa kobieta zawsze się spóźnia". Na pierwszą randkę specjalnie spóźniłam się pół godziny", kwituje.

Oboje deklarują, że w ich związku nie ma kryzysów. Kłócą się jedynie o „porządek, różnicę zdań i o rzeczy dla niego nieważne", natomiast ona o „jakieś głupoty". 24-latka i o 4 lata starszą partnerkę dzielą również różnice kulturowe. „W Białorusi kobiety zazwyczaj zajmują się dziećmi, opiekują się domem i nie pracują, nie rozwijają się zawodowo. To mężczyźni zarabiają na rodzinę. Tam nadal powszechny jest patriarchat. W Polsce jest inaczej, przynajmniej z mojego punktu widzenia", tłumaczyła ukochana Dj-a w rozmowie z serwisem Plejada.pl. Okazuje się, że w wielu kwestiach się ze sobą nie zgadzają. „Na początku mieliśmy problemy, żeby dogadać się w kwestiach pracy. Bardzo dużo pracuję i często do późnych godzin nocnych, a Ksenia ma zupełnie inny tryb funkcjonowania. W pracy muzyka nie ma unormowanego czasu pracy i to stanowiło początkowy kłopot w naszej relacji", wyjaśniał 24-latek w rozmowie z Faktem. „Dla nas praca zawsze była ważna, ale nigdy nie była na pierwszym miejscu. Czasami trzeba odpuścić, bo miłość jest w życiu najważniejszą wartością", podsumował.

W tym programie Pudelka Leon Myszkowski i Ksenia Ngo odpowiedzieli również na pytanie, czy są gotowi na założenie rodziny. „Wydaje mi się, że tak. A na pewno od kilku miesięcy jest na to gotowy", mówiła. „Żartujesz?! To nieprawda!", odpowiedział. „A jak mówisz, że: „O, a mógłbym już mieć dziecko"?", kontynuowała Ksenia. „No tak, ale to jest to, do czego dochodzimy w każdej rozmowie, że wydaje mi się, że jeszcze na dziecko jest za wcześnie. Jakbyśmy mieli dziecko, nie byłbym smutny", wyjaśnił Leon. Syn Justyny Steczkowskiej podkreślił również, że marzy o tradycyjnym ślubie. „On chce, żeby był ślub kościelny i cywilny, z tym wszystkim. Mnie nie jest to potrzebne", zaznaczyła Ksenia.

A czy 24-latek myśli o zaręczynach? W rozmowie z serwisem JastrząbPost.pl przyznał wprost: „Na wspaniałe zaręczyny trzeba zarobić jeszcze trochę pieniędzy, więc pewnie tak. Za jakiś czas. Wychodzę z takiego założenia, że jeżeli już robić, to robić na maksa. Ja szczerze mówiąc, jestem takim typem człowieka, że nie ważne gdzie, ważne z kim", wyjaśniał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Justyna Steczkowska ma dwóch synów. Jeden z nich został DJ-em, zaś drugi poszedł w zupełnie innym kierunku

Leon Myszkowski, Ksenia Ngo. 09.04.2024 rok
Leon Myszkowski, Ksenia Ngo. 09.04.2024 rok Pawel Wodzynski/East News

Kim jest Ksenia Ngo, dziewczyna Leona Myszkowskiego?

Z informacji, jakie podaje serwis Pudelek.pl, wynika, że Ksenia Ngo pochodzi z Białorusi i z wykształcenia jest kosmetolożką. Od 2019 roku natomiast prowadzi własny gabinet medycyny estetycznej.

Gdy Leon Myszkowski przedstawił rodzinie nową partnerkę, wszyscy z otwartymi ramionami ją przyjęli. Leon Myszkowski nie ukrywa, że obawiał się tego dnia, lecz stres szybko minął. Justyna Steczkowska niemal od razu zaprzyjaźniła się z Ksenią. „Muszę przyznać, że stresowałem się tym, jak to będzie. Okazało się, że niepotrzebnie. Moja siostra momentalnie się w niej zakochała. Czasem mam wrażenie, że woli spędzać czas z nią niż ze mną. Mama zaprzyjaźniła się z Ksenią i bardzo lubi spędzać z nią czas. Wiem, że wiele osób się temu dziwi, bo w naszym kraju wciąż pokutuje stereotyp teściowej, która nie przepada za swoją synową. W ogóle tego nie rozumiem", opowiadał.

Źródło: Pomponik.pl, Pudelek.pl, JastrzabPost.pl, Plejada.pl, Fakt.pl, 4fun.tv.

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Synowie Justyny Steczkowskiej nie chcą być częścią show-biznesu. Młodszy z nich wybrał zaskakującą drogę

Leon Myszkowski, Ksenia Ngo. 20.04.2023 rok Mateusz Grochocki/East News
Reklama
Reklama
Reklama