Reklama

To była jego noc. Rami Malek, odtwórca roli Freddiego Mercury'ego w Bohemian Rhapsody, zgodnie z przewidywaniami zdobył statuetkę dla najlepszego aktora pierwszoplanowego. Odbierając Oscara, 37-latek nie ukrywał wzruszenia i dziękował m.in. swojej ukochanej, Lucy Boynton. Niestety, tuż po tym najważniejszym momencie w swojej karierze aktor spadł ze sceny! Zdjęcia, które to potwierdzają, obiegły już Internet. Całe przykre zajście nie było oczywiście widoczne na wizji...

Reklama

Rami Malek spadł ze sceny tuż po odebraniu Oscara

Być może było to spowodowane ogromnymi emocjami, chwilą nieuwagi lub potknięciem, niemniej wiadomo, że Rami Malek po odebraniu statuetki spadł ze sceny! Z fotografii, które krążą w sieci można wywnioskować, że upadek wyglądał na dosyć bolesny i poważny, ponieważ interweniowali ratownicy medyczni, którzy m.in. starali się skontrolować, czy 37-latek nie odniósł dużych obrażeń i doprowadzili gwiazdora Bohemian Rhapsody na miejsce, w którym siedziała jego dziewczyna, Lucy Boynton.

Wszystko wskazuje jednak na to, że skończyło się na strachu, ponieważ po całym zdarzeniu i drobnym zamieszaniu aktor znowu się uśmiechał, okazywał czułość swojej wybrance i chętnie pozował do zdjęć ze statuetką. Jak podają zagraniczne serwisy, Rami po upadku dotarł na wspólną sesję zdjęciową wszystkich laureatów Oscara z niewielkim opóźnieniem.

W galerii możesz zobaczyć zdjęcia z feralnego upadku.

Rami Malek po odebraniu Oscara za najlepszą rolę pierwszoplanową męską w Bohemian Rhapsody

Rami Malek był wyraźnie wzruszony werdyktem akademii, po odebraniu statuetki mówił m.in. o swojej rodzinie, egipskich korzeniach i uczuciu, jakie połączyło go z koleżanką z planu, Lucy Boynton.

„Myślę o tym, jakby zareagował mały Rami, gdyby powiedzieć mu, co wydarzy się w przyszłości. Walczył ze swoją tożsamością, próbując ustalić, kim tak właściwie jest. Myślę, że dla każdego zmagającego się z takimi problemami zrobiliśmy film o geju i imigrancie, który żył własnym życiem”, podkreślał ze sceny.

Reklama

To pierwsza nominacja i pierwszy Oscar na koncie 37-latka

Reklama
Reklama
Reklama