Reklama

Przez następne 3 dni czeka nas mnóstwo filmowych atrakcji! Idealnym zwieńczeniem tego emocjonującego dla wszystkich kinomanów weekendu będzie gala rozdania Złotych Globów, która odbędzie się w nocy z 5 na 6 stycznia. Czy są jeszcze jakieś filmy, które mamy szansę nadrobić zanim poznamy wyniki prestiżowego konkursu?

Reklama

"Judy" reż. Rupert Goold

Materiały prasowe

W ten weekend w kinach pojawi się długo wyczekiwana filmowa biografia Judy Garland, w której główną rolę gra Renée Zellweger! Film Judy został zainspirowany sztuką Petera Quiltera End of the Rainbow i skupi się na ostatniej trasie koncertowej Judy Garland, która miała miejsce w 1968 roku, na rok przed jej śmiercią. Krytycy są zgodni, że najmocniejszą stroną produkcji jest rola Zellweger, która ma nie tylko ogromne szanse na Złotego Globa, ale również na Oscara!

"Koty" reż. Tom Hooper

Materiały prasowe

Choć Koty spotkały się za granicą z ogromną krytyką zarówno filmoznawców, jak i fanów musicalowego oryginału, może warto się na nie wybrać i samemu ocenić. W końcu to najnowszy twór Toma Hoopera, reżysera, który w 2011 roku zdobył Oscara za film Jak zostać królem. Film może zainteresować również tych, którzy planują oglądać rozdanie Złotych Globów. Koty otrzymały bowiem nominację w kategorii Najlepsza piosenka (Beautiful Ghosts, wyk. Francesca Hayward). Prawdopodobnie jest to jedna z nielicznych nagród, na które film ma szansę po tym jak dobrowolnie zrezygnował z oscarowego wyścigu.

"Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa" reż. Maciej Kawulski

Materiały prasowe

Odrywając się na chwilę od Złotych Globów, warto zwrócić uwagę na polską propozycję, którą od dziś będzie można zobaczyć w kinach. Drugi po Underdogu film Macieja Kawulskiego powstał podobno w oparciu o historię pewnego gangstera, jednak jego imienia raczej nie poznamy. Przestępca podczas swej opowieści zabierze nas do lat 70., czasów kiedy dopiero zaczynał swoją działalność w szemranych kręgach. Przeprowadzi nas przez lata 90., kiedy panowali gangsterzy z Pruszkowa i Wołomina oraz ukaże jak bardzo zasady funkcjonowania półświatka zmieniły się z nadejściem XXI wieku. Film ma zaskakująco dobre oceny, więc być może historia gangstera jest warta wysłuchania?

"Deerskin" reż. Quentin Dupieux

Materiały prasowe

Zapewne kojarzycie francuskiego reżysera ze względu na jego inne dzieło o chwytliwym tytule: Mordercza opona. Ten nietypowy horror z 2010 roku opowiadał o oponie obdarzonej zdolnościami parapsychologicznymi, która mordowała każdego, kto stanął jej na drodze. Widocznie Quentin Dupieux lubuje się w ożywianiu przedmiotów i nadawaniu im demonicznych właściwości. Tym razem wybór padł na kurtkę z jeleniej skóry, która zapragnęła zostać tą jedyną i najdoskonalszą. W tym celu opętała głównego bohatera i kazała mu pozbyć się wszystkich innych stylowych okryć świata. Absurd goni absurd, ale w tym szaleństwie jest metoda. Zerwane boki gwarantowane.

"Sokół z masłem orzechowym" reż. Tyler Nilson, Mike Schwartz

Materiały prasowe

Jest to wzruszająca historia chłopaka z zespołem Downa, który marzy by zostać profesjonalnym wrestlerem oraz drobnego złodziejaszka, który postanawia pomóc mu spełnić największe pragnienie. Kino niezależne, a w obsadzie Shia LaBeouf i Dakota Johnson - zapowiada się bardzo interesująco.

Reklama

Wszystkie wymienione filmy od dzisiaj w kinach.

Reklama
Reklama
Reklama