Tych kilka słów mówiło wiele o Gabrieli Kownackiej: „Poszłyśmy na wernisaż i żartowała, że kiedy zauważy, że mężczyźni przestali oglądać się za nią na ulicy, to przestanie żyć”, opowiadała Angorze Laura Łącz. Aktorka lubiła uwagę płci przeciwnej i miała na koncie kilka wielkich miłości. Jednak tylko jednemu mężczyźnie zdecydowała się oddać rękę. Kim w jej życiu był Waldemar Kownacki? Z okazji rocznicy urodzin aktorki, przypominamy tę niezwykłą historię relacji.

Reklama

[Ostatnia aktualizacja tekstu na VUŻ 24.05.2024 r.]

Gabriela i Waldemar Kownaccy: jak się poznali? Historia małżeństwa

Uwielbiana przez widzów aktorka i jej mąż to kolejna para, która poznała się na studiach w warszawskiej PWST. Trzy lata różnicy wieku i niecodzienne prezenty – tym wyróżniał się aktor Waldemar Kownacki. „Całą naszą szkołę przesłaniała miłość Waldka i Gabrysi. Wszystkie dziewczyny patrzyły z zachwytem. Wszystkie dziewczyny wiedziały, że Waldek szyje dla niej sukienki. Potrafił zrobić wszystko. Taka miłość, która prawie się nie zdarza”, opowiadała potem mediom Ewa Ziętek.

W ukochanym imponowało młodej aktorce to, że jest człowiekiem pełnym pasji, a do tego ma "chłopięcą naturę". Podkreślała, że właśnie te cechy lubi w mężczyznach. Kownacki był romantykiem o wielkiej fantazji - wchodził do pokoju Gabrieli po gzymsie, jeździł w Bieszczady, grał w karty, balował.

Do ślubu pary doszło, gdy początkująca artystka miała zaledwie 23 lata. Zakochani prowadzili skromne życie. Gdy musieli przewieźć cały dobytek do mieszkania na Powiślu, poradzili sobie… rowerami! Dopiero z czasem dorobili się Fiata 126p, który ułatwił im na przykład planowanie wakacji.

Zobacz także

Rok 1983 to dla nich czas pojawienia się na świecie syna Franciszka – jedynego dziecka Gabrieli Kownackiej. Młoda mama nie chciała szybko wracać do pracy. Ważne było dla niej, by poświęcić się dorastającemu chłopcu. Gdy w końcu musiała wrócić na scenę, w jej małżeństwie zaczęło się psuć.

Do dziś do końca nie wiadomo, co się stało… Być może poróżniły ich priorytety. Aktorce zależało na powrocie do pracy i dalszym rozwijaniu kariery, z kolei jej mąż chciał żyć inaczej, spokojniej, z dala od pogoni za karierą i pieniędzmi. Gotów był dorabiać pieniądze, by żyć bez presji jako aktor. Ich oczekiwania zaczęły się rozchodzić. "Nigdy specjalnie nie garnąłem się do pracy. Mnie nie zależy na sławie, bo to zabiera dużo czasu. Wolałem sobie dorobić jako stolarz i więcej czasu poświęcić żeglowaniu. Brałem np. z teatru urlopy - na rok, na półtora roku - właśnie, żeby popływać. To ważne, żeby nie zwariować na punkcie zarabiania pieniędzy”, przyznawał Waldemar Kownacki.

„Wydaje mi się, że nie było jednej konkretnej przyczyny. Oni byli bardzo młodzi, gdy się pobrali, nie znali życia i życie ich rozdzieliło. Po prostu dopadł ich kryzys. Wrócili do siebie psychicznie, ale reszta się wypaliła”, opowiadała niegdyś Laura Łącz.

SPRAWDŹ: Nie noszą obrączek, ich miłość nie zna granic. Grażyna i Adam Torbiccy są małżeństwem 43 lata, w ich związku nie ma mowy o skandalach

Gabriela Kownacka, 1997

Darek Majewski / Forum

Waldemar Kownacki, 1981

EAST NEWS/POLFILM

Gabriela i Waldemar Kownaccy rozstali się po 10 latach. Były mąż wspierał aktorkę w chorobie

Rozwiedli się po cichu, w 1985 roku sąd orzekł o końcu ich małżeństwa. Pozostali jednak dobrymi znajomymi, a mały Franek mógł spędzać czas, i z mamą, i z tatą. Aktorka miewała też okresy wzmożonej pracy zawodowej. „Mamy nie było bardzo często w domu. Cały czas pracowała bardzo intensywnie i czasami musiałem mieć opiekunkę. Były różne. Czasem była babcia, czasami byłem u ojca, który niedaleko mieszkał, a później już zostawałem sam. To jakoś mamę dręczyło”, pisał w biografii Gabrieli Kownackiej Franciszek.

Mimo kolejnych związków gwiazdy – m.in. z Witoldem Adamkiem czy Krzysztofem Janczarem - byłym małżonkom udawało się pozostawać w dobrych relacjach. „To była wyjątkowo piękna para i wspaniali ludzie. Ich związek nie przetrwał próby czasu, ale pozostała piękna przyjaźń. Taka miłość zdarza się raz na milion. Po rozwodzie nie znalazła godnego następcy Waldemara", opowiadała mediom przyjaciółka rodziny, Laura Łącz.

Niestety spokojne życie obojga zmąciła diagnoza z 2004 roku. Wtedy to gwiazda „Rodziny zastępczej” usłyszała, że ma raka piersi. Radioterapia i chemioterapia, na które się zdecydowała, pomogły zwalczyć chorobę, ale już po czterech latach Gabriela Kownacka nagle straciła przytomność. Co stało się tym razem? Zaatakował ją glejak mózgu. Artystka przeszła operację w Hanoverze, ale rokowania nie były zbyt optymistyczne.

Gwiazda traciła powoli kontakt ze znajomymi, bo nie chciała, by ktokolwiek oglądał ją w słabym stanie. Do końca pozostawał przy niej jednak były mąż. W końcu przyrzekał, że nigdy jej nie opuści. To także on pocieszał podczas pogrzebu dwudziestokilkuletniego syna. Aktorka odeszła 30 listopada 2010 roku. Waldemar Kownacki wciąż jest aktywny w zawodzie, ale niemal nigdy nie udziela wywiadów...

CZYTAJ TEŻ: Pamiętamy go jako Puschke w „Stawce większej niż życie”. Przez całe życie kochał jedną kobietę

Waldemar Kownacki, mąż Gabrieli Kownackiej, 2009

Eugeniusz Helbert / Forum
Reklama

Gabriela Kownacka, 1981 rok

PAP/Maciej Belina Brzozowski
Reklama
Reklama
Reklama