Katarzyna Grochola nie weźmie udziału w krakowskich Targach Książki. Powodem są problemy zdrowotne
„Jestem pod wpływem środków przeciwbólowych", wyjaśnia
Kilka miesięcy temu media zelektryzowała informacja o tym, że Katarzyna Grochola ma raka. Na szczęście wszystko zakończyło się dobrze. Niedawno jednak słynna pisarka zaniepokoiła swoich fanów wiadomością, że nie pojawi się na Targach Książki w Krakowie. Dlaczego? Powodem są problemy zdrowotne.
Katarzyna Grochola — nowotwór
Katarzyna Grochola jest jedną z najbardziej cenionych polskich pisarek. I choć zawodowo odniosła ogromny sukces, tak prywatnie musiała zmierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie mama Doroty Szelągowskiej miała poważne problemy zdrowotne. Musiała stoczyć nierówną walkę z nowotworem, o czym jako pierwsza poinformowała jej córka. „Mama ma raka. Nie mówiłam ci, bo to się nagle okazało. Za kilka godzin operacja. Powiedziała, że wszystko będzie dobrze. [...] Byłam wczoraj z Marią u notariusza. Matka chce pozałatwiać jakieś sprawy, a ja w sobotę jadę do Hiszpanii na trzy tygodnie", pisała w jednym z felietonów. Katarzyna Grochola była wówczas hospitalizowana. Przeszła również operację. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Katarzyna Kasia o dorastaniu w domu filozofów: "Opanowaliśmy sztukę bawienia się, a nawet kłócenia po cichu"
Katarzyna Grochola — choroba
Niebawem Katarzyna Grochola miała pojawić się na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie. Niestety musiała zrezygnować z udziału w wydarzeniu ze względu na zły stan zdrowia. W mediach społecznościowych postanowiła opublikować nagranie, w którym podkreśla, że ma problemy z kręgosłupem. „Pozdrawiam wszystkich. Chcę was bardzo przeprosić, ale nie spotkamy się na targach książki w Krakowie, na które mam nadzieję, że jedziecie. Mój kręgosłup znowu odmówił posłuszeństwa, dzieje się tak po prostu już od dwóch miesięcy. Więc nie piszcie mi, że jestem pod wpływem procentów, jestem pod wpływem środków przeciwbólowych. Pozdrawiam", słyszeliśmy.
Pani Katarzynie Grocholi życzymy dużo zdrowia i wszystkiego, co najlepsze.