OSCARY 2020

Trudne doświadczenia tylko go wzmocniły. Joaquin Phoenix z Oscarem za Jokera!

Co wiemy o jednym z najciekawszych aktorów naszego pokolenia?

Ksenia Krasko 10 lutego 2020 05:05

Cesarz, Johnny Cash, agent służb specjalnych, Joker. Jeden z najzdolniejszych i najbardziej tajemniczych talentów Hollywood. Dzieciństwo spędził w sekcie, jako nastolatek pochował starszego brata, pokonał liczne uzależnienia... Joaquin Phoenix dobrze zna ciemną stronę życia. Wygląda jednak na to, że umie to wykorzystać.

Joaquin Phoenix: rodzina, dzieciństwo

Joaquin Rafael Bottom urodził się w 1974 roku w San Juan, stolicy Puerto Rico. Jego ojciec, John Lee, był zbieraczem owoców, a matka Arlyn (znana również jako Heart) – sekretarką. Joaquin nie był jedynym dzieckiem w rodzinie. Miał starszego brata Rivera i trzy siostry: Rain, Liberty oraz Summer. Po przeprowadzce do Stanów Zjednoczonych, rodzina zmieniła nazwisko na Phoenix, nawiązując do mitycznego Feniksa, odradzającego się z popiołów.

W dzieciństwie przyjął imię Leaf (ang. liść), aby dopasować się do brata i sióstr. Zresztą, ich imiona nie były przypadkowe, ponieważ rodzina należała do sekty Dzieci Boga, która miała trzy główne założenia: oczekiwanie na apokalipsę, nieufność do zewnętrznego cywilizowanego świata i seks. Dzieci misjonarzy, udających się do Ameryki Południowej, przez cały czas były narażone na przemoc seksualną. River, starszy brat Joaquina, wyznał, że molestowano go w wieku czterech lat, a przed śmiercią często powtarzał, że sekta zrujnowała życie jego rodziny.

Joaquin Phoenix był wtedy bardzo mały, dlatego okazał większą wyrozumiałość wobec entuzjazmu swoich rodziców. „Naprawdę wierzyli i myśleli, że znaleźli swój lud”, mówił. Później, w wywiadach, opowiadał o wynajętym ciasnym pokoju z jednym łóżkiem, w którym nie wolno było mieszkać z dziećmi. Za każdym razem, gdy pojawiał się właściciel, wraz z rodzeństwem chował się za pralką, czasami na wiele godzin.

Rodzina Phoenixów była bardzo biedna, dlatego najmłodsi członkowie próbowali zarobić śpiewem na ulicy. Wkrótce sytuacja finansowa się poprawiła, a jeszcze później poznali Iris Burton, agentkę z Hollywood specjalizującą się w dziecięcych aktorach. Kiedy zaproponowała im udział w reklamie, matka postawiła jej kilka warunków – przede wszystkim, wystąpić miała cała piątka. O ile to nie było problemem, o tyle fakt, że rodzina była weganami, już tak. Połowa ofert reklamowych natychmiast zniknęła.

„To lekkomyślność”, wyznał później Joaquin. „I tak nie można wejść do tego biznesu, a ona postanowiła wykluczyć 70% pracy, którą moglibyśmy wykonać. Nie wiem, czy była to arogancja, czy głupota”. Na szczęście, Iris Burton uwielbiała wyzwania i trudne zadania. Zaakceptowała więc warunki rodziny i już wkrótce bracia pojawili się w reklamach aut, owoców i supermarketów. A potem dostali się do telewizji.

Joaquin Phoenix

Fot. George Holz

Joaquin Phoenix i River Phoenix

Życie Joaquina Phoenixa zmieniło się na zawsze w nocy z 30 na 31 października 1993 roku. 19-letni wtedy Leaf i jego 20-letnia siostra Rain wybrali się do klubu The Viper Room, należącego do innego młodego gwiazdora, a zarazem przyjaciela rodziny, Johnny’ego Deppa. W nocy występował tam zespół P, założony m.in. przez Deppa i basistę Red Hot Chili Peppers. River Phoenix, popularny już wtedy aktor, miał spotkać się z rodzeństwem w środku. Wtedy nikt nie wiedział, że od jakiegoś czasu miał problemy z narkotykami. Feralnego wieczoru zażył substancję, zaproponowaną przez obcego mężczyznę.

Po chwili poczuł się źle. Znalazł się na ulicy, prawdopodobnie wyrzucili go ochroniarze. Upadł na ulicę, miał atak drgawek. Leaf i Rain próbowali go ratować, jednak kiedy przyjechała karetka, River już nie oddychał. Lekarze stwierdzili zgon.

River Phoenix, starszy brat Joaquina Phoenixa

River Phoenix
Fot. Getty Images

Joaquin Phoenix: kariera

Po śmierci brata Leaf odpuścił sobie aktorstwo. O jego rozmowie z 911 (telefonem alarmowym) mówili wszyscy, ponieważ nagranie transmitowano w wiadomościach w całym kraju. „Ktoś wysłał to do radia i telewizji”, opowiadał później. „Ktoś inny zrobił zdjęcie Rivera w trumnie. A histeryczne fanki na pogrzebie prawie wpadły do grobu. To obrzydliwe. Minęło trochę czasu, zanim poradziłem sobie z tym szokiem”. Powrócił w 1995 roku, już jako Joaquin Phoenix.

