The Crown 4: Dlaczego w serialu nie pokazano ślubu księcia Karola z Dianą Spencer?

Czwarty sezon The Crown miało premierę ponad dwa tygodnie temu, a wciąż na jaw wychodzą ciekawostki o produkcji. Teraz internauci zwrócili uwagę, że w serialu nie pokazano ślubu księcia Karola z Dianą Spencer. Pokazana zostaje jedynie zjawiskowa suknia ślubna Diany, ale… na tym koniec. Skąd taka decyzja? Zdradzają aktorzy produkcji.

The Crown 4: nie pokazano ślubu Diany z Karolem

4. sezon The Crown wzbudził olbrzymie zainteresowanie. Fani szczególnie komentowali wątek Margaret Thatcher i jej relacji z królową Elżbietą II, a także związek Diany Spencer z księciem Karolem. Spore kontrowersje wzbudził z kolei odcinek, który przedstawił historię Nerissy i Catherine, a także ten, w którym przedstawiono lawinę w Szwajcarii, w wyniku której mógł zginąć książę Karol. Teraz pojawia się coraz więcej pytań o spektakularny ślub księcia z Dianą Spencer. Twórcy nie pokazali tej uroczystości. Mieliśmy okazję zobaczyć tylko zjawiskową suknię ślubną Diany, ale na ekranie widniała tylko przez chwilę, bo w produkcji nie pokazano słynnego ślubu. Przypomnijmy, że ślub Diany z Karolem w 1981 roku oglądało 750 milionów ludzi na całym świecie!

Dlaczego więc postanowiono nie pokazać tej ceremonii w serialu? Odpowiedzi na to pytanie udzielili Emma Corrin i Josh O’Connor, czyli odtwórcy roli Diany i Karola. „Nigdy nie odtwarzamy wydarzeń tylko po to, żeby je odtworzyć. Kiedy już odtwarzamy jakiś moment - przykładowo scenę ogłoszenia zaręczyn - to taki, który musiał się tam znaleźć, bo jest połączony z tym, przez co przechodzą bohaterowie. To musi być częścią historii. Zasadniczo ma pchać fabułę do przodu. Scenę ślubu możecie znaleźć na YouTube w ciągu 10 sekund, więc nie sądzę, żeby był sens, żebyśmy ją odtwarzali”, powiedziała Emma Corrin w rozmowie z Hollywood Reporter.

Serialowy książę Karol, czyli Josh O’Connor przyznaje: „Takie właśnie jest "The Crown". Dlatego "The Crown" jest takie dobre. Petera Morgana nie interesuje pokazywanie wam ślubu, ponieważ Emma ma rację, możecie po prostu wejść na YouTube i go obejrzeć. Myślę, że wszystkie wydarzenia historyczne są ważne, aby publiczność wiedziała, gdzie akurat jesteśmy”. Wiedzieliście o tym?