Tanya Roberts była Aniołkiem Charliego. Jej śmierć potwierdza zaskakującą teorię fanów

Kilka dni temu media obiegła wiadomość, że nie żyje Tanya Roberts, aktorka, która wcielała się m.in. w rolę dziewczyny Bonda w filmie Zabójczy widok z 1985 roku. Chociaż następnego dnia przedstawiciel gwiazdy zdementował doniesienia o jej śmierci, wkrótce musiał potwierdzić przykrą informację. Roberts zagrała w kilkunastu produkcjach, a sławę przyniósł jej nie tylko film o słynnym agencie 007, ale także kultowy serial Aniołki Charliego. Po odejściu aktorki powróciła teoria, że wszystkie ekranowe Aniołki musiały zmagać się z przeciwnościami losu...

Tanya Roberts nie żyje. Kim była?

W nagłą śmierć Tanyi Roberts wciąż trudno uwierzyć, ponieważ jeszcze w dniu poprzedzającym tragiczne wydarzenia, połączyła się z fanami na czacie online. Aktorka poczuła się gorzej w Wigilię, po powrocie ze spaceru ze swoimi psami. Gdy zemdlała, natychmiast została zabrana do szpitala. Lekarze podjęli decyzję o podłączeniu jej do respiratora, jednak nie odzyskała przytomności. Jak poinformowano, nie była zakażona koronawirusem.

Oprócz filmu o Jamesie Bondzie, zagrała m.in. w fantastyczno-przygodowej produkcji Władca zwierząt i w popularnym show Różowe lata siedemdziesiąte. Była też Aniołkiem Charliego – w postać Julii Rogers wcieliła się w piątym (ostatnim) sezonie serialu. Właśnie ta rola przypomniała fanom aktorki, że wszystkie ekranowe Aniołki musiały zmagać się z przeciwnościami losu. Czy to możliwe, aby ciążyła nad nimi klątwa?

Tanya Roberts, Jaclyn Smith i Cheryl Ladd z serialu „Aniołki Charliego”, 1980 rok

Aktorki z serialu „Aniołki Charliego”. Jak potoczyły się ich losy?

Jak wskazują oddani fani serialu, popularność Aniołków miała przede wszystkim negatywny wpływ na życie osobiste aktorek. Jak sugerowały media, byli mężowie gwiazd nie mogli pogodzić się z faktem, że są bardziej znane od nich... Bolesne i rozczarowujące doświadczenia miłosne miały wpływ na dalszy los aż czterech gwiazd. Farah Fawcett nigdy nie zdecydowała się na kolejne małżeństwo. Kate Jackson miała jeszcze dwóch mężów, ale nie odnalazła szczęścia u boku żadnego z nich, a Jaclyn Smith ustatkowała się dopiero po czwartym małżeństwie. Jedynie Cheryl Ladd pozostała przy drugim wybranku swojego serca.

Na początku lat 2000. temat „klątwy” powrócił wraz z doniesieniami o złym stanie zdrowia Fawcett, u której zdiagnozowano wtedy raka okrężnicy i odbytu. Aktorka przez wiele lat walczyła z chorobą, jednak ostatecznie przegrała. Zmarła 25 czerwca 2009 roku, w wieku 62 lat.

Obie jej koleżanki z planu zmagały się z rakiem. Kate Jackson przez długi czas ukrywała przed mediami, że jeszcze w latach 80. wykryto u niej nowotwór. Początkowo pokonała chorobę, jednak po dwóch latach znów musiała zawalczyć o zdrowie. Poddała się częściowej mastektomii, ale dziś jest całkowicie zdrowa.

Jaclyn Smith w 2002 roku odkryła niepokojącą zmianę w swojej piersi. Okazało się, że jest to rak. Lekarze natychmiast wycięli guzek, a aktorka rozpoczęła radioterapię. Jej także udało się pokonać chorobę.

Farrah Fawcett, Jaclyn Smith i Kate Jackson z serialu „Aniołki Charliego”, 1977 rok

O „klątwie”, ciążącej nad Aniołkami Charliego, świadczy też fakt, że żadna z aktorek nie zrobiła kariery, pomimo ogromnej popularności serialu. Wydawało się, że każda z nich odniesie sukces w Hollywood, ale po latach okazało się, że najwięcej osiągnęła zmarła Tanya Roberts, wcielając się w rolę dziewczyny Bonda.

Czy przeciwności losu w życiu serialowych Aniołków to jedynie zbieg okoliczności, czy teoria fanów ma sens? Nie jest łatwo odpowiedzieć na to pytanie...

Źródło: Plejada, Hello Magazine

Tanya Roberts w 2013 roku