Tomasz Schuchardt, Kamila Kuboth-Schuchardt, córka, Antonina
Fot. Instagram: @tomaszschuchardt
DZIECI GWIAZD

Nie wyobraża sobie życia bez córki, myśli o powiększeniu rodziny. Tomasz Schuchardt nie ukrywa, że Tosia jest jego ukojeniem

Zanim został ojcem, kupił mieszkanie. Chciał, by wychowywała się w jak najlepszych warunkach

Karol Sowa 1 lipca 2024 13:56
Tomasz Schuchardt, Kamila Kuboth-Schuchardt, córka, Antonina
Fot. Instagram: @tomaszschuchardt

Kochają go miliony, lecz on stroni od mediów i błysku fleszy. Tomasz Schuchardt skupia się zaciszu domowym, zwłaszcza na ukochanej żonie i córeczce, która jest jego najcenniejszym skarbem. Tak ulubieniec publiczności mówił o ojcostwie. 

Tomasz Schuchardt o ojcostwie

Tomasz Schuchardt od wielu już lat jest mężem Kamili Kuboth, z którą w 2017 roku doczekał się córeczki. Jeszcze przed narodzinami Antoniny artysta podkreślał, że bardzo chciałby być ojcem, lecz decyzja o rodzicielstwie musi być przemyślana. 

Małżonkowie postanowili więc zapewnić dziecku dobre warunki. W 2016 roku, z okazji pierwszej rocznicy ślubu kupili własne mieszkanie. „Udało się nam wziąć kredyt i kupiliśmy mieszkanie. Teraz mamy własne 50 metrów", mówił. „Zawsze chciałem zostać ojcem, ale wtedy, gdy będę mógł zapewnić dziecku, chociażby dom i możliwość rozwoju. Ja i moja żona chcemy to zrobić jako świadomi ludzie", zwierzał się. [cytat. za Interia.pl]. 

Marzenie o dziecku spełniło się niedługo potem. „Kama była na to gotowa dużo wcześniej. Ja musiałem najpierw poradzić sobie z samym sobą. Chodziliśmy na nauki przedmałżeńskie, na których padło wiele pytań, które dały mi do myślenia", kontynuował. [cytat. za Interia.pl].

Przed laty aktor dodał, że sam wychował się w wielodzietnej rodzinie, co sprawiło, że stał się bardziej wrażliwym i empatycznym człowiekiem. W jednej z rozmów przyznał nawet, że pragnie mieć więcej niż jedno dziecko. „Oboje pochodzimy z rodzin wielodzietnych, ale nie chcielibyśmy decydować się na potomstwo pochopnie. Przyznaję, że są takie plany, ale zrobimy to jako świadomi ludzie”, zaznaczył w rozmowie z Na Żywo.

CZYTAJ TEŻ: Radosław Majdan stanął w obronie syna i skrytykował Kościół. To, o czym musi słuchać, sprawia mu przykrość

Tomasz Schuchardt
Fot. JACEK DOMINSKI/REPORTER

Tomasz Schuchardt o relacji z córką

Dziś aktor nie wyobraża sobie życia bez córki, która jest jego ukojeniem i lekiem na całe zło. „Ale ja uwielbiam być ojcem, teraz jest świetnie. Trafiło nam się wspaniałe dziecko, uśmiechnięte, radosne, zdrowe. Jesteśmy z nią sami, bo rodziców mamy daleko, ale dajemy radę”, wyznał na łamach Gali. „Mała jest spokojna, bo my między sobą jesteśmy spokojni. Przez pierwsze pół roku jej życia zrezygnowałem z pracy. Chciałem być tylko z nią”, dodawał.

A jak wspominają życie przed narodzinami dziecka? „Przed urodzeniem Tosi nasze życie było tak intensywne, że się go „najedliśmy”. Potem po prostu zaczęliśmy nowy etap i jesteśmy szczęśliwi. Kilka dni temu Tomek wybierał się o świcie na plan zdjęciowy. Zapytał, czy potrzebuję auta, czy on może je dziś wziąć. „Dzięki temu szybciej do was wrócę”, przyznawała Kamila Kuboth-Schuchardt w Twoim Stylu.

Dumni rodzicie nie spierają się też w kwestiach wychowawczych, bo jak sami twierdzą: „najważniejsze, że mamy pełne porozumienie w sprawach fundamentalnych, jak choćby wychowanie dziecka. Zgadzamy się z tym, że należy dać Antosi wolność i jednocześnie uczyć ją zasad. Ojcostwo jest dla mnie wspaniałym przeżyciem. Kiedy Tosia przyszła na świat, poczułem się jeszcze bardziej odpowiedzialny za rodzinę", mówią w tej samej rozmowie.

„Cieszę się, że mam u boku mężczyznę, który myśli podobnie jak ja. Jeśli podjęliśmy decyzję o wspólnym życiu, to bierzemy za nią pełną odpowiedzialność. Uważamy, że w miłości „my” powinno być przed „ja”. Otwartość wobec drugiej osoby, pewność, że jej system wartości ułożony jest w ten sam sposób, daje niesamowite poczucie bezpieczeństwa. I nie uważam, że takie podejście do związku zniewala. Zostawiamy sobie sporo wolności. Jasne, że zdarzają się nieporozumienia: nasze dyskusje trwają nieraz godzinami. Tomek jest wrażliwy, ale silny. Ja emocjonalna, ale też uparta. Na szczęście oboje jesteśmy wytrwali", skwitowała żona artysty. 

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jan Lubomirski-Lanckoroński ma dorosłego syna. 20-letni Jeremi bardzo poważnie traktuje rodzinne obowiązki

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Chcieli zmienić córce nazwisko, na oświadczyny przyszło im poczekać. Poznaj tajemnice ich związku...

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MARINA ŁUCZENKO-SZCZĘSNA w intymnym wywiadzie chwilę przed narodzinami córeczki. HANNA ŻUDZIEWICZ I JACEK JESCHKE o zmiennych losach ich związku i bajkowym ślubie w Ligurii. MATTEO BRUNETTI: ambasador włoskiej kuchni i polskiej kultury o… włosko-polskich korzeniach. KOBIETY IKONY:  Santor, Kunicka, Rodowicz, Majewska, Sipińska, Sośnicka… – one rządziły zbiorową wyobraźnią w PRL-u.