GŁOŚNA PREMIERA

Kobiety niebezpieczne: Cielecka, Ostaszewska, Kulig. Zobacz zwiastun Pitbulla w wersji bez cenzury!

Piotr Wojtasik 28 października 2016 17:13

Niekwestionowany król kina sensacyjnego Patryk Vega przedstawia następcę wielkiego, filmowego hitu – „Pitbull. Nowe porządki”. Kontynuacja przeboju, który na polskich ekranach obejrzało blisko 1,5 miliona widzów, przynosi prawdziwą rewolucję w gatunku. Po raz pierwszy w jego historii akcja zostanie ukazana z punktu widzenia kobiet. „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” – druga część filmowej trylogii – to nie tylko doskonałe kino sensacyjne, pełne charakterystycznego dla serii humoru, ale również wielkie emocje i uczucia, pełnokrwiści bohaterowie i aż 5 filmowych damsko-męskich duetów. Wszystko zaczerpnięte z życia autentycznych policjantek! W doborowej obsadzie „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” powracają ulubieńcy publiczności z części pierwszej oraz nowa ekipa gwiazdorska. W męskim, pełnym testosteronu gronie znaleźli się, m.in.: Piotr Stramowski, Artur Żmijewski, Sebastian Fabijański, Andrzej Grabowski oraz Tomasz Oświeciński, jako kultowy Strachu. Płeć piękną, w kreacjach skrajnie odmiennych od dotychczasowego dorobku, reprezentują: Maja Ostaszewska, Alicja Bachleda-Curuś, Joanna Kulig, Magdalena Cielecka i Anna Dereszowska! Elektryzujące i zdeterminowane, policjantki i dziewczyny z drugiej strony barykady – oto właśnie – niebezpieczne kobiety.

Chcesz dowiedzieć się jak powstawał film i co na jego temat mają do powiedzenia aktorzy? Zobacz making off!

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

„Miałem szczęście do kobiet”… Jerzy Stuhr o mamie i babci w ostatnim wywiadzie dla VIVY.pl

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

KATARZYNA SKRZYNECKA I MARCIN ŁOPUCKI o tym, jak przez 15 lat budowali związek, w który weszli z bagażem doświadczeń. JERZY STUHR: odszedł legendarny polski aktor. Jaki był na scenie i poza nią? PAT BOGUSŁAWSKI święci triumfy jako reżyser ruchu na pokazach mody światowych projektantów. HALINA FRĄCKOWIAK: charyzmatyczna piosenkarka niezwykle szczerze opowiada o 60 latach kariery.