Reklama

Chwilę temu portal Shownews.pl przekazał bardzo smutne wieści. Nie żyje Zofia Merle, aktorka znana z produkcji tj. "Miś", "Chłopi", "Rozmowy kontrolowane" czy "Alternatywy 4". W ostatnich latach straciła ukochanego męża i syna, a choroba uniemożliwiła jej uczestniczenie w pogrzebie mężczyzny, z którym przeżyła blisko sześć dekad...

Reklama

Zofia Merle nie żyje. Jej życie było naznaczone tragediami

Śmierć Zofii Merle potwierdziły osoby z kręgu jej przyjaciół. Choć ceniona aktorka znana była przede wszystkim z ról komediowych, jej życie prywatne nie było tak radosne. Zwłaszcza w ostatnich latach... W 2013 roku zmarł jej jedyny syn, Marcin Mayzel, absolwent łódzkiej filmówki. "Od kiedy umarł mój syn, takie słowa jak teatr, film, telewizja, radio, dubbing, estrada i kabaret stały się dla mnie tylko pustymi dźwiękami oznaczającymi sprawy, z którymi nie chcę mieć już nigdy więcej nic wspólnego" — opowiadała artystka Rafałowi Dajborowi w ramach książki "Mój mąż jest z zawodu dyrektorem, czyli jak u Barei 2".

Dwa lata temu jej życiem wstrząsnęła kolejna tragedia. Zofia Merle straciła ukochanego męża, Jana Mayzela, przy którego boku spędziła aż sześć dekad. Jednak stan zdrowia aktorki był na tyle poważny, że nie zdołała wziąć udziału w ceremonii pogrzebowej. "Zosia jest bardzo schorowana i nie mogła być na pogrzebie. Mieszka w bloku bez windy i już od pewnego czasu nie wychodzi z domu, bo nie jest w stanie wejść ani zejść po schodach" — donosiła jej przyjaciółka Super Expressowi.

Bliskim i rodzinie składamy głębokie wyrazy współczucia.

Źródło: Shownews.pl

Zofia Merle, 1966 r.

Reklama

archiwum Filmu / Forum

Reklama
Reklama
Reklama