„Zjem go całego!” – Basia Kurdej-Szatan o świętach, rodzinie i nowym filmie „Piernikowe serce”
Blask choinki, cynamon i bożonarodzeniowe cuda. Aktorka Basia Kurdej-Szatan zdradza, jakie są jej ulubione świąteczne tradycje i zaprasza na film „Piernikowe serce”, który w listopadzie trafi do kin. Na ekranie zobaczymy pełną emocji opowieść o relacjach i miłości, z klimatycznym Toruniem w tle.
Dla Basi Kurdej-Szatan najważniejszym elementem świąt jest czas spędzony z rodziną. Jak sama przyznaje, to bycie razem tworzy prawdziwą magię Bożego Narodzenia. Od lat kultywuje również tradycję wkładania orzeszka do jednego z pierogów z kapustą i grzybami – ten, kto go znajdzie, ma mieć szczęście przez cały rok. A jakie smaki mają jej święta?
Rodzina, pierogi i skarpety – święta Basi Kurdej-Szatan
W domu Basi dobry humor to podstawa. Od lat rodzinną tradycją jest wkładanie orzeszka do jednego z pierogów z kapustą i grzybami — ten, kto na niego trafi, może liczyć na szczęście przez cały rok. Jeśli chodzi o prezenty, Mikołaj odwiedza wyłącznie dzieci. Dorośli symbolicznie obdarowują się skarpetami, a pieniądze, które mogliby przeznaczyć na upominki, trafiają na cele charytatywne.
Jedną z ulubionych świątecznych atrakcji jest konkurs na najzabawniejsze skarpety. Uczestnicy prezentują je po kolacji wigilijnej, a dzieci wcielają się w rolę jury i wybierają zwycięzcę. W zeszłym roku wygrała teściowa Małgosia, czym zasłużyła sobie na ogromne brawa. Trzeba przyznać, że to wesoła zabawa, która wprowadza w świąteczny klimat. A jakie smaki królują w kuchni?
Nie wyobrażam sobie świąt bez pierogów z kapustą i grzybami polanych olejem lnianym. Tak zawsze robiła je moja babcia Lodzia
Poza pierogami, na stole nie może zabraknąć tradycyjnego barszczu z uszkami. Całości dopełnia zapach pierników, który nieodłącznie kojarzy się jej z domowym ciepłem i przygotowaniami do Bożego Narodzenia. A skoro mowa o słodkościach…

„Piernikowe serce” – świąteczna komedia już od 28.11 w kinach
„Piernikowe serce” – pełna emocji, ciepła i humoru opowieść, której akcja rozgrywa się w magicznie przystrojonym Toruniu. To właśnie tam splatają się losy kilku rodzin, dla których święta stają się szansą na pojednanie, spełnienie marzeń i nowe początki. Jednymi z głównych bohaterów są Samanta i Paweł – temperamentni sąsiedzi, którzy wnoszą do historii mnóstwo energii i nieoczekiwanych zwrotów akcji.
Samantę gra Basia Kurdej-Szatan. Jej postać to kobieta o silnym charakterze, która decyduje się porzucić dotychczasową pracę i zostać influencerką, by żyć na własnych zasadach. W roli jej męża pojawia się Piotr Głowacki. Ich relacja nie należy do najłatwiejszych, ale to związek pełen miłości, choć niepozbawiony napięć.

Toruń – miasto pierników i zimowej magii
Zdjęcia do „Piernikowego serca” kręcono w zimowym Toruniu, którego zabytkowa sceneria stworzyła idealne tło dla świątecznej opowieści. Jak mówi Kurdej-Szatan, miasto w świątecznej odsłonie wygląda jak z bajki: ulice pełne światełek, pachnące pierniki i wyjątkowy klimat sprawiają, że trudno o lepsze miejsce do opowiedzenia takiej historii.
Dla aktorki Toruń ma również osobiste znaczenie – w ramach swojej działalności charytatywnej zabrała na plan zdjęciowy dzieci z domu dziecka, które mogły poczuć się jak część filmowego świata. Jak dodaje aktorka, dla wielu z nich była to pierwsza taka przygoda, która miała ogromną wartość i zostawiła ciepłe wspomnienia.
„Piernikowe serce” to film, który niesie ze sobą jasny przekaz: nawet jeśli życie się komplikuje, święta potrafią wszystko poskładać na nowo. To historia o drugich szansach, rodzinnych więzach i miłości, która potrafi przetrwać niejeden kryzys.
Myślę, że to będzie przepiękny film na święta. Taki trochę korzenno-cynamonowy. Ten zapach i smak kojarzy mi się ze świętami, z domem, który pachnie wypiekanymi piernikami. Zjem go całego!
Chcesz dowiedzieć się więcej na temat świątecznej premiery filmu „Piernikowe serce”? Obejrzyj wideo!
Materiał promocyjny marki