Szczęśliwy mąż i tata. Jakub Wesołowski raz z ukochaną żoną, Agnieszką niedawno przekazali cudowną wiadomość. Zakochani spodziewają się drugiego dziecka. Ojcostwo jest dla aktora jedną z najważniejszych ról. Co mówił w wywiadach o relacji z córeczką, Różą?
Jakub Wesołowski o ojcostwie. To tata na medal
Jakub i Agnieszka Wesołowscy są razem od 16 lat, a od dziesięciu są szczęśliwym małżeństwem. Miłość przysięgali sobie w czerwcu 2014 roku w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Starej Miłosnej. Niedawno z okazji rocznicy ślubu żona aktora zamieściła w sieci poruszający wpis. "10 lat minęło jak jeden dzień…choć nasza historia jest znacznie dłuższa. Nic nie dzieje się bez przyczyny - dlatego myślę, że te 16 lat temu życie skierowało nas ku sobie nie bez powodu. Wiecie, jak to jest: pewnych rzeczy nie można kupić, nie można ich wyprosić albo kogoś do nich zmusić. Mam na myśli bezwarunkową miłość, pełne zaufanie, poczucie bezpieczeństwa, wsparcie i oparcie w najgorszych chwilach swojego życia. Ja to dostałam (choć lubię myśleć, że sama na to zapracowałam 😊) w pakiecie, w jednym człowieku, który za każdym razem udowadnia mi, że bez względu na wszystko gramy do jednej bramki. [...] Dziękuję Ci za tych wspólnych 16 lat życia, każdy dzień małżeństwa i cieszę się jak dziecko z myślą o naszej wspólnej przyszłości, którą za chwilę będziemy budować już we 4", mogliśmy przeczytać.
Zakochani osiem lat temu doczekali się ukochanej córki, Róży, a już niebawem dołączy do nich kolejny członek rodziny. Żona aktorka przekazała, że spodziewają się drugiego dziecka. To dla nich fantastyczny czas. Nie mogą się doczekać momentu, w którym pociecha pojawi się na świecie.
Aktor doskonale pamięta emocje, które towarzyszyły mu w chwili, gdy po raz pierwszy został tatą. Mała Róża urodziła się w 2016 roku. Świeżo upieczonym rodzicom długo udało się utrzymać tę informację w tajemnicy przed mediami. Jakub Wesołowski nie ukrywa, że córeczka całkowicie przewartościowała jego życie. Doświadczył siły bezinteresownej miłości. „To jest piękny okres w życiu każdego człowieka”, mówił z uśmiechem w 2016 roku wkrótce po narodzinach Róży. Nie da się ukryć, że córeczka jest oczkiem w głowie dumnych rodziców.
Kilka lat temu w rozmowie z Katarzyną Burzyńską-Sychowicz dla portalu Anny Lewandowskiej, aktor wyznał, że był przy porodzie pociechy, chciał wspierać ukochaną, która bardzo się bała. „To ona była powodem, dla którego tak się stało. Dla mnie to było naturalne, że radzimy sobie z tym razem. Pod koniec miałem ogromną frajdę, bo przeczytałem gdzieś, że ojciec również zaraz po urodzeniu może nawiązać więź z dzieckiem, kangurując je, trzymając przez pół godziny na swojej gołej klacie, więc wziąłem ją na tą moją klatę! Do dzisiaj, gdy jest jakaś awaria, krzyk i rozpacz, biegnę do pokoju Róży, ściągam koszulkę, przytulam ją i to działa”, wspominał [cytat za Party.pl].
Dodawał też, że ojcostwo wiele mu uświadomiło, pomogło zrozumieć własne emocje i spojrzeć w głąb siebie. „Kiedyś myślałem, że nikogo nie będę w stanie kochać tak, jak kocham moją żonę, a potem pojawiła się Róża… Teraz myślę sobie, że nie mógłbym nikogo więcej kochać równie mocno, jak je dwie, co pewnie też okaże się nieprawdą”, mówił Katarzynie Burzyńskiej Sychowicz.
Jakub Wesołowski, Agnieszka Wesołowska
Czy Róża pójdzie w ślady znanego taty? Jakub Wesołowski chce dla niej jednego
Choć Jakub i Agnieszka Wesołowscy rzadko uchylają rąbka tajemnicy na temat życia prywatnego, jakiś czas temu aktor zrobił wyjątek. Ulubieniec widzów odpowiedział na kilka pytań dotyczących przyszłości córki. Jak podkreślał, nie zamierza wybierać jej zawodowej ścieżki. Niezależnie od drogi, którą obierze, Róża będzie mogła liczyć na ogromne wsparcie rodziców. „Nigdy w życiu o tym nie myślałem. Róża będzie robić, co będzie chciała. Ona dziwnie się czuje, jak widzi tatę na ekranie. Chyba ją to ekscytuje, ale ona nadal do końca nie wie, na czym polega zawód aktora”, opowiadał w rozmowie z Jastrząb Post w 2023 roku. Dla małżonków najważniejsze jest to, by Róża podążała za głosem serca.
Czytaj też: O ich ślubie huczały media, aktorka musiała się tłumaczyć. Ich związek owiany jest wielką tajemnicą
Dziewczynka uczęszcza do szkoły podstawowej, rozwija swoje pasje i zainteresowania. Kuba Wesołowski z ukochaną żoną chcą przekazać jej najważniejsze wartości, z którymi jako młoda dama wyruszy w świat i zacznie budować swoją przyszłość. „Chciałbym, żeby miała więcej problemów z wymyślaniem marzeń niż z ich realizacją. Ale chciałbym też, żeby była konsekwentna, żeby miała talent, dar, który będzie rozwijała, żeby nie kierowała się żadnymi uprzedzeniami i pasjonowała światem i jego odmiennością. Ona będzie wrażliwym, mądrym człowiekiem, pełnym empatii, wiem to”, mówił w archiwalnej rozmowie na bloga Anny Lewandowskiej Baby by Ann.
Kuba Wesołowski spędza z córką Różą każdą chwilę. Uwielbia czytać jej książki, a do tego idealnie wykorzystuje swój talent aktorski. „Największym walorem bycia aktorem po tych 20 latach jest to, że w sposób absolutnie cudowny potrafię jej czytać bajki na wieczór. I naprawdę wczuwamy się w postacie i to jest największy walor tego, że spędziłem na planie 20 lat. Po prostu umiem ładnie czytać bajki”, dodawał reporterce JastrząbPost.
To tata na medal!
