Spider-Man: Daleko od domu. Tom Holland powraca jako superbohater z sąsiedztwa
W kinach od 5 lipca
Jeszcze nie ochłonęliśmy po dramatycznych wydarzeniach, których byliśmy świadkami w filmie Avengers: Koniec gry, a do kin już trafia kolejny film uniwersum Marvela. Dla tych, którzy jeszcze nie widzieli czwartej części Avengersów to ostatni dzwonek, by to nadrobić. Stanowiący kontynuację serii Spider-Man: Daleko od domu zdradzi kluczowe informacje odnośnie swojego poprzednika. Wyreżyserowana przez Jona Wattsa druga część Spider-Mana w kinach od 5 lipca.
„Spider-Man: Daleko od domu”. Opis fabuły
Peter Parker (Tom Holland) powraca jako Spider-Man w nowym filmie „Spider-Man: Daleko od domu”. Nasz superbohater z sąsiedztwa przyłącza się do swych najlepszych przyjaciół – Neda (Jacob Batalon), MJ (Zendaya) i reszty, by wspólnie wyruszyć na europejskie wakacje. A jednak plan porzucenia wcielenia Spider-Mana na kilka tygodni nie udaje się, kiedy Peter – z wielkimi oporami – decyduje się pomóc Nickowi Fury’emu (Samuel L. Jackson) odkryć sekret tajemniczych ataków, które pustoszą kontynent. (opis dystrybutora)
O filmie „Spider-Man: Daleko od domu”
Spider-Man to bezapelacyjnie jeden z najbardziej popularnych superbohaterów komiksowego uniwersum Marvela. Świadczy o tym już choćby ilość filmów z jego udziałem, które od 2002 roku trafiły do kin. Najpierw kostium Spider-Mana w trzech filmach ubierał Tobey Maguire, później w dwóch kolejnych (historia opowiedziana została od nowa) Andrew Garfield. Ostatnim jak na razie Spider-Manem został Tom Holland, który w kolejnym reboocie serii na stałe dołączył do ekipy bohaterskich Avengersów. A to oznacza, że Spider-Man: Daleko od domu z pewnością nie będzie jego ostatnią przygodą z tą rolą.
„Bardzo dobrze bawiliśmy się na planie”, wspominał pracę nad filmem Tom Holland w wywiadzie dla portalu Comicbook.com. „Świetnie dogadywaliśmy się z Zendayą i Jacobem. Nasi bohaterowie niewiele zmienili się w stosunku do poprzedniego filmu, więc był to świetny punkt wyjścia do dalszego poznawania naszych postaci. Zendaya wniosła wiele świeżości do postaci, którą wszyscy kochamy i myślę, że widzowie pokochają jej MJ. Spider-Man: Daleko od domu to film, w którym mój bohater chce zrobić sobie przerwę od obowiązków Spider-Mana. Jednak to niemożliwe, co stanowi pewną ironię. Wszyscy przecież pamiętamy, że w pierwszej części filmu Peter Parker uwielbiał swoje nadprzyrodzone moce i bardzo chciał być Spider-Manem”, kończy Holland.
Zwiastun filmu „Spider-Man: Daleko od domu”
Jedną z największych zagadek filmu Jona Wattsa jest postać Mysterio grana przez Jake’a Gyllenhaala. To utalentowany iluzjonista i manipulator, który w komiksach był jednym z najbardziej znanych przeciwników Spider-Mana. Jeśli wierzyć słowom Hollanda, filmowy Mysterio będzie pozytywnym bohaterem. „Gdy słyszysz słowo „Mysterio”, od razu myślisz sobie: złoczyńca. Nie w przypadku naszego filmu”, próbuje przekonywać aktor w wywiadzie dla serwisu Collider. „Ten nowy dodatek do superbohaterskiego świata w filmie będzie moim kompanem”, twierdzi aktor, choć mało kto wierzy w dobre zamiary Mysteria.
„Od początku chciałem, aby w kontynuacji filmu Spider-Man: Homecoming spotkali się Peter Parker i Nick Fury (Samuel L. Jackson). To był mój pierwszy pomysł, jakim podzieliłem się z wytwórnią”, wspomina Watts w wywiadzie dla portalu /Film. „Jeśli Tony Stark jest bogatym wujkiem Petera, to Fury bardziej przypomina nowego ojczyma. Myślę, że postawienie przed nim tego pełnego ideałów chłopaka przyniesie ciekawe efekty. (…) Pierwszy film serii porównywany był do licealnych komedii Johna Hughesa. W drugiej części licealiści wyjeżdżają na wycieczkę szkolną, a Peter Parker przypomina młodego Jamesa Bonda. Jednym ze źródeł inspiracji przy tworzeniu drugiego Spider-Mana był dla mnie film Szpieg bez matury z Richardem Grieco”, mówi Watts, który również w największej tajemnicy trzyma postać Mysteria. „Nie chcę powiedzieć o nim za dużo. Wprowadzenie Mysteria jako bohatera pozytywnego sprawiło, że wiele rzeczy z nim związanych, które znamy z komiksów będzie wymagało ponownej interpretacji. Obserwowanie, co z tego wyjdzie, jest według mnie jedną z najfajniejszych rzeczy w filmie”, kończy reżyser.
Spider-Man: Daleko od domu wejdzie do kin 5 lipca w dwóch wersjach językowych – z napisami oraz z dubbingiem. W filmie usłyszymy m.in. Grzegorza Małeckiego (Mysterio) i Krzysztofa Stelmaszyka (Nick Fury). Peter Parker przemówi głosem Jakuba Gawlika.
Plakat filmu Spider-Man: Daleko od domu:
