Marcin Bosak pokazał 17-letniego syna. Nie do wiary, jak dziś wygląda Władysław. Nie poszedł w ślady znanego ojca

Marcin Bosak od wielu lat zachwyca na szklanym ekranie. Aktor, który na swoim koncie ma wiele doskonałych ról, rzadko opowiada o kulisach zacisza domowego. Od czasu do czasu jednak robi wyjątki. Tak też było ostatnio. Ulubieniec publiczności zamieścił na InstaStory zdjęcie swojego starszego syna — Władysława. Nie do wiary, jak dziś wygląda.

Marcin Bosak i Monika Pikuła doczekali się dwójki dzieci

Przed laty Marcin Bosak i Monika Pikuła tworzyli niezwykle zgrany duet. Nigdy jednak nie stanęli na ślubnym kobiercu, lecz wydawało się, że ich związek przetrwa wszystkie kryzysy. „Dla mnie "tak" wypowiedziane przy ołtarzu musi trwać do grobowej deski. Ale problemem jest fakt, że nie do końca jestem wierząca. Właśnie to mnie wstrzymuje przed ślubem. Nie byłabym w stanie w pełni przyjąć tego sakramentu. Poza tym i bez ślubu tworzymy szczęśliwą rodzinę”, mówiła aktorka w rozmowie z Twoim Imperium. Niestety po 16 latach postanowili się rozstać.

Przypomnijmy, że para doczekała się dwóch synów: 17-letniego dziś Władysława oraz 13-letniego Stanisława. Z publikacji, które Marcin Bosak zamieszcza w sieci, wynika, że artyści doskonale dzielą się opieką nad dziećmi. Jakiś czas temu Monika Pikuła w rozmowie z Życiem na Gorąco przyznała: „W związku z tym, że mam dzieci, muszę dobrze organizować życie. Wstaję rano, odprowadzam jednego syna do przedszkola, drugiego do szkoły i mogę skupić się na sobie. Chodzę na jogę, która pozwala mi się wyciszyć, zachować równowagę i pokorę”, czytaliśmy.

CZYTAJ TEŻ: Marcin Bosak już nie ukrywa nowej partnerki. Zakochani olśnili na premierze filmu Biała Odwaga

Marcin Bosak pokazał starszego syna. Nie do wiary, jak dziś wygląda

Okazuje się, że dzieci aktora nie poszły w jego ślady. Młodszy syn — Stanisław zatraca się w muzyce i na ten moment z tą branżą chce wiązać swoją przyszłość. Władysław natomiast jest sportowcem, o czym wspomniał Marcin Bosak w jednym z wywiadów. „Doceniam to, że mam wspaniałe relacje z moimi synami, którzy się stają młodymi, genialnymi mężczyznami. [...] Nie sądzę, aby chcieli pójść w moje ślady. Przyglądają się temu, ich mama jest aktorką, ja jestem aktorem i wielokrotnie mówią "O nie, tylko nie to". Mój starszy jest świetnym sportowcem, a młodszy jest też muzykiem. Nie zamykałbym się na jedną ścieżkę. Są w momencie, gdzie się sprawdza pewne rzeczy", mówił. [cyt. za. Super Express].

Okazuje się, że 17-katek kontynuuje sportowe zainteresowania. Dumny tata niedawno zamieścił w sieci zdjęcie Władysława. „Mój syn. Mój ziom. Krew z krwi. Polska ekstraklaso, lepiej już dzwońcie, zanim nie przejmą go zagraniczne kluby", napisał.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zawsze mogą liczyć na swoje wsparcie, są rodzeństwem na medal. Odsłaniamy tajemnice relacji Anny i Marcina Bosaków