Reklama

Już wkrótce rozpocznie się Berlinale - jeden z najważniejszych festiwali filmowych na świecie! Od 20 lutego do Berlina będą zjeżdżać twórcy z całego świata, aby po raz pierwszy zaprezentować swoje dzieła zarówno znawcom, jak i szerszej publiczności. Nie zabraknie tam również słynnej polskiej reżyserki - Agnieszki Holland, która z festiwalem jest związana od dawna. W zeszłym roku w Berlinie miała miejsce premiera Obywatela Jonesa. Reżyserka jest też laureatką Srebrnego Niedźwiedzia za film Pokot, który brał udział w konkursie głównym festiwalu w 2017 roku. W tym roku przedstawi swój nowy projekt - Szarlatana - który pojawi się w sekcji Berlinale Special. Co wiemy o kolejnej produkcji reżyserki?

Reklama

Fabuła filmu "Szarlatan"

Fabuła filmu będzie skupiać się na prawdziwej postaci czechosłowackiego uzdrowiciela Jana Mikolášeka. Obdarzony nieprawdopodobnymi umiejętnościami zielarskimi znachor leczył tak znane osobistości jak angielski król Jerzy VI czy czechosłowacki premier Antonín Zápotocký, który dzięki jego pomocy nie musiał amputować jednej z kończyn. Od tego momentu Mikolášek był protegowanym premiera. Jednak po śmierci polityka, uzdrowiciel został postawiony przed sądem, którego decyzją odebrano mu prawa obywatelskie oraz majątek. Głównym zamysłem filmu jest ukazanie zmagań uzdrowiciela-samouka z komunistycznym systemem.

Zwiastun filmu "Szarlatan"

Współpraca Komasy z Holland

Film jest wynikiem współpracy Holland z twórcami z Polski, Czech, Irlandii, Słowacji i Niemiec. Scenariusz do niego napisał czeski filmowiec Marek Epstein. Obsada również składa się z czeskich aktorów: Joachima Paula Assböcka, Jana Vlasáka, Martina Mysicki, Claudii Vasekovej i Jany Kvantikovej. W Jana Mikolášeka wcieli się Ivan Trojan. Zdjęcia do filmu wykonał Martin Štrba. W ekipie filmowców znalazło się również wyjątkowo głośne w ostatnim czasie nazwisko. Muzykę do filmu Holland skomponował bowiem Antoni Komasa-Łazarkiewicz - mąż Mary Komasy, siostry oscarowego twórcy Jana Komasy. Okazuje się, że kompozytora łączą więzy rodzinne także z Agnieszką Holland! Antoni Komasa-Łazarkiewicz jest siostrzeńcem słynnej reżyserki.

Nie możemy doczekać się premiery najnowszego filmu Agnieszki Holland, który będziemy mogli obejrzeć już 27 lutego na festiwalu w Berlinie. Choć w tym roku uznana polska reżyserka nie bierze udziału w konkursie głównym, opinie berlińskich widzów będą miały kluczowe znaczenie w późniejszej dystrybucji filmu i zadecydują o jego sukcesie bądź porażce. Trzymamy zatem mocno kciuki!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama