Doczekali się dwóch synów, po rozstaniu padły poważne oskarżenia. Bajkowe życie Rafała Olbrychskiego i Agaty Strzępek zamieniło się w koszmar
„Gdy byłam żoną Rafała, lepiej dogadywałam się z Danielem niż z nim", mówiła pierwsza żona aktora
Rafał Olbrychski jest owocem miłości między wybitnym polskim aktorem — Danielem Olbrychskim a Moniką Dzienisiewicz-Olbrychską. Po rozstaniu rodziców, wychowywany był przez matkę i jej późniejszego partnera — Andrzeja Kopiczyńskiego. Szybko wyfrunął z rodzinnego gniazda i założył rodzinę. I choć wydawało się, że w jego życiu nastanie spokój, życie napisało mu inny, mroczniejszy scenariusz...
Rafał Olbrychski i Agata Strzępek — historia miłości
Agata Strzępek była pierwszą żoną Rafała Olbrychskiego. To właśnie z nią aktor doczekał się dwójki dzieci. Wydawało się, że ich szczęście będzie trwało wiecznie. Niestety to uczucie nie przetrwało próby czasu, zaś później nie brakowało mrocznych historii i oskarżeń.
Przed laty Monika Dzienisiewicz-Olbrychska na łamach magazynu VIVA! powiedziała wprost, że nie była zachwycona, że jej syn tak szybko założył rodzinę. „Za wszystko płacą dzieci. I to jest bardzo poważny problem. Dlatego byłam ogromnie zmartwiona, gdy Rafał tak wcześnie założył rodzinę", mówiła pod koniec lat 90. Dodała również, że od samego początku „nie przeczuwała sukcesu tej decyzji". „Niestety, próba przekazywania dzieciom tzw. życiowych doświadczeń nie ma sensu, bo one same muszą wsadzić palec we wrzątek i wyciągnąć wnioski", kwitowała wówczas.
Przypomnijmy, że w 2009 roku była żona Rafała Olbrychskiego, oskarżyła go o odebranie jej synów. O wszystkim opowiedziała na łamach Rewii. Zdradziła również, jak wyglądało życie w domu sławnej rodziny. „Gdy byłam żoną Rafała, lepiej dogadywałam się z Danielem niż z nim. Ale, jak to w rodzinie "wielkich Olbrychskich", wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie. Odkąd rozstałam się z Rafałem, ta rodzina przestała mnie interesować. Zresztą szybko zrozumiałam, że ja do nich zupełnie nie pasowałam. Byłam wielokrotnie atakowana i pomawiana przez Rafała i Daniela, ale w przeciwieństwie do nich nie miałam możliwości, by przedstawić swoje zdanie", zwierzała się wówczas.
W 2010 roku tygodnik Na Żywo informował, że sąd postanowił przekazać kontrolę nad wychowaniem Kuby i Antka kuratorowi. W tamtym czasie Agata Strzępek też nie gryzła się w język. Z jej wyznania wynikało, że po rozstaniu, które nastąpiło w 1995 roku, dzieci zamieszkały razem z nią. Wszystko się jednak zmieniło, gdy poznała nowego partnera. „Rafał opowiadał z Danielem brednie, że wstąpiłam do sekty. Owszem, jesteśmy z Maćkiem buddystami, ale czy to sekta?", wyjaśniała. Podkreślała również, że już w 1998 roku mąż odebrał jej dzieci. „Daniel i Rafał z dwoma ochroniarzami wpadli do domu. Kuba siedział u mnie na kolanach. Złapał mnie za szyję, płakał", kontynuowała.
Co więcej, Agata Strzępek nie uzyskała wtedy zgody na widywanie się z synami, mogła kontaktować się z nimi jedynie przez kraty przedszkola.
Później oboje ułożyli sobie życie. Media donoszą, że pierwsza żona Rafała Olbrychskiego założyła rodzinę i doczekała się dwójki dzieci. Zaś aktor i Ewa Ostaficzuk w 2000 roku stanęli na ślubnym kobiercu. Niestety i ten związek nie przetrwał próby czasu.
CZYTAJ TEŻ: Adrianna Biedrzyńska na premierze z 29-letnią córką. Michalina jest do niej łudząco podobna
Agata Strzępek, Rafał Olbrychski, Antoni Olbrychski, Jakub Olbrychski, Daniel Olbrychski, Monika Dzienisiewicz-Olbrychska, 1994 rok
Rafał Olbrychski przez długi czas nie mógł pogodzić się ze śmiercią syna
W pewnym momencie całą rodzinę dotknęła niewyobrażalna tragedia. W 2020 roku zmarł starszy z synów Rafała Olbrychskiego, który do samego końca zmagał się z chorobą i wieloma nałogami. Miał wówczas 28 lat.
O śmierci Jakuba OIbrychskiego poinformował 15 marca 2020 roku jego młodszy brat — Antoni. „Kuba chorował na schizofrenię, ale skłonienie go do leczenia było bardzo trudne. Mimo to w ciągu kilkunastu ostatnich lat wielokrotnie poddawał się leczeniu. Był w szpitalach na Sobieskiego, w Tworkach, w Drewnicy i w Lublińcu. Ale zawsze prędzej czy później odstawiał leki, wracał do nałogów, a z tym przychodziła psychoza. Podobnie z terapiami — zaczął ich kilkanaście, ale nigdy nie udało się go utrzymać na nich dłużej”, czytaliśmy wówczas.
Zaś Rafał Olbrychski na łamach magazynu VIVA! przyznał: „On też był zamotany w różne nałogi. Starałem się złapać z nim bliższy kontakt i przeciągnąć go na moją stronę, ale może było już za późno. Na pewno nie byłem świetnym ojcem, a u Kuby eksperymenty z różnymi substancjami uruchomiły chorobę psychiczną. To było jak bomba nie do rozbrojenia”, wyznał. Dodał również, że ciało syna zostało znalezione w lesie. „Nie wiadomo czy umarł z wycieńczenia, od mrozu, czy ktoś go zabił”.
„Pomóc mu było ciężko. Nie cierpiał nadzoru, buntował się, uciekał. Mówił, że jak naprawdę będzie chciał się zabić, to i tak go nie upilnujemy. Mimo to staraliśmy się i wiele razy udawało się wyciągnąć go z krytycznych sytuacji. Ale nie tym razem”, wyjaśniał Antoni Olbrychski.
„Próbowałem, walczyłem, starałem się, potem przestawałem, potem wracałem. Nie mam już poczucia winy. Pozbyłem się go podczas terapii i pracy nad sobą. Teraz przestałem już siebie pytać, dlaczego jeszcze czegoś nie zrobiłem. To pytanie było we mnie przez dłuższy czas”, mówił aktor w rozmowie z Krystyną Pytlakowską.
CZYTAJ TEŻ: Dorota Szelągowska i Adam Sztaba byli razem ponad dekadę. Razem wychowywali jej syna