Kiedy w 2014 roku Krzysztof Globisz szedł udar, jego bliscy i fani drżeli o jego zdrowie. Aktor stracił sprawność ruchową, a do tego również pojawiły się zaburzenia mowy. Konieczna była długa rehabilitacja i rezygnacja z pracy. Na co dzień Krzysztof Globisz może liczyć na ogromne wsparcie małżonki oraz przyjaciół z branży filmowej. Jak teraz wygląda jego życie?
Rzadko pojawia się publicznie
Po długiej rekonwalescencji Krzysztof Globisz wrócił do swojej ukochanej pracy. Chociaż możemy oglądać go na ekranie, raczej unika wydarzeń publicznych. Choroba sprawiła, że bardzo wycofał się z życia świata filmowego, a najbardziej komfortowo czuje się wśród znanych mu osób. Co jakiś czas, choć rzadko, robi wyjątki. Tak było między innymi rok temu podczas Festiwalu Filmów-Spotkań NieZnanych, podczas którego towarzyszyła mu żona. Jego słowa "Siądźcie sobie. Jestem sobą tylko przypadkowo. Trzeba grać z dziurą w duszy. Dziękuję" zapadły wówczas w pamięć każdemu, a dodatkowo niezwykle wzruszyły.
CZYTAJ: Ultrakrótka sukienka i nietypowe buty. Katarzyna Figura zachwyciła podczas uroczystej gali
Krzysztof Globisz podczas Festiwalu Filmów-Spotkań NieZwykłych
Na najnowszych zdjęciach widzimy, że Krzysztof Globisz ponownie był gościem Festiwalu Filmów-Spotkań NieZwykłych w Sandomierzu. W tym roku wyświetlony został film z udziałem aktora pt. "Sny pełne dymu", który wyreżyserowała Dorota Kędzierzawska. To dzięki niej fani mogli zobaczyć na miejscu Globisza, co w rozmowie z Echem Dnia potwierdziła organizatorka wydarzenia.
Krzysztof Globisz każdego dnia walczy o powrót do zdrowia. Udar sprawił, że nie jest mu łatwo, jednak może liczyć na wsparcie ukochanej żony i przyjaciół. Jego obecność na Festiwalu już po raz drugi pozwala mieć nadzieję, że wszystko zmierza ku lepszemu. Życzymy dużo zdrowia!
Źródło: Plotek, Echo Dnia
