Syn Violetty Villas mści się na jej opiekunce Elżbiecie B.!
Mężczyzna ujawnił kulisy scenariusza filmu o życiu diwy, który jest już na ukończeniu
O tym, że powstanie film o Violetcie Villas, mówi się od niemal czterech lat. Według różnych źródeł ma to być produkcja, która pokaże najważniejsze wydarzenia z życia zmarłej 5 grudnia 2011 roku wokalistki, zaś jedną z kluczowych ról - młodej diwy – producenci mieli powierzyć Margaret. Ta jednak zdementowała te informacje. Teraz syn gwiazdy, Krzysztof Gospodarek, ujawnił szczegóły scenariusza, który jest już na ukończeniu!
Krzysztof Gospodarek ujawnił szczegóły filmu o Violetcie Villas
Fani zmarłej artystki zobaczą w nim przede wszystkim kulisy światowej kariery Violetty Villas, szczególnie okres, w którym występowała w Stanach Zjednoczonych. Według syna diwy, to najbardziej tajemnicza część życia gwiazdy.
„Już sama scena, w której w restauracji Orbit w Chicago zjawia się u niej George Bush senior tuż przed startem w wyborach prezydenckich i prosi o to, by po wygranej zaśpiewała na jego inauguracji w Białym Domu, budzi emocje. Bush był bowiem wielkim fanem artystki z Polski”, mówi w rozmowie z Super Expressem.
Film skończyć ma się natomiast w momencie, w którym Violetta Villas trafiła do szpitala psychiatrycznego w Stroniu Śląskim. To tam miała po wielu latach pogodzić się z jedynym synem, scena ta ma zatem ważne przesłanie i wielkie znaczenie dla życiorysu diwy.
Jednak jedna postać na pewno w filmie o życiu Violetty Villas się nie pojawi.
Krzysztof Gospodarek ostro: W filmie nie będzie Elżbiety B.!
Jak deklaruje jedyny spadkobierca spuścizny po artystce, postać garderobianej i opiekunki nie została uwzględniona w scenariuszu.
„Elżbiety B. w filmie nie będzie”, ucina Krzysztof Gospodarek.
Pytany o szczegóły produkcji zaznacza, że z uwagi na podpisany kontrakt nie może o tym mówić. Zdradził jednak, że na plan na pewno trafią osobiste rzeczy jego ukochanej matki, takie jak biżuteria, suknie, dokumenty czy... okulary przeciwsłoneczne.
Szczegóły produkcji zostaną zapewne ujawnione niebawem!