Nowa rola Adele. "Czuję się trochę głupio, bo bardzo mi się to spodobało"

Adele znów będzie pracować z Xavierem Dolanem, reżyserem jej teledysku "Hello". Zadebiutuje jako aktorka w jego najnowszym filmie "The Death and Life of John F. Donovan". - Na pewno będę za to krytykowana, ale zaczęłam chcieć grać po pracy z Xavierem. Zagram dla niego - piosenkarka powiedziała w wywiadzie dla brytyjskiego radia Kiss FM.

Gdy Brytyjka złożyła Dolanowi propozycję nakręcenia jej nowego teledysku, reżyser nie miał wątpliwości, że będzie dobrą aktorką. - Wiedziałem, że odkryję w niej talent. Była bardzo, bardzo dobra - tak twórca głośnych filmów "Zabiłem moją matkę", "Wyśnione miłości" i "Mama" ocenił aktorstwo Adele na planie "Hello" w rozmowie z "Los Angeles Times".

"Jej uroda mnie oślepiła"

26-letniego reżysera zachwyciło coś jeszcze. - Jak spotkałem ją po raz pierwszy, jej uroda mnie oślepiła. Dosłownie sięgałem po okulary przeciwsłoneczne. Musiałem chronić oczy, potrzebuję ich do pracy. Jest piękna! Ma bardzo mocną, wyrafinowaną twarz - Dolan zdradził w rozmowie z "Vogue'iem".

Adele na planie "Hello"

Zafascynowany piosenkarką nie chciał poprzestać na teledysku i złożył jej propozycję roli aktorskiej w swoim pierwszym filmie anglojęzycznym, do którego niedawno ukończył scenariusz - "Śmierć i życie Johna F. Donovana". Zdjęcia zaczną się na wiosnę 2016 roku. Jak podaje magazyn filmowy "Screen Daily", rola nie będzie duża, na razie jednak nie wiadomo kogo Adele miałaby zagrać.

- Po tych wszystkich latach mówienia, że nigdy nie będę aktorką, czuję się trochę głupio, bo bardzo mi się to spodobało. Na pewno będę za to krytykowana, ale zaczęłam chcieć grać po pracy z Xavierem. Zagram dla niego - Adele wyznała w radiu Kiss FM. - Nie lubię, gdy piosenkarze zaczynają grać, stają się przeciętni. Ale nie wiem też jaką dostanę rolę - dodała.

Xavier Dolan i Adele na planie teledysku "Hello"

Adele u boku gwiazdora "Gry o tron"

Zdaniem "Screen Daily", producenci filmu chcą też wykorzystać muzyczny talent gwiazdy. Niekoniecznie musi to być oryginalna piosenka, jak w przypadku bondowskiego "Skyfall", za którą dostała Oscara, ale w rachubę wchodzi jakiś przebój z płyty "25", który miałby trafić na ścieżkę dźwiękową "Śmierci i życia Johna F. Donovana".

Nowy film Dolana to historia hollywoodzkiego gwiazdora, który prowadzi sekretną korespondencję z mieszkającym w Londynie 11-letnim chłopcem. Kiedy listy zostają ujawnione przez brukowce, wokół gwiazdora robi się szum, pojawiają się też podejrzenia co do jego dwuznacznej moralności. Co zaczyna niszczyć jego życie i karierę.

W roli głównej zobaczymy znanego z serialu "Gra o tron" Kita Harringtona. W obsadzie są także Jessica Chastain, Susan Sarandon i Kathy Bates.

Dolan cieszy się, że dzięki "Hello" odkrył u Adele talent aktorski

Przeczytajcie także: Xavier Dolan oferuje Adele rolę w filmie. "To byłoby bardzo ciekawe i inspirujące reżyserować ją w kinie"