Kiedyś się kochali, dziś się nienawidzą. Jedna rzecz może ich pojednać

Wielka miłość przerodziła się w nienawiść. Angelina Jolie i Brad Pitt wciąż toczą batalię sądową. Przypomnijmy, że spotkali się w 2004 roku na planie filmu „Pan i Pani Smith", zaś dwa lata później zostali rodzicami. Na tym jednak nie koniec, bo w 2008 roku powitali na świecie bliźniaki — Knox Léon i Vivienne Marcheline. Nic więc dziwnego, że w 2014 roku stanęli na ślubnym kobiercu. I choć dziś nie chcą przebywać ze sobą w tym samym pomieszczeniu, światowe media aż huczą, że mogą wystąpić w jednej produkcji.

Angelina Jolie i Brad Pitt wystąpią razem w jednym filmie?

Wydawało się, że ich szczęście będzie trwało wiecznie. Niestety w połowie 2016 roku aktorka złożyła pozew o rozwód, podając za powód różnice nie do pogodzenia. Od tamtego czasu artyści tworzą sądową batalię.

Teraz producent filmowy — Danny Rossner próbuje namówić Angelinę Jolie i Brada Pitta, by wystąpili razem przed kamerą. By ich przekonać, załatwił nawet "czek in blanco". Na ten moment zebrano już 60 milionów dolarów od sponsorów. „W tej chwili, jak sądzę, Brad dostaje za film od 20 do 25 mln dol., a Angelina 15 mln dol. Jesteśmy gotowi zaoferować 50-proc. podwyżkę ich obecnych stawek", wyznał w rozmowie z „New York Post". Wynika więc z tego, że Brad Pitt otrzymałby aż 37,5 miliona dolarów, zaś Angelina Jolie - 22,5 miliona dolarów.

CZYTAJ TEŻ: Ich kontakty zostały niemal całkowicie zerwane, aktor nie kryje irytacji. Angelina Jolie odcina go od dzieci?

Angelina Jolie i Brad Pitt — z miłości do nienawiści

Danny Rossner marzy, by zrealizować film, który opowiadałby historię Emmanuela Martineza, czyli właściciela hotelu Martinez w Cannes. W tę postać miałby wcielić się sam Brad Pitt, zaś Angelina Jolie wykreowałaby postać Emmy Digard — uwodzicielskiej kochanki i muzy Martineza. Producent obawia się, że artystów mogą zrazić intymne sceny, gdyż od kilku lat aktorzy nie mają ze sobą dobrych relacji. „Jest scena miłosna... I to gorąca. Nie wulgarna, ale bardzo intensywna", wyznał twórca.

I choć pojawiają się głosy, że oboje nie chcą nawet przebywać w tym samym pomieszczeniu, to producent twierdzi, że cuda się zdarzają. „Jeśli uda nam się doprowadzić do zawieszenia broni między Izraelem a Libanem, Pitt i Jolie mogą odłożyć na bok dzielące ich różnice i zjednoczyć się, aby zbudować most i nakręcić ten film", skwitował.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Angelina Jolie nie daje za wygraną. Brad Pitt musi obnażyć się ze wszystkich sekretów