Mariusz Szczygieł przeżył ogromną tragedię. Dziewięć lat po dramacie ujawnił osobisty sekret
Od pewnego czasu dziennikarz układa swoje życie na nowo
Kiedyś mówienie o orientacji przychodziło mu z trudem. Mariusz Szczygieł ma za sobą długą drogę — dziś otwarcie mówi o tym, że jest osobą homoseksualną. Skryty dziennikarz coraz chętniej opowiada o sekretach życia prywatnego. Niedawno po raz kolejny wspomniał o nieżyjącym partnerze, który lata temu zmarł w tragicznych okolicznościach.
Mariusz Szczygieł stracił partnera. Wieloletni związek przerwała śmierć
Mariusz Szczygieł rzadko kiedy mówi wprost o swoim życiu. Dziennikarz przez lata nie potwierdzał, ani też nie negował plotek o związkach z kobietami, z którymi niegdyś go łączono. Nie chciał równocześnie ujawniać przed światem swojej orientacji, i dopiero w 2022 r. zdecydował się na szczerość. "Kiedy artystka wyznała, że malowanie pieca było kompensacją tego, czego nie nauczyła się mówić wyraźnie i głośno, powiedziałem, że mam ten sam problem: nie umiem mówić publicznie, że jestem gejem. Prywatnie nie mam z tym żadnego problemu, ale wypowiadanie się na ten temat na przykład w mediach nie wchodzi w grę" — komentował, przytaczając fragment własnej książki.
Mariusz Szczygieł, VIVA! 20/2018
Od tamtego czasu reportażysta konsekwentnie trzyma się swoich postanowień. Kilka miesięcy temu opublikował jednak osobisty wpis dotyczący równości małżeńskiej, w którym między słowami padło wyznanie o miłościach sprzed lat.
"Ja byłem w związku 10 lat, a w następnym sześć i pół, i gdyby nie śmierć mojego partnera, pewnie obchodzilibyśmy w tym roku piętnastolecie" — wspominał nostalgicznie Mariusz Szczygieł. Po czasie kazało się, że jego sporo młodszy partner zmarł nagle na zawał serca.
Mariusz Szczygieł ujawnił prywatne sekrety
Po tragicznych wydarzeniach w życiu Mariusza Szczygła na nowo zagościło szczęście, którym z dumą dzieli się publicznie. W niedawno udzielonym dla Twojego Stylu wywiadzie przyznał, że znów jest zakochany: "Od dwóch tygodni jestem bardzo szczęśliwy, bo się zakochałem. Nie wiem, co z tego będzie. Proszę trzymać kciuki. I jeszcze więcej myślę. Muszę, bo ja dla niego jestem atrakcyjny również intelektualnie".
Mariusz Szczygieł, Viva! 2010
Wspomniał też słowa swojej dawnej miłości, które dały mu do myślenia. "Mój poprzedni partner powtarzał, że mózg jest najbardziej seksownym organem. Ja się z tym zgadzam. A ciągle spotykam kogoś, kto — mam wrażenie — więcej myśli ode mnie. Otwiera mi tym świat, o którego istnieniu nie miałem pojęcia" — opowiadał dziennikarz.
- SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Wnuczka Krzysztofa Kowalewskiego oświadczyła się swojej dziewczynie. Niebawem stanie na ślubnym kobiercu
Każde takie wyznanie nadal budzi bardzo dużo emocji. Wygląda również na to, że Mariusz Szczygieł coraz chętniej zdradza osobiste sekrety podczas spotkań z fanami — nie inaczej było podczas spotkania z Polonią w Nowym Jorku. Reportażysta wzruszająco opowiedział m.in. o dziewięcioletniej żałobie po nagłej śmierci wspomnianego już partnera.
"Wyznał, że efektem rozpaczy była m.in. książka pt. "Nie ma" — relacjonował uczestnik wydarzenia portalowi Shownews.pl.
Mariusz Szczygieł, plebiscyt „Róże Gali”, 08.01.2020 r.