Reklama

Niedawno media obiegła niezwykle smutna wiadomość. Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak. Smutne wieści potwierdziło otoczenie aktorki oraz agencja Malawski dziennikarzom Onet Kultura. Laureatka między innymi historycznej Złotej Palmy w Cannes za rolę w węgierskim filmie "Inne spojrzenie" z 1982 roku miała 74 lata.

Reklama

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Przypomnijmy, że ulubienica publiczności zasłynęła rolą lesbijki w "Innym spojrzeniu", gdzie zachwycała u boku Grażyny Szapołowskiej. Artystka na swoim koncie miała wiele nagród, w tym między innymi: Złoty Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", czy Orła za kreację w filmie "Rysa".

W ostatnich latach życia zawodowego Jadwiga Jankowska-Cieślak pozostawała niezwykle aktywna na scenie teatralnej. Współpracowała z wybitnymi twórcami, współtworząc wyjątkowe zespoły artystyczne. Do jej najbardziej docenianych ról należała kreacja w spektaklu „Elizabeth Costello”, który zyskał ogromne uznanie w plebiscycie O!Lśnienia, a także udział w nowatorskiej produkcji „Odyseja. Historia dla Hollywoodu”. Jej artystyczna relacja z Krzysztofem Warlikowskim trwała blisko trzy dekady i rozpoczęła się od roli Klitajmestry w jego interpretacji „Elektry”.

CZYTAJ TEŻ: Nie spędzi Wielkanocy w Polsce. Natalia Kukulska odsłoniła kulisy rodzinnego wyjazdu

Jadwiga Jankowska-Cieślak, VIVA!, 11/2024
RAFAŁ MASŁOW

Kim była Jadwiga Jankowska-Cieślak?

Aktorka była również obecna na scenach w Lublinie i Warszawie. Występowała w Teatrze im. Osterwy w Lublinie, a w stolicy grała m.in. w spektaklu „Kto nas odwiedzi” w Och-Teatrze. Jednym z jej ostatnich teatralnych występów była rola w „Przebłyskach” – premierowej produkcji Agaty Dudy-Gracz, w której partnerowała Danielowi Olbrychskiemu.

W życiu prywatnym tworzyła związek z Piotrem Cieślakiem – cenionym reżyserem i aktorem, zmarłym w 2015 roku. Razem podejmowali się odważnych inicjatyw teatralnych, w tym budowy nowoczesnej sceny w Puławach. W jednym z ostatnich wywiadów Jankowska-Cieślak mówiła o swojej niegasnącej pasji do zawodu. "Nie wolno narzekać, gdy dookoła jest tyle zła. Właśnie szykuję się do premiery, która przynosi mi radość i poczucie sensu [...] wracam z pracy do miejsca, w którym czuję się u siebie. Nie, nie mam prawa narzekać", mówiła.

Dziedzictwo artystyczne Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jest niezwykle bogate i inspirujące. Jej odejście to bolesna strata dla świata kultury i dla wszystkich, których poruszyła swoją twórczością. Rodzinie i najbliższym składamy najszczersze kondolencje.

Reklama

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zagrała, choć wiedziała, że On odszedł. Dorota Segda nie przerwała spektaklu…

Jadwiga Jankowska-Cieślak, VIVA!, 11/2024
RAFAŁ MASŁOW
Reklama
Reklama
Reklama