Film Sala samobójców. Hejter wygrał prestiżowy festiwal filmowy!

To naprawdę wspaniała wiadomość! W nocy ze środy na czwartek ogłoszono laureatów międzynarodowego festiwalu Tribeca. Okazało się, że film Jana Komasy pt. Sala samobójców. Hejter został nagrodzony. Była to zarazem pierwsza polska produkcja, która zakwalifikowała się do prestiżowego konkursu. Decyzja jury była jednogłośna.

Film Jana Komasy z nagrodą na międzynarodowym festiwalu

W dobie koronawirusa branża filmowa przeżywa wielki kryzys. Zamknięto kina i teatry, wstrzymano wszelkie produkcje, przesunięto wiele premier. Wyliczono, że samo Hollywood straci w najbliższym czasie około 20 mld dolarów. Tym bardziej cieszy więc tak szczęśliwa informacja, jak nagrodzenie polskiego dzieła na nowojorskim festiwalu.

Tribeca Film Festival powstał w 2001 roku z inicjatywy Roberta de Niro, Jane Rosenthal oraz Craiga Hatkoffa w bezpośredniej reakcji na zamachy z 11 września. Festiwal miał przypominać, że kino USA to nie tylko Hollywood, w związku z tym, w konkursie nie biorą udziału hollywoodzkie produkcje o rekordowych budżetach.

Z powodu pandemii koronawirusa organizatorzy imprezy byli zmuszeni w ostatniej chwili odwołać wszystkie pokazy filmowe. Nie zrezygnowano jednak z przyznania nagród. Zwycięzcę konkursu międzynarodowego wyłoniło zdalnie jury w składzie: Demian Bichir, Danny Boyle, Judith Godreche, Sabine Hoffman oraz aktor William Hurt, który w w liście do Jana Komasy napisał: „Pragnę Panu podziękować za wspaniały film. Inspirujący. Moralnie potężny. Wnikliwy. Istotny. Przepełniony głębokim zrozumieniem i współczuciem. To właśnie ten szczególny rodzaj empatii przesądza o sile filmu, stając się autentycznym wyrazem sumienia artysty. To empatia, która opiera się naciskom. Jest szczera. Sprzyja zrozumieniu. Dziękuję wszystkim współtwórcom tego wielkiego dzieła: dzieła sumienia ”.

Z kolei reżyser Trainspottiing czy Slumdog. Milioner z ulicy, Danny Boyle, dodał: „Z głębi serca gratuluję reżyserowi jakże aktualnego i niepokojącego filmu. Czym Nixon i Watergate byli dla Coppoli, gdy kręcił Rozmowę, tym Facebook i fake newsy są dla twórcy Hejtera”. Podkreślił również, iż ma nadzieję osobiście uścisnąć dłoń Jana Komasy lub „choćby trącić się z nim łokciem”.

A jak wygraną skomentował zdolny reżyser? „Cieszę się podwójnie, gdyż Hejter w związku z zamknięciem kin z powodu pandemii stał się ofiarą wirusa, a w konsekwencji dramatem dla naszych producentów. Teraz dzięki tej nagrodzie dostał drugie życie. Przede wszystkim jednak wielką radość wzbudza fakt, że spragniony dobrych wiadomości świat międzynarodowego filmu znowu z całą mocą usłyszy o polskim kinie, a czymże innym jak wspaniałą wiadomością jest wygranie jednego z najważniejszych festiwali na świecie” - mówi Jan Komasa.

Sala samobójców. Hejter zdobyła nagrodę w sekcji International Narrative Competition. Najlepszym amerykańskim filmem został komediodramat The Half of It Alice Wu, a za najlepszy obraz dokumentalny uznano Socks on Fire.

Kadr z filmu „Sala samobójców. Hejter”