Sympatię widzów zdobyła jako serialowa Majka. Jak dziś wygląda życie Joanny Osydy?
W pewnym momencie aktorka usunęła się w cień
Fani śledzili z zapartym tchem losy jej serialowej bohaterki. Po zakończeniu pracy na planie serialu „Majka” Joanna Osyda usunęła się w cień. Jak dziś wygląda jej życie? Jak zaczęła się jej kariera? Joanna Osyda niedawno pojawiła się na czerwonym dywanie i zachwyciła jesienną stylizacją.
Joanna Osyda – widzowie pokochali ją jako serialową Majkę
Udział w jednej z produkcji przyniósł jej sukces i rozpoznawalność. Losy Majki śledziła rzesza fanów, a Joanna Osyda została ulubienicą widzów. Serialowej postaci trudno było nie lubić – dobra, troskliwa, empatyczna dziewczyna. Każdy chciałby mieć obok taką osobę.
Joanna Osyda od zawsze fascynowała się aktorstwem. Już jako uczennica liceum była pewna, że w przyszłości będzie występować na ekranie. Skrupulatnie przygotowywała się do egzaminów w do szkoły teatralnej. Jednak na początku rodzice nieufnie podchodzili do jej planów jedynej córki. Joanna Osyda spełniła swoje marzenie i niczego nie żałuje. Dostała się na studia w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. „Wychowałam się w małej Konopnicy, a wybrałam elitarną uczelnię w dużym mieście po skończeniu której nic nie jest pewne. Żaden aktor nie wie przecież, kiedy i czy w ogóle osiągnie sukces albo poniesie porażkę, z którą nie zawsze łatwo jest się uporać. To zupełnie nieprzewidywalny zawód. Rodzice są nauczycielami i trochę ich ta moja decyzja przerażała. Ale na szczęście mi zaufali. Zaryzykowałam i, jak dotąd, niczego nie żałuję”, mówiła w rozmowie z Kobieta.pl.
Joanna Osyda na planie serialu TVN - Majka. Kraków 2009 r
Nie obawiała się, że popularność i świat show-biznesu mocno ją zmieni. Wolała koncentrować się na pracy, by najlepiej zagrać swoją rolę. Rolę w serialu Majka otrzymała jeszcze podczas studiów. Jedynym zmartwieniem było to, jak zareagują profesorowie. Gdyby mieli coś przeciwko z pewnością nie przyjęłaby propozycji. Na szczęście Joanna Osyda mogła podjąć indywidualny tok nauczania. A jak wspominała sam casting? „Nie myślałam wtedy o głównej roli. Nie wiedziałam przecież, ile osób było przymierzanych do postaci Majki. Postanowiłam, że dopóki nie wiem nic na pewno, nie będę myśleć: "ojej, a co ja zrobię, jak to wykorzystam?". Od castingu minęło sześć miesięcy, zanim zdecydowano, że zagram Majkę”, opowiadała w rozmowie z Galą.
To był szalony czas. Bez wątpienia aktorka osiągnęła wielki sukces. Fani zaczepiali ją na ulicy, w kinie czy restauracji. Popularność ją zawstydzała. „Wtedy jeszcze studiowałam, chciałam się rozwijać, a również tak po ludzku nadrobić i zasmakować studenckiego życia. A byłam popularna i bardzo się tego wstydziłam. […] Ludzie podchodzili do mnie po autograf. Bardzo mnie to peszyło”, opowiadała w Dzień Dobry TVN.
Sprawdź też: Zachwyciła rolą Jagny w nowej odsłonie Chłopów. Oto, co wiemy o Kamili Urzędowskiej!
Jak dziś wygląda życie Joanny Osydy?
Joanna Osyda nie obawiała się zaszufladkowania w jednej roli i podkreślała, że jedynie wyobraźnia może powstrzymać ją przed podjęciem innych wyzwań. Wielbiciele jej talentu mogli podziwiać ją w serialu M jak miłość, Czasie honoru, Pitbullu, Adwokacie, Blefie doskonałym czy Orlętach. Grodno ’39. Na co dzień Joanna Osyda współpracuje z teatrami: Kochanowskiego w Opolu czy Garnizonem sztuki. Jest też w stałym kontakcie ze swoimi obserwatorami. Za pośrednictwem mediów społecznościowych dzieli się z nimi swoimi spostrzeżeniami, pasjami czy fragmentami swojego życia zawodowego.
Aktorka rzadko pojawia się na czerwonym dywanie. Ostatnio razem zrobiła wyjątek i gościła na premierze książki Anny Wendzikowskiej. Joanna Osyda zachwyciła jesienną stylizacją. Trudno było oderwać wzrok od nowej fryzury aktorki.
Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!
Źródło: Party, Kobieta.pl, Onet.pl, Dziennik Polski, Pudelek
