Co zobaczymy w kinie w najbliższy weekend?
Sprawdź na co się wybrać!
- Ida Marszałek
Jeśli chodzi o filmowe premiery najbliższy weekend wypada zdecydowanie spokojniej niż poprzedni. Najbardziej emocjonuje nowa polska komedia pod tytułem Mayday w reżyserii Sama Akina, twórcy wszystkich trzech części Planety Singli. Zwłaszcza, że film powstał w oparciu o kultową sztukę teatralną Raya Cooneya. Fabuła opowiada o Janku, warszawskim taksówkarzu, który popełnił w swoim życiu jeden olbrzymi błąd: poślubił dwie żony. Kobiety nie wiedzą jednak o sobie nawzajem, a Janek konsekwentnie prowadzi podwójne życie okłamując ukochane. Dobra passa bohatera wkrótce się jednak skończy. A ryzyko, że jego żony się spotkają dramatycznie wzrasta.
Na ekranie zobaczymy oczywiście plejadę polskich gwiazd! W roli głównej występuje Piotr Adamczyk, a partnerują mu: Anna Dereszowska, Weronika Książkiewicz oraz Adam Woronowicz. Jeśli film okaże się choć w połowie tak zabawny jak pierwowzór, to czeka nas bardzo dobra rozrywka!
Młodsi widzowie i wielbiciele animacji też znajdą coś dla siebie. Od jutra będzie można zobaczyć w kinach film Tajni i fajni w reżyserii Nicka Bruno i Troya Quane. Jest to komedia opowiadająca o duecie profesjonalnych szpiegów. Agent Lance i naukowiec Walter są zmuszeni do współpracy, pomimo że różnią się praktycznie pod każdym względem. Niespodziewanie, na barkach bohaterów spoczną losy całego świata. To czy uda im się go ocalić, zależeć będzie od ich skomplikowanej relacji.
Fabuła animacji przywodzi na myśl filmy o agencie 007 oraz komedię sensacyjną 21 Jump Street. W rolach głównych wystąpią Will Smith oraz Tom Holland. Zapowiada się więc znakomita zabawa zarówno dla dzieci jak i dorosłych.
Miłośnicy bardziej kameralnych produkcji będą mogli nacieszyć oczy nowym filmem Elii Suleimana. W Tam gdzieś musi być niebo palestyński reżyser staje się głównym bohaterem opowieści o tożsamości, codziennym życiu i obyczajowości. Konflikty narastające w rodzinnym Nazarecie zmuszają go do wyjazdu. Bohater próbuje odnaleźć swoje miejsca na Ziemi. W tym celu najpierw udaje się do Paryża, a następnie do Nowego Jorku. Nowe życie nie jest jednak takie, jak sobie wymarzył. Seans nie będzie jednak ponury, ponieważ Elia Suleiman w swoim filmie nie stroni od groteski i ironicznego spojrzenia, skierowanego zwłaszcza w stronę przemysłu filmowego.
Jeśli żadna z powyższych propozycji nie wydaje się interesująca, wciąż można obejrzeć w kinach film Macieja Kawulskiego Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa, który zbiera bardzo dobre recenzje czy Judy Ruperta Goolda, za który Renée Zellweger otrzymała Złotego Globa.
Wszystkie wymienione premiery od jutra w kinach.