Reklama

Małgorzata Pieńkowska już od ponad 20 lat zachwyca na ekranach telewizorów. Widzowie pokochali ją między innymi za rolę Marysi w serialu M jak Miłość. W życiu zawodowym wciąż realizuje swoje pasje, prywatnie jest szczęśliwą partnerką i dumną mamą. Jej córka — Ina Sobala idzie w ślady sławnej mamy, jednak chce uniknąć jednego...

Reklama

Ina Sobala szczerze o rezygnacji z serialu „M jak Miłość"

Córka Małgorzaty Pieńkowskiej i Jacka Sobali od niedawna spełnia się w świecie artystycznym. Podobnie jak jej mama, występuje w produkcjach TVP. Co więcej, 32-latka ukończyła Wydział Aktorski na Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie. Na swoim koncie ma udział między innymi w: Stuleciu Winnych, Behawioryście czy Żmijowisku. Córka ulubienicy widzów ma jednak sprecyzowane plany na przyszłość...

I choć Ina Sobala wzięła udział w serialu M jak Miłość, nie chce kontynuować tej przygody. Dlaczego? „Wierzę w podejmowanie odważnych decyzji i zawsze, za wszelką cenę, staram się słuchać swego serca i intuicji. Jakiś czas temu, po prawie trzech latach pracy, postanowiłam opuścić serial „M jak miłość" [...] Wtedy, gdy jeszcze nie miałam na horyzoncie innych możliwości zawodowych, zaryzykowałam", opowiadała. „Pożegnałam się tym samym z graną przeze mnie postacią, kolegami aktorami, wspaniałą ekipą filmową i bardzo życzliwymi scenarzystkami oraz producentami", pisała na swoich social mediach.

CZYTAJ TEŻ: Maryla Rodowicz nie kryje zaskoczenia. O tej informacji o sobie dowiedziała się dopiero z... radia

Pawel Wodzynski/East News

Ina Sobala nie przyznwała się, że jest córką Małgorzaty Pieńkowskiej

32-latka dodała również, że praca na planie dała jej ogromną radość, jednak ten etap ma już za sobą. Przyznała również, że przez długi czas nie mówiła nikomu, że jest córką Małgorzaty Pieńkowskiej. „Uważam, że dzieciom aktorów jest trudniej, bo muszą mierzyć się z nieprzychylnymi opiniami i są porównywane do rodziców. Wykładowcy i koledzy ze szkoły dowiedzieli się, czyją jestem córką, gdy byłam na drugim roku", wyznała na łamach Tele Tygodnia.

Dzisiaj spełnia marzenia i nie żałuje swoich wcześniejszych decyzji. Czeka na nowe wyzwania, które pomogą jej się rozwinąć. I właśnie tego jej życzymy.

CZYTAJ TEŻ: Tak wyglądają dzieci i żona Jaśka Meli. „Marzyłem, żeby być ojcem i założyć rodzinę”

Reklama

Małgorzata Pieńkowska, Ina Sobala, sesja dla magazynu Viva! 14/2022

Marlena Bielinska/Move Picture
Pawel Wodzynski/East News
Reklama
Reklama
Reklama