Są małżeństwem od ponad 20 lat. Mało osób wie, że ukochany Magdaleny Walach to znany aktor
Jak zaczęła się ich miłość?
Widzowie pokochali ją za role w M jak miłość, Komisarzu Aleksie czy Pensjonacie pod Różą. Magdalena Walach należy do grona utalentowanych i najbardziej lubianych polskich aktorek. Rzadko otwiera się na temat życia prywatnego, a mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że jest związana z popularnym aktorem. Znają się od prawie 30 lat, a na ślubnym kobiercu stanęli 22 lata temu. Występowali nawet w tej samej produkcji! O kim mowa?
Magdalena Walach: kim jest jej mąż? To także popularny aktor
Wspaniała aktorka teatralna, filmowa i serialowa. Magdalena Walach stworzyła szereg fantastycznych kreacji, a przed nią kolejne projekty zawodowe. Widzowie doskonale pamiętają jej role w Komisarzu Aleksie, Pensjonacie pod Róża, Twarzą w twarz czy M jak miłość. A prywatnie, to szczęśliwa żona i mama. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że gwiazda jest związana ze znanym polskim aktorem – Pawłem Okraską. Połączyła ich pasja i miłość do zawodu, ale rzadko mówią o swojej relacji.
A poznali się w 1995 roku na obozie adaptacyjnym studentów krakowskiej PWST. Ona zwróciła jego uwagę swoją energią, spontanicznością oraz niezwykłym urokiem. On wyróżniał się elegancją i iskrą w oku.
Czytaj też: Rafał Mroczek pojął za żonę nawróconą miss. Jej przyszłość przepowiedzieli religijni znajomi
Paweł Okraska, Magdalena Walach, Viva! 8/2008
Jednak nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. To uczucie przyszło do nich z czasem. Paweł Okraska wciąż szukał okazji, by spędzać z Magdaleną Walach więcej czasu. Choć byli na jednym roku, to uczyli się w dwóch różnych grupach. Aktor wypatrywał przyszłej ukochanej na uczelnianych korytarzach. "Dlatego chodziłem po szkole z nadzieją, że cię gdzieś spotkam na korytarzu. Szukałem jej, jak jakiś małolat zaglądałem przez dziurkę od klucza do sal, w których miała zajęcia. To tak naprawdę ja byłem jej pierwszym jurorem, podglądając ją na zajęciach z tańca”, opowiadał Katarzynie Zwolińskiej w 2008 roku w VIVIE!.
Aktorka uważała, że ich spotkania na korytarzu to przypadek. Dopiero po czasie dowiedziała się, że wszystko było dokładnie przemyślane i dostosowane do jej planu zajęć. Lubili spędzać ze sobą czas, świetnie czuli się w swoim towarzystwie, a każde spotkanie napełniało ich pozytywnymi emocjami. Nie potrafią wskazać dokładnie, kiedy zrozumieli, że chcą spędzić ze sobą resztę życia.
Paweł Okraska i Magdalena Walach - ich historia miłości to gotowy scenariusz na film
Potem wszystko potoczyło się klasycznie. „Był czas podchodów, randki, zakochanie, narzeczeństwo, potem ślub i wspólne życie", mówił aktor. W 2002 roku zakochani stanęli na ślubnym kobiercu, a w 2006 roku na świecie powitali syna, Piotra. Dzięki synkowi ich życie stało się kolorowe, wyjątkowe i intensywne.
"Jeśli ma się szczęście spotkać osobę, przy której można być normalnym, należy się z tego cieszyć. Gdybym trafił na inną, pewnie byłbym innym człowiekiem, zapewne jakimś pokręconym...", mówił aktor. A Magdalena Walach dodała: "Często życie rodzinne kojarzy się z czymś mało interesującym. Jak to się mówi? Jest mało medialne. Ale mnie to nie uwiera. Dobrze mi z tym".
Co ciekawe, aktorska para grała w tym samym hicie, ale nie w tym samym czasie. Mowa oczywiście o M jak miłość. Ona – wcielała się w rolę prokurator Agnieszki Olszewskiej i występowała w obsadzie w latach 2010-2021. On od niemal samego początku grał Michała Łagodę, serialowego męża Małgosi i przyrodniego brata Marii. Ale widzowie znają go doskonale z ról w Klanie, Przedwiośniu, Tancerzach, Komisarzu Aleksie, Przyjaciółkach, Och Karol 2, Barwach szczęścia.
Małżonkowie kilkukrotnie spotykali się przy wspólnych projektach. Spędzili przed laty pół roku w Niemczech, grając w teatrze, towarzyszyli sobie na palnie filmów „Życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową”, „Suplement”, a także wystąpili w jednym z odcinków serialu Patryka Vegi.
Magdalena Walach, Paweł Okraska, 2003
Magdalena Walach i Paweł Okraska tworzą od prawie 30 lat duet idealny. W każdej sytuacji są dla siebie niesłabnącym wsparciem i opoką. Najważniejsze było dla nich od zawsze to, by rodzina była razem. I choć są całkowicie różnymi osobami, to dzięki temu fantastycznie się uzupełniają. A kryzysy?
„Jesteśmy całkiem różnymi osobami. Zawsze mi się to w Madzi podobało, że jest inna ode mnie, że nie jest taka, jaką mógłbym sobie wymyślić. Mamy różne reakcje, zachowania, może właśnie dlatego się uzupełniamy. Kryzys to sekunda, mgnienie oka, którym nie warto sobie zawracać głowy, w małżeństwie i życiu rodzinnym jest wiele innych ciekawszych zadań do wykonania niż kumulowanie w sobie złej energii. Trzeba pielęgnować to, co się ma. Miłość i mądrość szybko rozwiązują problemy. Rodzina daje dużą siłę”, mówiła aktor w 2008 roku.
Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!
Paweł Okraska, Magdalena Walach, Warszawa, 25.08.2015