„Nie miałem pojęcia, jak sławny był mój brat, ponieważ dla mnie nigdy nie był gwiazdą. W domu nasz telewizor miał tylko jeden kanał. Nie chodziłem na premiery, nie oglądałem filmów i seriali. Był sławny w równoległym świecie”, wspominał. Jednak kiedy bracia dorastali, River był przekonany, że prawdziwym aktorem w ich rodzinie jest Joaquin i prędzej czy później Hollywood to zrozumie. Tak też się stało.

W 1986 roku Joaquin Phoenix zagrał w swoim pierwszym filmie. Kosmiczny obóz nie przypadł do gustu krytykom, ale dzięki tej roli wystąpił w Stań przy mnie, dramacie o grupie chłopców, którzy idą szukać ciała zaginionego przyjaciela. Film oparty na książce Stephena Kinga stał się hitem kasowym i uczynił z Phoenixa gwiazdę.

Joaquin Phoenix

Joaquin Phoenix
Fot. East News

Joaquin Phoenix jako Joker

„Odrodzenie” Joaquina Phoenixa miało miejsce w 1995 roku. Po roku żałoby porzucił imię Leaf i wrócił do grania, wybierając coraz poważniejsze i trudniejsze role. Ułatwił mu to Gus Van Saint, reżyser i przyjaciel Rivera, angażując Joaquina do filmu Za wszelką cenę. Jednak prawdziwy przełom w jego karierze przypadł na 2000 rok, kiedy zagrał w hitowym Gladiatorze. Jego cesarz Kommodus wywoływał obrzydzenie i nienawiść widzów – uchwycił całą esencję władcy wielkiego imperium z kapryśnie wykrzywionymi ustami. „Wiesz, na początku lubiłem tego faceta. Aż do momentu, w którym zabił swojego ojca”, żartował w jednym z wywiadów. Za tę rolę otrzymał nominację do Oscara.

Pod koniec 2000 roku wpadł na pomysł, żeby przestać grać i zostać... raperem. O jego decyzji i nowym stylu mówiły wszystkie media. Zaniedbany, brodaty, w okularach przeciwsłonecznych. Kiedy pojawiał się publicznie, był nerwowy, żuł gumę, coś mamrotał i nie mógł odpowiedzieć na żadne pytanie. Rok później okazało się, że to wszystko było jedynie eksperymentem na rzecz dokumentu Joaquin Phoenix: jestem, jaki jestem, nakręconego przez ówczesnego przyjaciela aktora, Caseya Afflecka.

Jeden z przyjaciół Phoenixa przyznał, że on „uważa się za nudną osobę – dlatego woli być postacią filmową”. Nie jest zresztą tajemnicą, że pomimo ataków paniki na planie (do których przyznaje się sam aktor), „rozpuszcza się” w swoich rolach. Przed wcieleniem się w Johnny’ego Casha w filmie Spacer po linie, nie słuchał country i nie miał nic wspólnego z muzyką, ale na planie sam zagrał na gitarze i zaśpiewał. Reżyser filmu, James Mangold, powiedział: „Joaquin nie przedstawił Johnny'ego Casha. On był Johnnym Cashem”. I przez dłuższy czas nie mógł wyjść z tej roli.

W 2006 roku uległ wypadkowi. Jego auto przewróciło się na dach. Nie wiadomo, co spowodowało wypadek, ale według aktora hamulce samochodu po prostu zawiodły. Jednak media stwierdziły, że mógł prowadzić pod wpływem alkoholu. Wtedy też zdecydował się na leczenie i przez kilka miesięcy regularnie uczęszczał na spotkania AA. „To najlepsza rzecz, jaka mi się przydarzyła”, przyznał po latach. Przyjaciele aktora powiedzieli jednak coś jeszcze – po odwyku stał się jeszcze większym samotnikiem.

W wielkim stylu powrócił na wielki ekran. Jego Joker jest absolutnie wybitny – otrzymał za tę rolę pierwszego w swej karierze Oscara. Film Todda Phillipsa pobił kilka rekordów, i nie bez powodu nazywany jest najbardziej kasowym filmem w swojej kategorii. Bez wątpienia był też najgłośniejszym filmem 2019 roku.

Joaquin Phoenix już teraz jest doświadczonym artystą, ale wiele jeszcze przed nim. „Nie muszę czerpać z własnego doświadczenia, aby grać”, powiedział kiedyś w wywiadzie. Nie musi, ale może. I wydaje się, że właśnie to jest tajemnicą jego niezwykłego talentu. 

Joaquin Phoenix jako tytułowy „Joker”

Film Joker, Joaquin Phoenix
Fot. Materiały prasowe

Joaquin Phoenix i aktorka Rooney Mara są razem od 2016 roku

Joaquin Phoenix, Rooney Mara
Fot. East News

Joaquin Phoenix otrzymał Złotą Palmę za główną rolę męską w filmie „Nigdy Cię tu nie było”

Joaquin Phoenix
Fot. East News

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.