Najlepsze filmy na wieczór we dwoje Ranking Top 10

Forrest Gump (Tom Hanks) urodził się z niezbyt wysokim ilorazem inteligencji. Dzięki staraniom obrotnej matki (Sally Field), która samotnie go wychowywała, udało mu się skończyć szkołę, a nawet pójść na studia i zostać tam gwiazdą footballu amerykańskiego. Dalsze losy rzucają Forresta do Wietnamu, gdzie walczy na froncie. Po wojnie trafia na kuter do połowu krewetek, a tam udaje mu się wzbogacić. Niezależnie od tego, gdzie jest, Forrest ciągle myśli o swojej ukochanej Jenny (Robin Wright). Dziewczynie, którą poznał w młodości i z którą pasowali do siebie jak marchewka z groszkiem. Choć oboje mają swoje życie, los sprawia, że ciągle na siebie wpadają.

W filmie Roberta Zemeckisa, opartym na podstawie książki Winstona Grooma, jest wszystko. Główną motywacją do działania dla głównego bohatera jest miłość do Jenny. Bo jak sam mówi: może nie jest zbyt mądry, ale wie, co to miłość. Tłem do romantycznej i wzruszającej historii miłosnej Forresta i Jenny są najważniejsze wydarzenia współczesnej historii Stanów Zjednoczonych. Dzięki temu znalazło się tu miejsce nie tylko na fragment soczystego kina wojennego, ale i na sporą dawkę sportu w postaci footballu amerykańskiego, tenisa stołowego i biegania. Połączenie tego wszystkiego daje idealny film na udany wieczór we dwoje.

Clarence Worley (Christian Slater) samotnie świętuje swoje urodziny na potrójnym seansie filmów kung fu z Sonnym Chibą. Przysiada się do niego Alabama Whitman (Patricia Arquette) i szybko nawiązują wspólny język. Para spędza ze sobą upojną noc, ale o świcie cała prawda o Alabamie wychodzi na jaw. Została opłacona, by uprzyjemnić Clarence’owi urodziny. Tyle, że naprawdę się w nim zakochała. Clarence akceptuje Alabamę i szybko biorą ślub. Pozostaje jeszcze tylko załatwienie spraw z jej alfonsem Drexlem (Gary Oldman). Wszystko kończy się strzelaniną, a Clarence przypadkiem wchodzi w posiadanie należących do mafii narkotyków. Tropem Clarence’a i Alabamy rusza bezwzględny gangster Don Vincenzo Coccotti (Christopher Walken).

Wyreżyserowany przez Tony’ego Scotta na podstawie scenariusza Quentina Tarantino film „Prawdziwy romans” to prawdziwa uczta dla miłośników oryginalnego kina. Świetny scenariusz i doborowa obsada filmu składają się na porywający kryminał pełen ulubionych motywów twórcy, który już rok później wyreżyseruje „Pulp Fiction”. Przede wszystkim, i zgodnie z tytułem, „Prawdziwy romans” to film o miłości prawdziwej, szalonej i dzikiej. Miłości, której mottem jest: „Żyj szybko, umrzyj młodo i zostaw po sobie atrakcyjne zwłoki”. Miłości, na drodze której stoją włoscy gangsterzy, płatni zabójcy i producenci filmowi lubujący się w kokainie.

Aby dalej otrzymywać zasiłek, Driss Vassary (Omar Sy) musi udowodnić w urzędzie pracy, że jej szuka. W tym celu pojawia się w rezydencji bogatego Philippe’a (Francois Cluzet). To cierpiący na paraliż czterokończynowy mężczyzna, który poszukuje opiekuna. Choć Driss nie ma żadnego doświadczenia, dostaje tę pracę. Pochodzący z dwóch odrębnych światów  Driss i Philippe, pomimo dzielących ich różnic, zaprzyjaźniają się. Driss ma świetny wpływ na swojego pracodawcę. Dzięki niemu skazany na wózek Philippe na nowo zaczyna cieszyć się życiem.

Oparta na prawdziwej historii francuska komedia „Nietykalni” to jeden z największych sukcesów francuskiego kina. Ta opowieść o przyjaźni na zmianę bawi i wzrusza, co sprawia, że jest dobrym kandydatem na wspólny wieczorny seans. Być może nie wprowadzi Was w romantyczny nastrój, ale podniesie na duchu i udowodni, że nie ma takich przeszkód, z którymi nie można by sobie poradzić. Choć oczywiście to pomaga, gdy jest się bogatym :P.

Piraci porywają córkę gubernatora Jamajki: Elizabeth Swann (Keira Knightley). Na pomoc dziewczynie rusza zakochany w niej Will Turner (Orlando Bloom). Oboje poznali się w młodości, jednak różniący ich status społeczny sprawił, że nie mieli szans na związek. Pomóc Willowi zobowiązuje się zawadiacki pirat Jack Sparrow (Johnny Depp). Nie robi tego z dobrego serca. Sparrow chce przy okazji odzyskać swój dawny okręt – Czarną Perłę – z łap bezwzględnego kapitana Barbossy (Geoffrey Rush). Nie będzie to łatwe, a na drodze Willa i Jacka stanie armia nieumarłych piratów.

Nie ma co ukrywać, że naszym zdaniem kluczem do udanego wspólnego wieczoru filmowego jest znalezienie filmu umiejętnie łączącego romantyczną historię z przygodową akcją. „Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły” idealnie spełniają te warunki. Film w reżyserii Gore Verbinskiego na nowo obudził zainteresowanie tematyką piracką, która od lat pozostawała w niełasce Hollywood. Powołał do życia również kultowego bohatera Jacka Sparrowa w bezbłędnej interpretacji Johnny’ego Deppa. Nic dziwnego, że Piraci z Karaibów powracali w kolejnych filmach jeszcze kilka razy.

Grupa dobrych przyjaciół spotyka się na wspólnej kolacji, by razem podziwiać zaćmienie Księżyca. Jest wśród nich kilka par, między innymi gospodarze spotkania: Rocco (Marco Giallini) i Eva (Kasia Smutniak). W trakcie kolacji jej uczestnicy postanawiają wprowadzić do swojego spotkania trochę emocji. Każde z nich kładzie na stole swój telefon komórkowy i od tej pory każda przychodząca na nie wiadomość zostaje odczytana przez wszystkich. Szybko wychodzi na jaw, że choć są przyjaciółmi, to mają przed sobą wiele tajemnic.

Bardzo niebezpieczna propozycja na filmowy wieczór we dwoje. Włoski komediodramat oparty na prostym, ale świetnym pomyśle jest filmem, który z pewnością większości przypadnie do gustu. Jest tu wszystko, co potrzebne do udanego seansu. Nic więc dziwnego, że film Paola Genovese’a cieszył się powodzeniem nie tylko we Włoszech, ale i poza granicami kraju. Najciekawsze jednak przychodzi po seansie. Odważycie się położyć swoje telefony na stół? Bo na pewno bez tego się nie obejdzie.

Dystrybucja w Polsce: Aurora Films