Reklama

Serial Opowieść podręcznej wrócił z czwartym sezonem, a pierwsze odcinki nowej serii są już dostępne w sieci. Produkcja, oparta na powieści Margaret Atwood, zdobyła ogromną popularność na całym świecie nie tylko ze względu na świetną (choć przerażającą) fabułę i realizację. Zarówno książka, jak i jej adaptacja, są traktowane jako symbol walki kobiet o swoje prawa. W Polsce popularność serialu wzrosła po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który zaostrzył prawo aborcyjne. W mediach zaczęły pojawiać się porównania sytuacji polskich kobiet do tego, z czym zmagały się bohaterki Republiki Gilead. Dlaczego? Przypominamy, o czym jest serial Opowieść podręcznej.

Reklama

Opowieść Podręcznej - o czym opowiada powieść i serial

Serial Opowieść podręcznej to adaptacja powieści kanadyjskiej pisarki, Margaret Atwood. Książka po raz pierwszy została opublikowana w 1985 roku, a w Polsce ukazała się nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego w 1992 roku. Już sama książka Opowieść podręcznej odbiła się szerokim echem w mediach i zdobyła wiele nagród. To właśnie na jej podstawie w 2017 roku powstał serial Bruce’a Millera o tym samym tytule. O czym jest Opowieść podręcznej? W główną rolę, czyli podręcznej Fredy, wciela się Elizabeth Moss. Śledząc jej losy, mamy okazję zobaczyć, jak wygląda życie w Republice Gilead.

Mat. prasowe

Już pierwszy sezon serialu przedstawia zarys fabuły. Na terenie Stanów Zjednoczonych powstaje stworzony przez skrajnych ekstremistów świat, w którym rola kobiety sprowadzona jest do rodzenia dzieci. NIe mają one tam żadnych praw, a gdy tracą możliwość kolejnego zajścia w ciążę, stają się bezużyteczne dla społeczeństwa. Mamy okazję zobaczyć trzy funkcje, jakie pełnią kobiety w tym środowisku. Żony liderów, kobiety na najbardziej uprzywilejowanej pozycji, w zasadzie pełnią rolę reprezentatywną i nie muszą zajmować się niczym oprócz domu, w którym pomagają im tak zwane Marty. Są nimi bezpłodne służące w średnim wieku, które mają za zadanie pilnowanie porządku i pomaganie Paniom w prowadzeniu domu.

Mat. prasowe

W najgorszej sytuacji są tak zwane „podręczne”. To kobiety, które pozbawione zostały wszelkich praw, a ich jedynym zadaniem jest urodzenie dzieci bezpłodnym rodzinom liderów. W każdym epizodzie mamy okazję zgłębić się w policyjny świat Republiki Gilead pełen zasad. Te w głównej mierze dotyczą podręcznych, które nie mają prawa głosu i sprowadzane są do roli żywych inkubatorów. Są pod ciągłą obserwacją, a za każde najmniejsze przewinienie grozi im kara. Nie mają prawa do tworzenia bliskich relacji z innym człowiekiem. NIe mogą nawet posługiwać się własnym imieniem (każda podręczna nosi imię swojego pana) ani chodzić we własnych ubraniach (każda podręczna ma czerwony kostium z białym nakryciem głowy). Zanim „podręczna” zostanie uznana za gotową do pracy, poddawana jest szkoleniom w specjalnym ośrodku, w którym poddawana jest praniu mózgu. Każdy sprzeciw wobec panujących zasad jest karany. Robią to wyznaczone od tego opiekunki podręcznych lub tzw. ciotki, które robią wszystko, co nie zagraża płodności podręcznych – biją, ucinają języki i palce, przypalają.

Mat. prasowe

„Nazywam się June Osborne i jestem obywatelką Stanów Zjednoczonych”, mówi Elisabeth Moss w zwiastunie nowego sezonu. Główna bohaterka jest przywódczynią ruchu oporu i prawdziwą bojowniczką o prawa i wolność kobiet. „June atakuje Gilead jako zaciekła przywódczyni rebeliantów, ale podejmowane przez nią ryzyko przyniesie nieoczekiwane i niebezpieczne nowe wyzwania. Jej pragnienie sprawiedliwości i zemsty może ją pochłonąć, niszcząc najbardziej cenione przez nią relacje”, brzmi zapowiedź producentów.

Czwarty sezon „Opowieści podręcznej” dostępny jest na platformie HBO GO.

Sytuacja kobiet w Polsce porównywana do „Opowieści podręcznej”. Dlaczego?

Serial o policyjnym państwie szybko zdobył ogromną popularność na całym świecie. Otrzymał aż 56 nagród filmowych i 117 nominacji. W Polsce zrobiło się o nim głośno za sprawą protestów wobec wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Przypomnijmy, że dotychczas aborcja była możliwa w trzech przypadkach: ciąży będącej wynikiem przestępstwa, zagrożenia życiu kobiety ciężarnej oraz aborcji eugenicznej. W październiku zeszłego roku Trybunał Konstytucyjny odrzucił trzecią przesłankę jako niezgodną z Konstytucją RP.

Czym jest aborcja eugeniczna? Można ją było wykonać, gdy badania prenatalne albo inne przesłanki wskazywały na duże prawdopodobieństwo nieodwracalnego upośledzenia płodu lub choroby, która zagraża jego życiu. Do schorzeń, które kwalifikowały się do aborcji eugenicznej zaliczano zespół Downa (osoby z tym schorzeniem średnio przeżywają 25-30 lat), zespół Edwardsa (około 30%. dzieci z zespołem Edwardsa umiera w 1. miesiącu życia, jedynie 5% dzieci z tym schorzeniem jest w stanie przetrwać okres ciąży i dożyć do porodu tylko 10 proc. udaje się przeżyć rok), zespół Warkany’ego (zwykle uniemożliwia dziecku przetrwanie okresu ciąży), zespół Patau (szacuje się, że około 70% chorych nie dożywa pół roku po urodzeniu) oraz mikrocefalia (małogłowie) i acefalia (bezgłowie).

Reklama

W mediach dało się zauważyć porównania Polski do Republiki Gilead. Sugeruje się, że polskie prawo będzie niedługo tak samo restrykcyjne, jak to przedstawione w serialu. Tam również zmiany wprowadzane były etapami, w demokratycznym państwie krok po kroku odbierano kobietom ich prawa.

East News
Reklama
Reklama
Reklama