Dzieliło ich 30 lat, połączył gorący romans... Historia Patrycji Soliman i Adama Ferencego
„Nie jest mi lekko, ale nie żałuję swoich decyzji"...
- Apolonia Podstawka
Choć wszyscy pamiętamy doskonałe role Adama Ferencego, był czas, w którym media chętniej rozpisywały się o jego życiu uczuciowym. Wszystko przez związek z Patrycją Soliman. Ona była uważana za nadzieję polskiego kina, a on miał już wypracowaną pozycję w artystycznym świecie. Dzieliło ich 30 lat, a połączyło gorące uczucie i fascynacja. Ale to nie wystarczyło, by udało się im stworzyć trwałą relację. W końcu Adam Ferency wrócił do żony, a Patrycja Soliman samodzielnie wychowywała córeczkę.
[Ostatnia publikacja na fb viva.pl 05.10.2024 r.]
Związek Patrycji Soliman i Adama Ferencego wywołał skandal
Patrycja Soliman była objawieniem polskiego kina. Widzowie pokochali ją za kreacje w Glinie czy Pensjonacie pod Różą. Na swoim koncie ma także role w głośnych produkcjach: Pianista, Dzień świra, Karol. Człowiek, który został papieżem czy Jasminum. To właśnie osiemnaście lat temu na planie filmu Jana Jakuba Kolskiego miała spotkać po raz pierwszy Adama Ferencego.
Podobno 24-letnia artystka od razu zwróciła na siebie uwagę ulubieńca publiczności. Utalentowana, charakterystyczna i o nieprzeciętnej wrażliwości... Ona również obdarzyła go uczuciem. Mówiło się, że starszy o 30 lat aktor stracił dla niej głowę i był gotowy zostawić rodzinę, by związać się z młodszą koleżanką z planu. Adam Ferency jest mężem teatrolożki Małgorzaty Dziewulskiej, z którą doczekał się dwójki dzieci.
Wkrótce potem okazało się, że Patrycja Soliman spodziewa się córeczki...
Czytaj też: Piotr Świerczewski od trzech dekad idzie przez życie u boku ukochanej żony. To wiemy o ich relacj!
Związek Patrycji Soliman i Adama Ferencego przeszedł do historii
Gdy aktor dowiedział się o ciąży, miał oznajmić Patrycji Soliman, że nie zamierza rozstawać się z żoną i nie porzuci poprzedniego życia. Kiedy Franciszka pojawiła się na świecie, związek jej rodziców już dawno przeszedł do historii.
Kiedy w 2005 roku prawda o ich relacji wyszła na światło dzienne, w środowisku artystycznym wiele o tym mówiono. Pojawiały się głosy krytyczne względem Adama Ferencego. Patrycja Soliman musiała zostać samodzielną mamą. Choć od czasu do czasu pojawiała się na szklanym ekranie, to przede wszystkim poświęciła się córeczce.
Nigdy nie miałam dylematu: kariera czy dziecko. Los zdecydował za mnie, ale cieszę się, że stało się, jak się stało”, opowiadała w Twoim Imperium. Dziś byli partnerzy nie wracają do tej historii. Budują swoje szczęście, spełniają się na scenie i nie wypowiadają się w mediach na swój temat.
Czytaj też: Karel Gott: plotkowano, że jest gejem, wziął ślub w podeszłym wieku z kobietą młodszą od jego córki
Patrycja Soliman podkreślała, że niczego nie żałuje. Na pierwszym miejscu stawiała zawsze dobro dziecka. „Nie jest mi lekko, ale nie żałuję swoich decyzji. Dzięki Frani zapominam o wszystkim, co trudne. Wszystko złe oddala się, maleje. Nigdy nie przypuszczałam, że mogę kogoś tak kochać. Frania przewartościowała wszystko. Jest najważniejsza. […] To, że Frania się urodziła, to była najsłuszniejsza decyzja w moim życiu”, mówiła na łamach Gali.
Po głośnym rozstaniu aktorka nie zamknęła swojego serca na miłość. W 2014 roku u jej boku pojawił się ten jedyny. Ukochany aktorki nie jest związany z branżą artystyczną ani show-biznesem. Po roku doczekali się wspólnego dziecka. Na świecie pojawiła się przyrodnia siostra Frani. Aktorkę możemy cały czas podziwiać w artystycznych projektach. Od 2006 roku związana z Teatrem Narodowym, a na jej koncie znalazło się wiele nagród i wyróżnień.
Czytaj też: Poznali się podczas rozmowy o pracę, niedługo potem wzięli ślub. To koniec ich związku?
Adam Ferency z kolei - który obchodzi dziś 73. urodziny - wiedzie spokojne, rodzinne życie i niemal wcale o nim nie opowiada. Wyjątek zrobił, gdy mówił Onetowi, co sądzi o mijającym czasie i swoich rolach w życiu. "Człowiek myśli, czy w zawodzie zrobił tyle, co mógł. Oczywiście nie, mógł zrobić więcej. Czy moja rodzina miała ze mną tylko fantastyczną przygodę? (chwila ciszy). Tu moja żona kroi chleb i specjalnie się nie martwi. Gdyby przyszły dzieci, powiedziałyby pewnie: ojciec, daj spokój, nie jest najgorzej", czytaliśmy...
Życzymy dużo szczęścia!
Źródło: Film Interia, Świat gwiazd, Gala, Pomponik, Onet
Adam Ferency, 2006, Feliksy Warszawskie - VIII edycja konkursu, konferencja prasowa
Patrycja Soliman, 2018